Na dzisiaj wymyśliłem sobie następujący problem. Młodsza siostra mojego kolegi przywiozła jeszcze młodszej siostrze swojego kolegi lapka z Anglii. Śliczny nowy lapek, ze śliczną nową Vistą na pokładzie.
Jakoś tak mój drogi kolega Visty nie toleruje, jego siostra z kolei też strasznie do XP-ka przywiązana, więc kolega postanowił takimż właśnie systemem Vistę zastąpić.
Siostra (ta starsza-młodsza) XP-ka kupiła nawet z dobroci serca i wszystko byłoby dobrze, gdyby nie smutny fakt, że lapek uruchamia się z HDD, a zmienić się tego nie da, bo BIOS jest zabezpieczony hasłem, którego nikt u nich nie zna.
To teraz pytanie(a):
1. (retoryczne) Da się zainstalować XP-ka bez wchodzenia do BIOSu?
2. Da się coś zrobić z tym hasłem bez wizyty w serwisie (koszt takiej usługi to marne 300zł w jednym i 110 w innym serwisie).
Z moich spostrzeżeń - ponieważ to jest komputer nowy, prosto ze sklepu, to nie powinien mieć jakiegoś dziwnego hasła, a jakieś podstawowe. Kumpel twierdzi, że takie próbował, ale obawia się, że po którymś tam błędnym wprowadzeniu hasła możliwość dalszych prób została zablokowana. Może to tak być?
No i jeszcze model notebooka - pojęcia zielonego nie mam, bo się mnie ów znajomy przez telefon pytał, czy znam jakiś sposób na taki problem, ale, że nie znałem, to nawet nie pytałem o szczegóły. Ale jeśli będzie trzeba, to odżałuje na sms-a z zapytaniem