TO JA MAM TERAZ PARĘ ODPOWIEDZI:
a) na pewno nic ci się nie stanie jak będziesz patrzył w soczewkę lasera - musiałbyś chyba przybliżyć oko na 5mm do soczewki tak żeby promień akurat Ci się zogniskował na oku. Moc lasera w zwykłym odtwarzaczu CD wychodzi kilkanaście mW. Z tym ostrzeżeniem na obudowie to trochę jak z "przed zdjęciem obudowy wyjąc wtyczkę z gniazdka sieciowego"
b) (jak może być cokolwiek widać). Nie wiem jak Cię przekonać więc opiszę Ci sposób obserwacji.
1. Weź jakiś odtwarzacz CD, rozbierz go tak aby można było spojrzeć pod niedużym kątem z góry w laser jak nie ma płyty.
2. Włącz sprzęt i nie wkładaj płyty.
3. Powinien jak każdy normalny odtwarzacz uruchomić laser i próbować wczytać płytę (której nie ma).
4. Spojrzyj pod różnymi kątami w poruszającą się w górę i w dół soczewkę (próbuje zogniskować) z odległości kilkunastu cm. Powinno być raczej dość ciemno w pomieszczeniu
5. Gwarantuję Ci że ujrzysz w soczewce słabiusieńką czerwoną poświatę w postaci punkcika.
6. NIE MAM POJĘCIA DLACZEGO WIDAĆ TO ŚWIATŁO. Wydaje mi się, że skoro dioda laserowa zachowuje się przy mniejszych prądach jak zwykły LED to przy większych prądach kiedy występuje już zjawisko laserowe po prostu nadal wytwarza promieniowanie "nie laserowe" o szerszym widmie równocześnie z właściwym światłem laserowym.
"a ja ciagle sei bede upieral ze cdry od zawsze byly czytane podczerwonym laserem..." - ja się nie upieram, tak jest.
*** Mierzenie amplitudy EFM.
Przedstawię to na przykładzie, załączam jako przykład jedyny schemat odtwarzacza w formie elektronicznej a nie papierowej jaki miałem.
Układ CXA 1081 współpracujący m.in z fotodiodami głowicy laserowej jest wzmacniaczem błędu sterującym poprzez dodatkowy driver cewkami ogniskująco-śledzącymi, sterwonikiem diody laserowej a zarazem wzmacniaczem sygnału z płyty (który jest w istocie analogowy). Oscyloskop należy dołączyć w miejsu oznaczonym strzałką TU(przewód oznaczony "EFM"). Dalej sygnał EFM idzie w odtwarzaczu do układu wielkiej skali integracji zajmującego się między innymi jego demodulacją do postaci cyfrowej.
Nie posiadając schematu odtwarzacza odpowiedni punkt powinno się dać łatwo zlokalizować, na płytce bardzo często spotyka się różne kołki serwisowe, jednym z nich jest punkt do pomiaru poziomu sygnału EFM podpisany najczęściej właśnie EFM (wedle tego pomiaru ustawia się prąd lasera).
Podstawę czasu w oscyloskoipe musisz ustawić szybką (zważając na to że częstotliwość EFM to około 4MHZ), powinieneś ujrzeć jakby "pęk" rozmytych sinusoid przesuniętych względem siebie. Jeżeli chcesz tylko sprawdzić poziom sygnału to daj wolniejszą podstawę i obserwuj wysokość świecącego pola na oscyloskopie. Zauważ, że w przypadku płyt porysowanych czy brudnych poziom bardzo "skacze". Amplituda zmniejsza się tam gdzie światło lasera gorzej się odbija.
|