Jaki monitor LCD ?

[andrzejj9]

Napisany przez sobrus

Wiem, ale to dobry argument żeby wreszcie dostac sprawny.
Przecież nie po to producent produkuje i sprzedaje, zeby potem oddawać pieniądze

coś w rodzaju - albo dostanę sprawny albo oddajcie kasę
W ten sposób nie dojdzie sie do 20 wymiany

Producent jeszcze dodatkowo ponosi niemałe koszty transportu (może 50 złotych to nie dużo, ale pomnóż razy 2, później razy x napraw, to przy cenie monitora rzędu 800-1000 złotych robi się zauważalną sumą. A jeszcze razy x tys. takich monitorów w kraju... To zdecydowanie się nie opłaca, tak więc zakładam, że Ed miał po prostu wyjątkowego pecha).

[sobrus]

te***380; tak mi sie wydaje
to by***322;a tylko odpowied***378; na :

Po 20 takich monitorach ka***380;dy zmi***281;knie I na tym polega gwarancja na martwe piksele LG..

Na szcz***281;***347;cie du***380;e firmy nie s***261; takie z***322;e : jak oddawa***322;em lapa do serwisu to te***380; si***281; ba***322;em ***380;e mi porysuj***261;, podmieni***261; bateri***281; na zu***380;yt***261; albo matryce na tak***261; z bad pixelami (wiecie - jak to si***281; czasem zdarza np. z kom***243;rkami oddawanymi do serwisu).
A nic sie nie sta***322;o - wr***243;ci***322; taki jaki by***322;. Tyle ***380;e sprawny

[grzeniu]

Tylko, ***380;e zdecydowana wi***281;kszo***347;***263; zwyk***322;ych ludzi nie ma wi***281;kszego poj***281;cia o jakich***347; tam pikselach. A jak si***281; dowie od kogo***347;, czasem przypadkiem, to mija ten miesi***261;c gwary na piksele i zwyczajnie te monitory zostaj***261; u ludzi.
Mo***380;e firma zwraca wi***281;ksz***261; uwag***281; na partie towaru id***261;ce za granic***281;, mo***380;e tam wymogi s***261; wi***281;ksze, ale na nasz rynek jest idzie zwyk***322;a mas***243;wka i szajs.
Taka jest smutna prawda.

[andrzejj9]

Napisany przez sobrus

te***380; tak mi sie wydaje
to by***322;a tylko odpowied***378; na :

Ale tam by***322;y jeszcze dwa emotikonki

Na szcz***281;***347;cie du***380;e firmy nie s***261; takie z***322;e : jak oddawa***322;em lapa do serwisu to te***380; si***281; ba***322;em ***380;e mi porysuj***261;, podmieni***261; bateri***281; na zu***380;yt***261; albo matryce na tak***261; z bad pixelami (wiecie - jak to si***281; czasem zdarza np. z kom***243;rkami oddawanymi do serwisu).
A nic sie nie sta***322;o - wr***243;ci***322; taki jaki by***322;. Tyle ***380;e sprawny

Nie no wiesz, wiele rzeczy u nas przechodzi, ale bez przesady. Na robienie takich numer***243;w niewiele firm chcia***322;oby sobie pozwoli***263;. Chocia***380; z drugiej strony w Polsce..

[sobrus]

Wiem wiem.
Chyba sam zapomnia***322;em takich doda***263;.
I teraz sam sie dziwie ***380;e dyskusja zabrn***281;***322;a tak daleko

Nie tak dawno na forum by***322;o gdzie***347;, ***380;e z serwisu komu***347; wr***243;ci***322; telefon w stanie zdecydowanie gorszym ni***380; zosta***322; wys***322;any.

Wiadomo ***380;e w sklepach niekt***243;re rzeczy s***261; u***380;ywanie i na nowo pakowane przed sprzeda***380;***261;. Sam pare takich kupi***322;em (ale akurat nie by***322;o sie o co bi***263; bo by***322;y w dobrym stanie). W MM by***322; skandal, ***380;e pracownicy s***322;uchali i kopiowali sobie p***322;yty a potem pakowali i sprzedawali.
Polska.

M***243;j znajomy zani***243;s***322; nowy telefon do zdj***281;cia simlocka - oddali mu inny uszkodzony z komentarzem ***380;e ma szcz***281;***347;cie, ***380;e mu co***347; raczyli odda***263;. P***243;j***347;cie na policj***281; by***322;o ryzykowne bo ... znali jego adres.
Akurat takie "sklepy", ze skupem telefon***243;w itp ,powinny by***263; zakazane i ja nigdy bym do nich nie poszed***322;. Ale to nie zmienia faktu ,***380;e taka jest Polska.
Sam widzia***322;em pare razy jak dresy przynosili do takich punkt***243;w ***347;wie***380;o skradzione kom***243;rki (co by***322;o widoczne po tym co m***243;wili i jak "ogl***261;dali" nowy "nabytek") . I to w hali hipermarketu pod okiem ochrony itp.

