Film ogladalem pare lat temu i pamietam tylko urywki:
Glowny bohater uciekal (przed policja?), w miescie panowala wieczna noc, budynki sie poruszaly(?), chcial uciec nad morze poniewaz pamietal je z czasow dziecinstwa, lecz okazalo sie ze nie byly to prawdziwe wspomnienia, w koncu okazalo sie ze to wogole nie byla Ziemia(?)
Kojarzy ktos cos takiego?