[*] można by postawić milion, ale to i tak nic nie zmieni. Oczywiście wielki żal pozostanie jak po każdej osobie, która odchodzi. Przyłączam się do słów siostry Agaty i apeluje aby ją zapamiętać jaka była na boisku i poza nim, jak walczyła z tą chorobą i jak zarażała tą walką innych, jak potrafiła uświadomić ludziom, że mogą pomóc nie tylko jej ale i innym chorym i jak powinni pomagać. Siatkarka Agata jest nie do zastąpienia i dołącza do Arka Gołasia, jako młoda siatkarka z perspektywami tragicznie zakańczając swoją karierę.[*]
__________________
Udzielam się tylko w tematach, na których się znam i/lub mogę coś wnieść do dyskusji, a że znam się na niewielu rzeczach to dyskusji z moim udziałem jest niewiele. (innymi słowy: musicie dogłębnie przeszukać forum aby odnaleźć moje posty ) Ten temat jest jednym z nielicznych z moim udziałem.
Spiesz się powoli!
(lepiej na tym wyjdziesz)
|