Podgląd pojedynczego posta
Stary 18.11.2008, 02:11   #14
Jarson
Pa rampamer
Zlotowicz
 
Avatar użytkownika Jarson
 
Data rejestracji: 24.10.2006
Lokalizacja: Zachlajki
Posty: 10,031
Jarson ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>Jarson ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>Jarson ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>Jarson ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>Jarson ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>Jarson ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>Jarson ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>Jarson ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>Jarson ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>Jarson ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>Jarson ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>
Bo wsz***281;dzie trzeba zachowa***263; umiar... Wyobra***378; sobie, ***380;e kto***347; wszystko i zawsze b***281;dzie robi***322; za dziecko. Na kr***243;tk***261; met***281; wszystko niby ok, tylko mo***380;e si***281; okaza***263;, ***380;e w pewnym momencie dziecko to nie b***281;dzie umia***322;o nawet oszukiwa***263; samodzielnie...

Ja ju***380; abstrahuj***281; od sytuacji w tym temacie, pisz***281; o du***380;o bardziej skrajnych przypadkach, kt***243;re jednak maj***261; miejsce - a szkoda.

Moim zdaniem jest mniej wi***281;cej tak: nie trzeba dziecka na si***322;***281; uwalnia***263; od jego dzieci***281;cych wyobra***380;e***324; o ***347;wiecie dobrym, uczciwym etc, etc. tylko dlatego, ***380;e my ju***380; poznali***347;my, ***380;e to nie do ko***324;ca tak jest. Cho***263;by dlatego, ***380;e do pewnych rzeczy ka***380;dy powinien doj***347;***263; sam.

Nie wiem, czy mam racj***281;, ale podejrzewam, ***380;e doro***347;li nie bawi***261; si***281; w berka nie dlatego, ***380;e maj***261; x lat i ich umys***322; nie chce si***281; w berka bawi***263;, ale dlatego, ***380;e bawili si***281; wcze***347;niej, maj***261;c lat par***281; i ju***380; "wybawili" niezb***281;dny limit. Kr***243;tko m***243;wi***261;c - jesli przetrzyma si***281; dziecko nie pozwalaj***261;c si***281; bawi***263;, to kto wie, czy taka niezrealizowana potrzeba nie objawi si***281; nawet w wieku lat 30-tu?

Mo***380;na pokazywa***263; 6-letniemu dziecku, ***380;e w ***380;yciu op***322;aca si***281; oszukiwa***263;, ***380;eby nie musia***322;o samo do tego dochodzi***263;, mo***380;na te***380; da***263; mu alkohol, ***380;eby nie przysz***322;o mu na my***347;l popija***263; za plecami rodzic***243;w - ju***380; lepiej w domu, ***380;eby gdzie***347; si***281; mu co***347; nie sta***322;o po pijaku. Tylko, ***380;e pewne rzeczy zaserwowane za wcze***347;nie mog***261; wypaczy***263; charakter dziecka - i te***380; znam na to wiele przypadk***243;w...

BTW, wybaczcie odgrzebywanie, ale dopiero przeczyta***322;em temat
__________________

Jarson jest offline   Odpowiedz cytując ten post