Student skar***380;y si***281; w***322;a***347;cicielowi, ***380;e w wynajmowanym pokoju s***261; myszy.
- To niemo***380;liwe!
- Prosz***281; si***281; przekona***263; na w***322;asne oczy.
Student wysypuje na ***347;rodek pokoju okruszki. Wybiega jedna myszka, druga myszka, nast***281;pnie rybka, potem jeszcze dwie myszki. W***322;a***347;ciciel patrzy zbarania***322;y:
- Jakim cudem rybka?
- Spraw***281; myszy mamy ustalon***261;, przejd***378;my teraz do wilgoci.
Najdziwniejsza choroba?
-

- Biegunka.
- Czemu?
- Bo i rzadko i cz***281;sto!
Ja***347;, pisz***261;c wypracowanie, pyta Tate:
- Tato, jak si***281; powinno pisa***263;: Kr***243;lowa Lodu, czy Kr***243;lowa Loda?
- To zale***380;y, synu, czy chcesz ***380;eby by***322;a postaci***261; negatywn***261;, czy pozytywn***261; ...
W raju spotykaj***261; si***281; Newton, Pascal i Einstein. Trzej fizycy stwierdzili, ***380;e pobawi***261; si***281; w chowanego. Einstein zaczyna liczy***263;: 1, 2, 3, ...
Pascal i Newton zastanawiaj***261; si***281; gdzie tu si***281; schowa***263;. Pascal chowa si***281; za jak***261;***347; chmurk***261;. Newton bierze kred***281; i rysuje na ziemi kwadrat metr na metr, po czym staje w nim.
- ..., 99, 100. Szukam.
Einstein odwraca si***281; i widzi za sob***261; Newtona.
- Ha! Mam ci***281; Newton!
- Nie, nie, nie - odpowiada Newton - Ja jestem jeden Newton na metr kwadratowy, czyli Pascal.
O 3.00 w nocy dzwoni telefon. Be***322;kotliwy g***322;os pyta:
- Niech mi pan powie, czy ja rozmawiam przez telefon?
- Nie, *****u przez telewizor!
- O kurcze, a ja w samych majtkach...