Rubin to był telewizor, miałem do niego respekt jak byłem mały... jak działał to bałem sie ze sie zapali... no i te kolory niebieski, czerwony, zielony w koncie ekranu... no ale kolor był, ciekawe ile mu te lampy prądu żarły... rozgrzewał się dobre półgodziny strzelał przy tym z tyłu jak z dubeltówki...
__________________
----------
pozdrawiam
|