ja, w ciagu 3 lat w megane 96', przerobilem 3 awarie ukladu sterujace klimy, 2 silownikow szyb i 4 silowniki centralnego
do tego jeden pad calkowity immobilaizera (potem go wylaczylem - obejscie ukladu skromne 400pln), rds ktory raz dzialal raz nie i to samo z bajerem dostosowujacym predkosc wycieraczek do predkosci
jak doliczysz, ze kazda czesc jest kilka razy drozsza niz do innego samochodu, nawet wymiana oleju kosztuje 2-3 razy wiecej (nie w ASO) i praktycznie sie nie zdaza, zeby cala elektronika na raz dziala w 100%, to ch moze strzelic
jak powinien dziala ABS dowiedzialem sie po sprzedazy megane i kupnie vw
megane po sniegu nie dalo sie jezdzic bez opon zimowych - to byly sanki! a vw daje rade bez najmniejszego problemu (nie pisze, zeby opon nie wymieniac, tylko jak potezna jest roznica w dzialaniu jednego ukladu!)
z drugiej strony - ekonomiczny slnik jak sie chce, dynamiczny jak potrzeba, wygoda w kazdym calu, niezle blachy, do silnika nie mialem zadnych watow
szwagier z laguna II - dokladnie to samo, sprzedal szybko po pol roku