Pieniądz mały, możliwości spore, ale dwie, wkurzające wady. Pierwsza: wszystkimi oryginalnymi pilotami mogę siać u mnie w zasadzie w dowolne miejsce i urządzenia reagują. Tym pilocikiem trzeba strzalać dokładnie w urządzenie, żeby zareagowało. I tu pojawia się druga niedogodność tego pilota - dość długi czas reakcji urządzenia na wysłany sygnał. Na tyle długi, że nie wiemy, czy urządzenie nie reaguje, bo nie trafiliśmy wiązką w odbiornik, czy może coś nie kontaktuje w przycisku - dość wkurzające. Najlepiej widać to na makrach właśnie - zaprogramowałem sobie makro wyłączające 3 urządzenia - wykonanie makra trwa ok 3 sekund.
|