i stało sie jednego roku AD 2008 a nawet w przeciągu ostatnich 4 miesiący zobaczyłem BAY AREA THRASHERS
wiem ze w skład wchodził Anthrax ale oni jakoś do mnie nie przemawiają
to co dla mnie stanowi największa wartość muzyczną tj.
1. Megadeaath 08.03.2008
2. Metallica 28.05.2008
3. SLAYER 27.06.2008
co do wielkości tych 3 kapel ciężko mi powiedzieć która jest najlepsza we 3 stanowią najwyższa półkę jakości TRASHU
co do samego wczorajszego koncertu
hmm wiele pozostawia do życzenia ... sam zespół tez zbytnio sie nie angażował ze 70% publiki była tam przypadku i była zalana w trupa
na następny taki wyjazd będę musiał długo sie zastanowić czy warto warunki spartańskie
przyjazd odnotowałem na miejsce w okolicach 17.00 obejście po całym terenie FESTYNU po czym zaczęło padać i zrobiło sie bagno
gdzie znalazło sie masa głupów zaliczające kąpiele błotne jak dla mnie pomylili imprezy
coś w stylu polskiego przystanku Woodstock czyli wielkie jedno nieporozumienie
ehh... stary nie jestem ale to naprawdę była tragedia
może nie nalezę do ludzi którzy czerpią przyjemności z takich Festynów
no ale cóż chcieć więcej za 42pln na jeden dzień
wracając raz jeszcze do samego koncertu to nagłośnienie tragedia !!! ciągle sprzężenia potężne syczenie
stałem niemalże na środku gdzieś w okolicach 15m od sceny i siłą głosu była jak już mówiłem na dobrym Festynie czyli ledwo było słychać
po każdym utworze przerwa bo cos nie działało
telebimy jakośc ich tak samo....... nie wspame o wypalonych ich czesciach to swoja droga
jak dla mnie inna epoka
na koniec kilka fotek
wszystko i na temat PANOWIE do domu !!!
