Tak, coś tam słyszałem o padających czytnikach Toshiby. I to nie jest tylko miejscowa legenda. Najśmieszniejsze jest to, że Toshiba jest ponoć jakimś pionierem w wytwarzaniu tych napędów itd.
Teraz planuję kupić LG, albo Lite-Ona za coś koło 90zł xD.
Jeszcze jedno pytanko - w takiej cenie - który napęd wybrać? Lite-On jest troszkę tańszy bo kosztuje coś powyżej 70zł, natomiast LG jest troszkę droższy, ale też wystarczająco tani.
Jeśli o prędkości chodzi - nie no, 16X wypali, ale to musi być Verbatim xDDDD inaczej nie da rady. A read-errory potem lecą jak szalone. Ponoć teraz nagrywarki 20X to już standard i one podobno wypalają te płyty poprawnie nawet w takiej prędkości.
Ogólnie technologia DVD mnie dobija. Jest niedopracowana (zarówno napędy jak i płytki! no nie ma co się czarować). Kto to widział, żeby tyle procent płyt schodziło z taśmy uszkodzonych? Rozumiem, że technologia stara, ale nagrywarki do takiego Blu-raya wypaliły KAŻDĄ płytkę praktycznie bezbłędnie! I nieważne czy to była TOSHIBA, SONY, VERBATIM, czy OKOCIM xD. Oczywiście mówię już o pierwszej generacji nagrywarek. Natomiast w DVD nawet dzisiaj mamy problem z wypaleniem jednej durnej płyty.
|