[januszp]

Producent jeszcze dodatkowo ponosi niemałe koszty transportu (może 50 złotych to nie dużo, ale pomnóż razy 2, później razy x napraw, to przy cenie monitora rzędu 800-1000 złotych robi się zauważalną sumą. A jeszcze razy x tys. takich monitorów w kraju... To zdecydowanie się nie opłaca, tak więc zakładam, że Ed miał po prostu wyjątkowego pecha).

Mam do producenta (w tym wypadku LG) sposób jak zaoszczędzić straconą kase na bezsensowne wysyłki wadliwego sprzętu - całkowicie darmowy.
Być może jeszcze na to nie wpadli - wystarczy sprawdzić (dosłownie 3min. zabawy) monitor na obecność uszkodzonych pixeli przed wysyłką.

Domyślam się że uszkodzenie występuje zaraz po podłączeniu monitora ?.
Prawdopodobnie nie jest to odosobniony przypadek, a nawet jeśli to odsetek uszkodzonych "nowych" monitorów LG po takich jazdach wydaje się być conajmniej zastanawiający.
Jeśli tak trudno trafić całkowicie sprawny model w momencie zakupu, to co z badami powstałymi po tygodniu użytkowania ?.

Za chwile okaże się cała partia wyprodukowana w fabryce X pomiędzy miesiącem Y-Z jest felerna ?. Albo jeszcze inaczej - mają sterte uszkodzonych w rożnym stopniu monitorów które przeznaczone są do ewentualnej wymiany.

Nie wiem na jak wygladał zakup tego monitora (gdzie był kupowany), jak wygląda proces gwarancyjny (gdzie dokonywana jest wymiana) ale myślę, że warto zainteresować tą sprawą samego producenta i poinforamować o wszczętych krokach pisemnie lub ustnie servis do którego trafia felerny monitor.
W przeciwnym razie będzie to długa zabawa w kotka i myszkę.
Zakupy internetowe mogą być kuszące ale po takich przypadkach, jak ten tutaj opisany czały ich czar gdzieś umyka.

Dokonując zakupu w sklepie każę sobie otworzyć pudełko, podłączyć monitor i mogę na spokojnie sprawdzić matrycę sam przed zakupem lub po powrocie monitora ze serwisu.
W sklepach: Komputronik, MM, Vobis na moje pytanie odnośnie wymiany na inny model po 2-3 dniach w przypadku zauważenia uszkodzenia matrycy zgodzono się bez mrugnięcia okiem. W ten sposób wymieniłem juz 3 szt. monitorów moich klientów (2 szt. Samsung MM, 1szt. Gateway - Komputronik).
Wymiana szła od ręki. Jedyny warunek zwrotu był czas (upierają się przy 2-3 dniach) oraz wymiana na ten sam model pozbawiony wad.

Tak więc dla mnie cały ten zgiełk wokół tego LG pachnie mi arogancją, próbą kantu serwisu.
Jestem w stanie zrozumieć złośliwość rzeczy martwych, raczkujące technologie obrośnięte w wady ale nie jestem wyrozumiały w przypadku jawnego "lecenia w kulki" serwisu.


Przepraszam za tą dygresję nie wnoszacą nic nowego do tematu ale się totalnie zniesmaczyłem tym przypadkiem.

[SpeedFreaK]

Napisany przez januszp

Mam do producenta (w tym wypadku LG) sposób jak zaoszczędzić straconą kase na bezsensowne wysyłki wadliwego sprzętu - całkowicie darmowy.
Być może jeszcze na to nie wpadli - wystarczy sprawdzić (dosłownie 3min. zabawy) monitor na obecność uszkodzonych pixeli przed wysyłką.

Takie procedury na pewno istnieją
Problem w tym, że nie zawsze te pixele ujawniają się tak od razu. W moim lapku na przykład wyskoczył mniej więcej tydzień od zakupu.
Dlatego jest 30 dni gwarancji na pixele. Do tego czasu, jeżeli monitor jest normalnie używany powinny się ujawnić. Jeżeli ich nie ma, to prawdopodobieństwo pojawienia się badpixeli w późniejszym okresie jest niezwykle małe.

[ed hunter]

W moim przypadku to jest ewidentna wina serwisu

Zauwa***380;y***322;em tego sub-piksela przy ***322;adowaniu systemu, wi***281;c 99,9***37;, ***380;e w serwisie kto***347; nie przetestowa***322; wysy***322;anego mi monitora, pude***322;ko otworzy***322; tylko po to, aby wsadzi***263; papiery...albo dawno nie by***322; u okulisty

[Jarson]

Napisany przez andrzejj9

Jeśli chodzi o inne parametry to co masz na myśli pisząć, że są dobre? Tzn. widzę kontrast, jasność, kąty widzenia, czy szybkość reakcji są ok, ale mniej więcej na poziomie obecnej średniej rynkowej. Miałeś na myśli coś jeszcze?

