Ja jestem w opinii moich znajomych freakiem, więc się nie sugeruj.

Dla mnie najwygodniejszy jest... pad. Tak, ten sam którym grasz. Piloty są IMO niewygodne - nie odpowiada mi ich nieprofilowany kształt, decylion przycisków i baterie, które trzeba kiedyś zmieniać.
Mnie się marzy taki holopanel pod moimi palcami. O, to by była dopiero wygoda. Muszę to opatentować, zanim mnie ktoś prześcignie...