januszp - musze sie naraz z Toba zgodzic i nie zgodzic

przynajmniej w sprawie obiciazania procesora i predkosci transmisji
w pracy kilka kompow z ery przedpotopowej (zestawy della ekonomiczne sprzed okolo 8 lat, oparte na celeronach z zegarkami kolo 1GHz) co jakis czas odmawiaja wspolpracy z kartami WiFi della zewnetrznymi (USB), grzeja im sie procesory, jak chcesz podlaczyc drukarke to musisz odpiac karte (portow nie brakuje, ale zwiecha prawie pewna) - genrealnie jest gorzej niz to co opisujesz
ale to stare kompy, mobo pewnie ma problemy z usb (nawet nie wiem, czy sa sterowniki proawidlowo poinstalowane na tych g.)
z drugiej strony dokladnie taka sama karte podlaczylem do mojego lapka i smigala jak marzenie
niedawno koledze kupilem "pena ze stojakiem" belkina w standardzie b/g - podlaczny do w nowoczesnego kompa stacjonarnego - zero problemow, smiga z pelna przepustowoscia
sam na codzien uzywam wifi wbudowanych - zero problemow (odpukac), zadnych ciec na transferach
na n sie na razie nie przesiadam (bo nie mam

), choc z opinii wynika, ze nawet wpiecie sie z karta n w siec g polepsza zasieg (prawdopodobnie sa lepsze anteny uzyte)
czyli podsumowujac - zgadzam sie z Twoimi oberwacjami, z zastrzezeniem, ze zewnetrzna WiFajka nie jest sama z siebie zrodlem problemow, jezeli pracuje z dobrym kompem
******************
wlasnie kupilem Asusa WL-500gP V2 - jakby co bedzie na Was