Polerowanie płyt DVD i CD - odzyskiwanie tego co przepadło - ale nie na zawsze ;-)
Witam, otóż dostałem od kolegi dysk DVD z filmem który był tak zmasakrowany jak po zabawie w piaskownicy. Nie dość że nie można było go obejrzeć, to napęd w ogóle go nie widział. Nie było nic do stracenia.
Pierw pomyślałem co by tu zrobić - jak się do niego dobrać, bo film fajny i szkoda a czas jest. Ryzyk fizyk, wziąłem pastę "TEMPO" i do roboty. Pasta "TEMPO" jest to pasta do polerowania, czyszczenia i usuwania uszkodzeń lakieru samochodowego - handlarze wiedzą o co chodzi ;-). Po około 3ech godzinach polerowania szmatką z rękawa starego dresu rezultat był szokujący płyta wyglądała NIEMAL JAK NOWA. Dodam tylko że podczas polerowania należy pamiętać o paru rzeczach, a mianowicie:
1. Szmatka musi być miękka.
2. Polerujemy od środka dysku ku krawędzi tylko ruchami wzdłużnymi - tam i z powrotem.
3. Docisk nie może być zbyt silny bo nasze polerowanie da odwrotny skutek (efekt szlifu)
4. W miarę jak będzie nam ubywać pasty należy ją uzupełniać.
5. Będą boleć ręce
6. Pasta trochę śmierdzi
To tyle.
Film obejrzałem i skopiowałem bez żadnych problemów. Pozdrawiam i...
__________________
... i jak by co to na bro... pozdrawiam-colgierd
|