![]() |
JEDYNA wada Win8 MOIM zdaniem, to ten nieszczęsny przycisk wyłączania. Kafelki są bardzo OK. Mam praktycznie na wierzchu WSZYSTKIE aplikacje, z których korzystam. Po włączeniu JAKIEJKOLWIEK z nich - przecież nie gapicie się na pulpit, tylko uruchamiacie np. FF po włączeniu komputera - pojawia się NORMALNY pulpit.
Explorer ma wstążkę, jak Excel. Nie trzeba klikać Menu, wszystko pod ręką. Kurde, kwestia przyzwyczajenia. Dla mnie to najlepszy OS Mikrosyfu, z którego korzystałem do tej pory, a korzystałem ze wszystkich od Win 3.11. Nagonka jak na nieszczęsną Vistę, z której korzystałem 6 lat i byłem zadowolony. |
Ja tam Viste wole od siódemki ale akurat 8 wyjątkowo mi nie lezy.
Mam oryginalną instalke 3.11 na 10 dyskietkach i płyte 95 OSR2 "z obsługą standardu USB" :) |
Cytat:
Jak zdarza mi się zetknąć z 8, to pada z moich ust sporo niecenzuralnych słów. Vista też mi nie nigdy nie leżała. Nadal XPka uważam za najlepszego. Inna sprawa, że na moim lapku raczej żaden Windows już nigdy nie zawita. 3.11 - pamiętam dyskotekę. To były czasy. |
Ja tam już się pogodziłem i przyzwyczaiłem jakoś do WD80;)
Jedyne co niezmiennie mnie wk........wia to czas przełączania- zmiany interfejsów -chętnie któryś bym wyłączył na zawsze bo nie da się i tak na dwóch na raz pracować;) |
Cytat:
To się wszystko kupy nie trzyma! Spójrz jak jest w OS X. Pod względem wyglądu, który mimo że trąci luną z XP to jest wszystko spójne, ikony dopracowane, nie znajdziesz tam żadnej pamiętającej 16 kolorów itp. |
Cytat:
Osobiście wolę W7. Przecież na pulpicie mogę sobie rozmieścić całą masę skrótów do programów (jak teraz policzyłem, przy standardowej wielkości ikon - 304; żeby to miało ręce i nogi i było sensownie posegregowane, spokojnie można przyjąć, że ponad 100). A dopiero po uruchomieniu aplikacji pulpit staje się dla mnie niepotrzebny - wówczas zamiast minimalizować okna, korzystam ze skrótów na pasku zadań (ustawiony w pionie mieści ok. 20 pozycji, w przypadku zaznaczenia "użyj małych ikon - pewnie z 2x więcej). Vista może i nie była taka zła, ale nie była ani szczególnie stabilna, ani zbyt dobrze jak na swoje czasy zoptymalizowana. Co więcej, niektóre narzędzia były po prostu tragicznie nieintuicyjne. Cytat:
|
Najgorsze jest to, że oni tyle w to IU zainwestowali, nawet w market - na pewno się nie wycofają ani trochę z tego czegoś.
|
Cytat:
Cytat:
|
Głównym problemem Visty były wymagania sprzętowe, bo był to duży krok naprzód możliwościami w stosunku do XP.