Chodziło mi raczej o to, że ma wszystko, co potrzeba (czasami jest tak, że jakiś model chciałoby się mieć, ma właściwie wszystko, dobrze wygląda, a brakuje wrednie jednej interesującej nas rzeczy i musimy wybierać, czy się bez niej obejść, czy zrezygnować z tego modelu).

Tak sobie spojrzałem na dynamiczny kontrasf 5000:1 w 22" wersji i mi się nasuwa myśl taka - od początku nie miałem wątpliwości, że kontrast dynamiczny to nie jest parametr na który warto zwracać dużą uwagę (patrzyłem przy wyborze monitora na "standardowy" kontrast), ale nie wiedziałem, że to aż tak mało przydatna funkcja - włączyłem sobie u siebie ów dynamiczny kontrast (czekając, gdzież ujrzę deklarowaną wartość 10 000:1) i co żem ujrzał? Po trzech sekundach monitor samoczynnie ściemnił się o kilkanaście procent No szok...

Problem tylko, że nawet przy oglądaniu filmu takie ściemnianie i rozjaśnianie jest widoczne i wobec tego nieprzydatne - znacznie lepiej jest po prostu to wyłączyć i cieszyć się ze standardowej wartości.

Jeśli to "Color Rich" to podobny pomysł, tylko w odniesieniu do kolorów, to łzy bym za tym nie uronił

[ed hunter]

Panie kolego Jarson.

To podbicie obrazu dzia***322;a i faktycznie daje efekty na md***322;ych z za***322;o***380;enia filmach DVD, ale nie jest to wa***380;na sprawa. Ka***380;dy monitor mo***380;na ustawi***263; podobnie.

[andrzejj9]

Nie wiem, czy kontrast dynamiczny to to, o czym my***347;l***281;, ale prawdopodobnie tak, wi***281;c czyta***322;em w recenzjach, ***380;e w niekt***243;rych nowych monitorach LG i owszem, mo***380;na ustawi***263; kontrast na poziomie 10000:1, ale tak pogarsza to obraz (biel), ***380;e najlepiej jak najszybciej wy***322;***261;czy***263;. Naturalny poziom ok. 1000:1 bez 'ulepszaczy' oceniany jest ju***380; jako bardzo dobry i w zupe***322;no***347;ci wystarczaj***261;cy.

[sobrus]

Mam stary (2006) monitorek LG - chyba pierwszy z F-engine (L1770H) i dzia***322;a to ***347;wietnie.
Bardzo u***380;yteczne do gier (obraz si***281; polepsza kosztem k***261;t***243;w widzenia) - jedna z funkcji kt***243;rej mi brakuje w Benq (mimo ***380;e Benq ma kontrast 1200:1 bez ulepszaczy)

***346;wietne wra***380;enie robi f-engine z gierkami pod DOSa . Super nasycone kolory i superg***322;eboka czer***324;. Oczywi***347;cie w nowych grach te***380; jest super, ale w nich kolory s***261; bardziej stonowane, a czer***324; nie zawsze jest ca***322;kiem czarna (zale***380;y jak si***281; tam akceleratorowi o***347;wietlenie wyliczy )

[andrzejj9]

Napisany przez sobrus

Mam stary (2006) monitorek LG - chyba pierwszy z F-engine (L1770H) i działa to świetnie.
Bardzo użyteczne do gier (obraz się polepsza kosztem kątów widzenia) - jedna z funkcji której mi brakuje w Benq (mimo że Benq ma kontrast 1200:1 bez ulepszaczy)

Świetne wrażenie robi f-engine z gierkami pod DOSa . Super nasycone kolory i supergłeboka czerń. Oczywiście w nowych grach też jest super, ale w nich kolory są bardziej stonowane, a czerń nie zawsze jest całkiem czarna (zależy jak się tam akceleratorowi oświetlenie wyliczy )

eee... na taki monitor to mnie nie stać:
http://www.lcd4you.pl/monitor/lg_l1770h.php

(zwróć uwagę na raty )

[sobrus]

No wiesz, monitory s***261; jak wino - dro***380;ej***261; z czasem.
Ja zap***322;aci***322;em tylko ~1300z***322;.
Czyli nawet wtedy jak na siedemnastk***281; to by***322;o do***347;***263; drogo (inne by***322;y po ~900). Ale nie ***380;a***322;uje. Monitorek jest ***347;wietny.

[Jarson]

Dro***380;ej***261; - ok - ale tyle, co za ten monitor, to ja bym m***243;g***322; da***263; za 15" monochromatyczny CRT z 83 roku, a nie za zaledwie paroletni sprz***281;t - bo przy 6-ciu ratach i 1000z***322; wp***322;aty w***322;asnej () to wychodzi: