Andy nie masz racji. Ustawa o sprzedaży konsumenckiej (i takie tam) wyraźnie mówi, że
"Jeśli towar jest niezgodny z umową,
kupujący może żądać doprowadzenia
go do stanu zgodnego z umową przez nieodpłatną
naprawę albo wymianę na nowy, chyba że naprawa albo wymiana
są niemożliwe lub wymagają nadmiernych kosztów. Jeśli
z powyższych przyczyn kupujący nie może żądać naprawy ani
wymiany albo, jeżeli:
***8226; sprzedawca nie zdoła uczynić zadość takiemu żądaniu w odpowiednim czasie;
***8226; lub gdy naprawa albo wymiana narażałaby kupującego na znaczne niedogodności;
ma on prawo domagać się stosownego obniżenia ceny albo odstąpić od umowy. Kupujący nie może od umowy odstąpić, jeśli niezgodność towaru konsumpcyjnego z umową jest nieistotna."
Więc sprzedawca doprowadził go do do stanu zgodnego z umową (naprawa poprzez wymianę na sprzęt naprawiony przez Seagate - dysk ma napis informujący o tym fakcie co widać na zdjęciu i często zieloną obwódkę wokół etykiety). No chyba, że zaczniesz się upierać przy tekście "narażałaby kupującego na znaczne niedogodności"
Aha i jeszcze jedno - z tego co wiem to zobowiązania sprzedawcy biegną od nowa

Czyli 2 lata rękojmi i gwarancja producenta - w przypadku Seagate 5 lat