Bywały też takie historie - ktoś kogoś obraził (publicznie), po czym edytował/skasował posta i nie ma śladu. Inna sytuacja (nie u nas) - koleś się "obraził" na forum i forumowiczów, przeedytował wszystkie swoje posty pozostawiając wpis typu "post skasowany przez autora" - połowa dyskusji straciła sens.
Tak jak pisali Nimal i Reetou - chcesz coś zmienić dużo później - zgłoś, daj tekst - zmienimy bez problemu.