Egzamin w szkole agentów CIA.
Do sali wchodzi student. Instruktor mówi:
- W pokoju obok znajduje się twoja dziewczyna. Tu masz pistolet. Masz ją zabić w 30 sekund!
Po 30 sekundach student wraca i mówi:
- Sorry, nie mogłem tego zrobić.
Kolejny student
- W pokoju obok znajduje się twoja narzeczona. Masz tu pistolet. Rozkaz: zastrzel ją. Czas: 30 sekund -dyktuje instruktor.
Mija pół minuty, student wraca, prowadząc za rękę narzeczoną.
- Sorry, nie mogłem tego zrobić...
Następny student.
- W pokoju obok czeka twoja Żona. Tu masz pistolet. Masz ja zabić w ciągu 30 sekund! - mówi instruktor.
Student wchodzi do pokoju obok. Słychać kilka strzałów, a potem niesamowity rumor. Po 20 sekundach, lekko zziajany student wraca, poprawia ciemne okulary i mówi:
- Jakiś kretyn wpakował mi ślepaki do pistoletu. Musiałem ją zaj***ać taboretem...
|