Nowy kernel, kompozytor okien, nowy stack audio, DX10, masa zmian których nie wymienie bo sam o nich nie wiem ;) XP chodziło na 128MB RAM a jego interface nie wymagał Pixel Shader 2.0 bo był przeliczany na CPU. Do Visty bez 1GB lepiej nie podchodzić, a najlepiej bez dwóch. I bez PS2.0 Aero się nie uruchomi. W 2006 roku tylko najbardziej wymagające gry jak Oblivion wymagały PS2.0. Q: czy siódemka ma mniejsze wymagania? Czy ktoś próbował siódemkę na komputerze z 256MB RAM? Czy Aero w siódemce nie wymaga PS2.0? A: Nie, siódemka ma takie same wymagania, ale weszła 3 lata później, gdy taka specyfikacja była już standardem (częściowo za sprawą Visty). Wszystkie nowe rzeczy z Visty są dalej w siódemce, z niczego się nie wycofali. Q: Windows XP jest cacy i wspaniały! A: Nie, gdy się pojawił był beznadziejny. Na studiach drwiliśmy z niego, że nie potrafi odtworzyć płynnie DivXa na Pentium II, podczas gdy 9x nie miał z tym problemów. Stabilność też była do bani, znacznie gorsza niż w Win2k na którym bazuje, plus większe wymagania (Luna). Plus wbudowane funkcje szpiegowania (ktoś pamieta XPAntiSpy?). Doprowadzenie XP to obecnej formy wymagało trzech service packów. Q: A Linux? A: Linux na moim komputerze wymaga po starcie ok 300MB RAM, i to bez wielkich wodotrysków, a bywało na niektórych distro że i 450MB brał. Czy jest wiec dużo mniej zasobożerny od Visty? Owszem, można go ustawić, że bierze 90MB, ale wtedy nie jest to konfiguracja optymalna pod 4-rdzeniowy komputer, chyba że ktoś lubi sobie życie utrudniać. Dziś nawet Firefox zajmuje więcej RAM niż cały WinXP. Pare rzeczy jednak schrzanili w Viście np preload danych do pamieci po starcie systemu. Doprowadzało mnie to do szału ale można to wyłączyć (usługa "Wstępne ładowanie do pamieci"). Win8 nie lubie i nie jest to odosobniona opinia. Już o tym pisałem pare razy i będę się powtarzać, ale mój brat kupił laptopa z oryginalnym Windowsa 8, zapłacił za niego, i po miesiącu kazał mi go skasować z dysku. Czy to normalne? Bo moim zdaniem wyrzucenie pare stówek w błoto i przejście na zupełnie inny nieznany system (Cinnamon@Mint) nie jest normalną reakcją. Żeby było śmieszniej ma talefon Nokia Lumia - którą dużo wygodniej obsługuje z Linuksa (jako urządzenie przenośne MTP) niż za pomocą specjalnego oprogramowania Zune które miał pod Windows. To nie jest normalne, dla kogo jest ten system? |
I w końcu Sobrus powrócił w kilku zdaniach do pingwina.
A rozpoczęło się tak niewinnie. :P To oczywiście żaden przytyk, tylko spostrzeżenie. Cytat:
Mój pingwin jest mocno się rozpasł, ale to moja zasługa. Cóż, jak się lubi wodotryski to potem tak to się kończy. Ale nie narzekam, mój wybór. |
Wróciłem, bo skoro wciąż są głosy że Vista jest ciężka to trzeba było sprawdzić jak to jest u innych :)
Siódemke mam w pracy i widzę że lekkością też nie grzeszy (na szczęście mam tam 4 jajowego Xeona i 8GB RAM). Windows XP mieścił się poniżej 100MB, a Win2k jeszcze sporo mniej. Nie wiem jak OSX, ale podejrzewam że wcale nie jest lżejszy (M@X może powie). Vista odpalana na współczesnych komputerach (a nie tych z 2006 roku, z których część pamiętała zapewne zeszłe tysiąclecie) nie chodzi wcale źle.. Linuks tak jak napisałem, jak wszystko załadujemy to też kawał klocka się robi (a mało osób go używa więc pewnie mało o tym wie). Do KDE lepiej w ogóle nie podchodzić jak się ma 1GB RAM :D Fakt troche często o nim piszę, ale od ponad 2 lat w domu używam tylko linuksa więc paradoksalnie łatwiej mi o nim pisać niż o ósemce :ysz: W Windowsach balansuje już na skraju "zaczynam nie wiedzieć o czym piszę" i niedługo trzeba będzie przestać :D |
Cytat:
|
Chodziło mi o to ile ramu zajmuje system po starcie :) To mniej wiecej pokazuje ile zajmuje sam system bez programów. Oczywiście bez szmelcu którego wiele osób w autostarcie ma pełno.
|
O takie rzeczy to się M@Xa nie pytaj. Powie Ci, że to są pierdoły, a system działa idealnie. Czyli między wierszami tak jak powyżej. ;)
Może jest coś takiego na OS X jak meminfo? |
Cytat:
Idea kafelków jest dobra, od początku mi się podobała, ale w smartfonach/tabletach. Po prostu uważam, że w pecetach one nie są za bardzo potrzebne. Ale to moja opinia, jeszcze raz powtórzę - jeśli komuś Metro odpowiada, to dobrze - o to chodzi, żeby każdemu było wygodniej na własnym kompie. Ja co najwyżej mogę ubolewać, że sam, nie przepadając za Metro, nie miałbym możliwości wyłączenia go z W8 gdybym je sobie kupił (a aktualizacja z W7 nie jest droga, myślałem o tym). Cytat:
|
Wszystkie czasy w strefie CET. Aktualna godzina: 15:15. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.11
Copyright ©2000 - 2025, vBulletin Solutions Inc.