Podgląd pojedynczego posta
Stary 10.05.2001, 03:35   #30
gALL
Stały bywalec ;)
 
Data rejestracji: 21.03.2001
Posty: 106
gALL zaczyna zdobywać reputację <1 - 49 pkt>
Cytat:
pico (07-05-2001 14:08):
Heja

Polecam W2k ze !!! STABILNYMI !!! sterownikami + WinASPI. Prawdą jest, że ma niezłe wymagania (64MB RAMu to za mało a procek powinien być szybszy niż 400MHz) ale jak ktoś ten czołg rozpędzi to na pewno będzie długo jechał.

tu sie zgadzam,

W98 nie jest za bardzo odporny na konflikty z przerwaniami, dopiero gdy poprzestawiałem karty w slotach i na sztywno przypisałem niektóre przerwania system się uruchamiał "za każdym razem" i nie widziałem już niebieskich monitów.

nigdy ale to nigdy nie mialem takich problemow a w ostatnim czasie sporo kompow przewinelo mi sie przez rece!!!

Rzeczywiście jest różnica w zarządzaniu pamięcią między 95/98 a NT - świadczy o tym rozmiar pliku wymiany (win386.swp vs pagefile.sys). W 95/98 programy uruchamiają się szybciej bo system operacyjny nie tworzy kopii fragmentu pamięci w pliku wymiany, w zamian jednak nie ma gwarancji, że uszkodzona aplikacja nie spowoduje zwisu w blue-kolorze. Informacja dla tych którzy jeszcze nie wiedzą: system plików FAT16 jest dużo szybszy od FAT32 ale z drugiej strony FAT32 jest szybszy od NTFS.

gdybys nie wiedzial f32 ma 4kb klastery a f16 o ile sie nie myle 32kbajtowe a wiec system potrzebuje wiecej czasu na zadresowanie polozenia pliku , logiczne nie, w zamian np. corel 7 czy 8 lub 9 cliparty po skopiowaniu na hdd zajmuja 200mb mniej na f32 niz f16, a ntfs swoja droga zapisuje w partyji dodatkowe dane ochronne np, na wypadek awarii , braku prad, dla latwiejszego odzyskiwania plikow, a ntfs5 w win2k ma jeszcze wiekszy poziom zabezpieczenia (caly schemat jest opisany w ktoryms numerze pcwk) plikow niz nt wiec jest deko wolniejszy. lecz gdy przychodzi do odzyskiwania danych ntfs i ntfs5 kick ass!!!


Co się tyczy nagrywarek 4x z 2MB RAMą to ciężko jest opróżnić bufor przynajmniej pod W2k (stabilniejsza wielozadaniowość niż w 95/98). Miałem kiedyś LG8083B i mogłem w trakcie nagrywania defragmentować 3 partycje (w tym NTFS) i dekodować Canal+ a płyta na konieć wyjeżdżała bez błędów.
W przypadku 8x jest już gorzej nie wspominając o 12x - nie bez przypadku od tej prędkości pojawił się BURN-Proof.

no nie takiego sciemniacza to w zyciu nie widzialem, jak mogles defragmentowac 3 partycje naraz po pierwsze kazdy program z ktorym mialem doczynienia a sa to min defragmentatory ze takich pakietow jak nu, ontrack fix it utilities i mcafee i disk keeper, restartuje sie jezeli jest odczyt/zapis do dysku podczas defragmentacji. po drugie co ty masz za sprzet ze to wytrzymal!!!! p5 20ghz defragmentator obciaza system to raz, dekodowanie c+ to dwa, ewentualny bufor , i burn proof czy just link to trzy no ale dobra niech Ci bedzie masz super sprzet tylko dziwne bo ja mam athlon750@950 30gb twadziela i umnie nero wywala sie jak robie TYLKO jedna defragmentacje i kopiuje pliki z dvd na hdd(nie sa zakodowane szyfrem css)

do Berserk: defragmentator W2k jest na licencji "Executive Software" (Diskeeper), co do Easy SHIT Creatora to też się pod tym podpisuję.

tez sie zawiodlem na easy shit'ie

Pozdro
pozdrowienia, i please powiedz mi jakiego deragmentatora uzywales , ja mam 6 partycji i milo by bylo je wszystkie defragmmentowac w tym samym czasie i nagrywac plytke.

zdrowko.
gALL jest offline