Cytat:
Napisany przez Prezesik
Ciekawe jakim cudem?
Z tego co mi wiadomo, to szans nie było...
Ale tak jak wspomniałem wcześniej nie jestem znawcą tego sportu. A skoro można było wygrać, to powiedz w jaki sposób i wyprowadź mnie z błędu. ![OK](images/smilies/ok.gif)
|
To był ósmy pojedynek, trzeba było dźgać tego żabojada, aż byłoby 40 punktów dla nas