Dwóch kolegów wypłynęło łodzią na jezioro aby łowić ryby. Po udanym połowie, zblizając się już do brzegu, jeden pyta drugiego:
- Zaznaczyłeś jakoś to miejsce, gdzie było tyle ryb?
- Tak. Namalowałem krzyżyk na burcie łodzi.
- Ty durniu. A skąd wiesz, że następnym razem dostaniemy tę samą łódkę?
|