Programy tego typu nie radzą sobie. A jeśli już jakiś plik został odzyskany, to nie system nie jest w stanie go odtworzyć.
Dwie z tych felernych płyt, wogóle nie są wykrywane przez napęd. Ani ten który nagrał te płytki, ani ten drugi, zupełnie inny. W praktyce wygląda to tak, że po włożeniu DVD, napęd zakręci nim kilka razy i nic więcej się nie dzieje. Kiedy otwieram, wyskakuje pusta zawartość (bo jeśli nie ma wogóle płyty to podaje komunikat "Proszę włożyć płytę do napędu F:" - lub podobnie) Co z nimi?
|