a ja mam pomysl hmm wywiercasz maly otwor na srodku przyslego kola - jezeli to ma byc kolo

wkrecasz tam srube przywiazujesz kawalek zylki albo inszego wytrzymalego sznurka na koncu przywiazujez maly pilnniczek z czubkiem ew ostry gwozdz i jazda
poprzez tarcie powinienes wyciac piekny otwor - nirownosci brzegu potrakuj pilniczkiem
tak sie kiedys konserwy otwieralo przez tarcie o asfalt wiec i tutaj powinno dac rade
i to na powaznie mowie bez zgrywania sie