Ja tam mam lepszą propozycję, zebrać 30 osób, zapłacić po 300 pln i kupić coś co się nazywa projektorem.... potem poszukać dużej ściany.... i płacić tantiemy

Kiedyś, dawno, dawno jakiś tam projektor.... na ścianie drugiej kamienicy, za plecami DT 3500 Creative.... odtwarzane ze zwykłego DVD x16... to chyba był mój (jedyny) ulubiony serial Friends ... i w sumie dalo sie to ogladac, tylko mi okna przeszkadzaly
A na poważnie... to nie ma chyba lepszej inwestycji w rozrywkę niż zakup projektora...