No zapierdzielają te dyski, fakt...

@Bartez
Jeśli ktoś i tak ma w budzie dwa duże dyski, a nie trzyma na nich niezwykle istotnych danych, to właściwie bez różnicy, czy zrobi z nich RAID 0, czy nie - i tak będą hałasowały i żarły prąd.

Jeśli chodzi o niezbyt wielki wzrost prędkości - a iluż entuzjastów kupuje o połowę droższy procesor tylko dlatego, że jest o 5% szybszy od tego tańszego? Co prawda tego to już akurat i ja nie rozumiem (:ysz:), ale w przypadku RAID 0 jest lepiej, 100% więcej kasy i kilkadziesiąt procent wyższa wydajność.

Witam,

Szukam maksymalnie cichego dysku SATA 2,5 lub 3,5 cala. Nie ważny jest transfer, ważne jest to, żeby nie denerwował mnie szum pracującego HDD. Z góry mówię, że SSD odpada, chyba że będzie tak tani jak zwykły HDD.

Każdy 2,5" model będzie wyraźnie cichszy niż 3,5", jeśli transfer jest nieważny, to 5400 RPM, bo modele z talerzami kręcącymi się z prędkością 7200 RPM są już słyszalne.

To ma być zewnętrzny czy wewnętrzny HDD? Zewnętrzny 2,5" w dobrej jakości obudowie jest prawie nie do usłyszenia.

Wewnętrzny, do zamontowania w Popcornie A110.. (jego obudowa niezbyt dobrze tłumi pracę dysku, dlatego mam takie wymagania, do tego wbudowany kontroler sata jest mierny, lan tylko 10/100). Myślałem nad dyskami 4200 rpm, ale są takie na sata?

Nie wiem, ale i tak nie zauważyłbyś wielkiej różnicy :)

Brałbym jakiegoś Seagate'a (widziałem, a nie słyszałem :taktak: ). Jeśli głośność jest abslutnym priorytetem to warto pomyśleć o modelu jednotalerzowym (nowe 2,5-calowce zwykle do 250 GB).

Mam w obudowie dysk WD i jest niesłyszalny. Stoi obok WD HD TV.

Do komputera kupiłem drugi dysk WD 750GB (ten z serii eko) i jest cichutki.

Dla odmiany w tej samej obudowie siedzi dysk 320GB Seagate i chrobocze gorzej niż stara 80Gb tego samego producenta.

Także ja polecam WD.

Takze jestem za WD mimo ze seagate wychodzi taniej. Ale juz od jakiegos czasu kupuje tylko WD do kompa nie wazny kolor. Do lapka polecam natomiast seagate bardzo ciche i wydajne.

Jezeli niektore seagate maja 5 lat gwarancji producenta to bym jednak je bral.
Jak wyglada gwarancja w wd ? Bo o SG jestem dziwni spokojny, skoro mozna na ich stronie sobie sprawdzic kazdy dysk ile jeszcze zostalo.

WD tylko 3 lata.

Witam.
Jaki dysk 2.5" polecacie kupić? Ma być przede wszystkim cichy, więc chyba raczej 7200rpm odpadają, chyba że są jakieś naprawde ciche jak 5400rpm? No i dobrze by było żeby nie grzeszył wysoką wydajnością:)
320-500GB...
Proszę o jakieś opinie;]

Nie grzeszył wysoką wydajnością? To istotnie co najwyżej 5400 RPM ;)

Ja konsekwentnie polecałbym Seagate'y. Przy czym są teraz modele z serii Momentus z funkcją G-Force Protection, która ma być podobno straszniebardzofajna, co widać po wyższej o jakieś 50 zł cenie modeli z tą funkcją, ale osobiście raczej bym sobie te "dobrodziejstwo" darował.

Nie grzeszył niską wydajnościa:P za szybko pisałem :P

No też myślałem o seagate, ale słyszałem że one dosyć głośne są, a ja lubię ciszę i spokój...
W stacjonarce mam Seagate 160GB to talerze w nim chroboczą jak w zmywarce...;/ Nie chciałbym się nadziać...

Ma się rozumieć, że ma to być wewnętrzny, chcesz wymienić w laptopie? :) Jeżeli tak to jeżeli o ciszę chodzi to cały czas uważam, że Samsung nie ma sobie równych, jedyne co od czasu do czasu usłyszysz to cichutkie piknięcie spowodowane startem głowic(y) :spoko: Reszta to błoga cisza :spoko:

Ja mam WD Blue 500GB i nie narzekam na glosnosc. Slyszalem dobre opinie o Samsungach M7.

Od pewnego czasu mam Caviar'a WD7500AADS 750GB(rzeczywista pojemność 698GB) i spisuje się jak na razie (odpukać w niemalowane) świetnie.

Szkoda tylko, że jak oddasz dysk na gwarancję to wraca dysk z odzysku (dysk innej osoby naprawiony)...Podobnie kiedyś postępowała firma BENQ ze swoimi spawarkami.
Niedawno odebrałem swój z gwarancji (słynna seria .11) i będzie tylko robił jako backup, bałbym się go postawić jako primary...