Lite On SHM 165P6S
Kilka dni temu miałem małe problemy z kompem, które w końcu udało mi się rozwiązać. Używałem bootowalnego Linuxa(normlanie jade na Win Xp Sp3) z płyty i przy jego pomocy wypalałem płyte, już wtedy program K3B nie mógł skasować moich płyt CD-RW i DVD-RW , udało mi siędopiero zapisać na czystej płycie CD. Już miałem problemy żeby zabootować system z płyty bo nąpęd się męczył, kręcił płytą a po chwili słychać było takie pyk po paru sekundach znów i tak kilka razy. Naszczęście mam stara nagrywarke LG i na niej wszystko śmigało. Teraz jak już mam sprawnego kompa ale nargrywarka Lite On ma ogromne problemy żeby przeczytać jakąkolwiek płyte. Mieli płytą, znów słychać to pykanie i na tym koniec. Sprawdzałem kilka płyt moje RW nie czytał w ogóle, tą wypaloną pod linuxem zawsze czyta, bootowalnego linuxa też czytał , sprawdzałem płyty z gazet też nie czytał. Wgrałem na nowo ASPI, bios MSOR (ten sam miałem wcześniej) i teraz płyty z gazet czyta(ale filmy się tną), bootowlanego linuxa nie czyta, płyte CD-RW z problemami ale czyta(sprawdzałem jeszcze raz i znów nie czyta), płyte z windowsem mieli przez chwile i słychać to pykanie. Obie płyty RW sprawdzałem na stacjonarym DVD i śmigają bez problemów.
Czy wypalanie płyt pod Linuxem mogło jakoś wpłynąć na nagrywake że teraz mam takie porblemy? Jakieś sugestie? W biosie,nero i systemie nagrywarka jest widoczna.
|