Sylwester...
Dzisiaj będzie się powtarzał problem jak co roku, czyli fajerwerki i zestresowany pies. Kupiłem na stoisku z karmą jakąś pigułę antystresową dla psa bo biedak znów będzie z 3 dni porządnie wystraszony. A Wy jak sobie radzicie z tego typu problemami?
A to mój pipul:
__________________
Ostatnio zmieniany przez Matefusz : 31.12.2008 o godz. 15:53
|