Używam Nortona w różnych wersjach nr 4 do 2002 PL i nie miałem nigdy żadnych problemów - pamiętam pierwsze pojawienie się Czarnobyla - posypało się wiele kompów w akademiku, prace dyplomowe pisane przez kumpli w pocie czoła zniknęły nagle (dobrze że były próbne wydruki i Fine Reader). Pewności nigdy nie będziesz miał 100%-towej, ale jak dotąd NAV dobrze się sprawował, co nie znaczy że inne programy są złe. Trzeba przetestować kilka i wybrać najlepszy.
|