[Monter]

Muszę się wypowiedzieć na temat zabezpieczeń.

Moim skromnym zdaniem kolega Koli zaczyna przesadzać, choć może wcale nie jest ogrodnikiem z zawodu. Jestem w stanie zrozumieć chęci programisty mające na celu pomóc AUTOROM oprogramowania, ale kompletnie nie kumam tego co się dzieje obecnie lub zacznie niedługo dziać. Jeżeli kolega Koli umie stworzyć program prawie całkowicie lub całkowicie uniemożliwiający kopiowanie nośników, powinien go sprzedawać za bardzo wysoką sumę, tak aby *****e i cwaniaki giełdowe, ściągający za darmo z sieci nie mieli szans z tego oprogramowania korzystać utrudniając innym życie. Jeżeli ktoś jest rzeczywiście autorem ważnego oprogramowania, nie zawaha się zainwestować w dobre zabezpieczenie, nawet jeśli jest ono drogie.

O ile zabezpieczanie filmów AVI jest dla mnie pozbawione sensu (przecież one z założenia są piratami) to już zabezpieczanie plików MP3 woła o pomstę do nieba. Jeżeli taki program powstanie, osobiście rozkwaszę nos każdemu, kto mnie tak spreparowanym plikiem poczęstuje. Myślę, że wielu ludzi zareaguje podobnie. Nie dość że godzi to w rynek wymiany plików (zauważcie, że nie każdy interesuje się tresciami 100% komercyjnymi, a generalnie komercyjne bardzo pozycje są zabezpieczane przez wytwórnie) który z założenia miał być FREE (po to powstało MP3) to stworzenie takiego softu będzie katastrofą dla Nas wszystkich, pomijając fakt, że wiele organizacji będzie zacierać ręce z uciechy, że oto problem sam się rozwiązuje - ludzie wymieniający się plikami zaczną się częstować zaszyfrowanymi treściami i siłą rzeczy rozmiar zjawiska sam zmaleje.

Bez urazy kolego Koli - ale jak masz dobrą głowę do programowania, to wielu osobom bardziej się by przydał dobry odtwarzacz CD z obsługą CD-TEXT, lub odpowiedni plugin do Winampa...