Forum CDRinfo.pl - Nowy zasilacz

http://forum.tweak.pl/index.php?showforum=54
http://www.benchmark.pl/ :
TOP 10 - zasilacze ATX
Po upływie pięciu miesięcy znów zaglądamy na półkę z zasilaczami w naszym sklepie. Wybieramy najbardziej godne uwagi z różnych kategorii cenowych. Zwracamy uwagę na zgodność zasilacza z nowymi normami ATX, na wszechstronność okablowania, jakość - no i oczywiście cenę, a wszystko to w celu ułatwienia Wam wyboru optymalnego PSU.

Równocześnie pragniemy ostrzec Was przed pojawiającymi się stale różnymi produktami noname - nieznane nazwy, egzotyczne firmy, wygórowane parametry oraz tragiczna jakość to zagrożenie dla naszych komputerów. Nie należy się sugerować hasełkami na pudełku, zasilacz jest zbyt ważnym podzespołem, aby ryzykować kupując niepewny model nieznanego producenta.

Aby upewnić się jakiej mocy zasilacz będzie Ci potrzebny, skorzystaj z kalkulatora poboru mocy. Należy przy tym pamiętać, że rzeczywista moc zasilacza pod łącznymi obciążeniami jest z reguły mniejsza, niż ta w nazwie produktu. Dla przykładu Chieftec 360W może być maksymalnie obciążony do 340W, łączne napięcia +5V i +3.3V maksymalnie do 220W, a napięcie +12V max 204W. (informacje n/t umieszczone są na etykiecie zasilacza).

Zasilacze do 150 złotych

Wśród najtańszych znajdziemy kilka perełek, mających rewelacyjny stosunek jakości i wydajności do ceny. Tradycyjnie już od wielu lat w tym segmencie cenowym polecamy firmę ModeCom, szczególnie nowe modele z serii "MC" - słabszy o mocy 300W, oraz silniejszy 350-watowy. Kosztując odpowiednio 86 oraz 109 złotych są zgodne z normą ATX 2.0, a co za tym idzie, wyposażone zostały we wtyczkę PCI-E, uniwersalną wtyczkę ATX 24/20-pin oraz wtyczki SATA. Są więc przystosowane do pracy z najnowszymi płytami głównymi i kartami graficznymi. Ponadto zabezpieczenia przed anomaliami zasilania ochronią nasz sprzęt, a dobre napięcia gwarantują stabilność komputera.
W tej samej kategorii cenowej mieści się też bardzo dobry zasilacz Hiper HPU-3S350. Cichy, świetnie utrzymujący napięcia nawet pod maksymalnym obciążeniem, będzie idealny dla taniej konfiguracji. Dopuszczalne wartości obciążeń w tym zasilaczu są większe, niż w przypadku zasilaczy ModeCom, więc pomimo wyższej ceny może on stanowić lepszy wybór dla niektórych użytkowników.

W obecnym okresie tanie modele o mocy 300 - 350W są wystarczające dla prostych, biurowych konfiguracji, ale jeśli chcemy mieć nieco bardziej uniwersalny zestaw, wówczas warto zainteresować się mocniejszym zasilaczem ze średniej grupy cenowej.

Zasilacze 150 - 350 złotych

Zasilacz mieszczący się w powyższych widełkach cenowych powinien być wykonany z wysoką jakością, cichy, z kompletem zabezpieczeń, uniwersalnym okablowaniem. Jego moc musi być wystarczająca dla rozbudowanego, w pełni uniwersalnego sprzętu, wyposażonego w szybki procesor, nowoczesną grafikę i całą gamę pozostałych podzespołów. Mile widziane są też różne ciekawostki, którymi producenci starają się zwrócić uwagę klientów na swoje wyroby.

Najtańszą propozycją jest tutaj kosztujący zaledwie 167 złotych Chieftec (ATX-410-212). Moc 410W to sporo, jakość napięć pod obciążeniem jest odpowiednia, uniwersalna wtyczka ATX 24/20-pin uwolni nas od konieczności zaopatrzenia się w przejściówkę do nowych płyt głównych - czego jednak nie unikniemy w przypadku konieczności zasilenia karty PCI-E.
Inny model Chiefteca, który niezmiennie nam się podoba od dłuższego już czasu to Chieftec (HPC-420-302-DF) - obecnie do kupienia w wersji "bulk" (bez pudełka) za 200 złotych stanowi ciekawą ofertę.

Nasze uznanie wzbudzają zasilacze firmy Hiper - niska cena, wysoka jakość, nowoczesna budowa. W średniej grupie cenowej mamy tani - 225 złotych, moc 425W - HPU-4S425-EU, a szczególnie polecamy droższy i silniejszy - 260 złotych, 480W - HPU-4M480 480W black.

Zwracamy też uwagę na bardzo ciche i stabilne zasilacze cenionych firm: Topower 400W P5, BeQuiet! Blackline 400W (BN015) oraz Tagan 420W - PFC - niemal bezgłośna praca tych zasilaczy może być dla niektórych klientów najważniejszym czynnikiem wpływającym na wybór.

Konkurencja w tej grupie cenowej jest spora, co z korzyścią dla klienta przynosi wzrost jakości i spadek cen. Jednak wybór powinien być rozważny, z uwzględnieniem zapasu mocy na przyszłość.

Zasilacze powyżej 350 złotych

W przypadku najmocniejszych PSU nie może być mowy o kompromisach - jakość wykonania oraz utrzymywanie napięć muszą być idealne, bez dwóch zdań. Komputerowi majsterkowicze bawiący się w podkręcanie sprzętu i maniacy gier komputerowych są w stanie sporo zapłacić, ale w zamian chcą otrzymać najlepsze i najnowocześniejsze rozwiązania na rynku.

Wśród zasilaczy z tej grupy cenowej polecamy zdecydowanie te, które dysponują odłączanym okablowaniem. W ten sposób użytkownik konfiguruje sobie samodzielnie kabelki, przypinając tylko te, które są mu w danej chwili niezbędne - zaawansowanym użytkownikom nie trzeba tłumaczyć, jakie to ma znaczenie dla zapewnienia optymalnego obiegu powietrza w obudowie. Zadowoleni będą także modderzy upiększający swoje PeCety, którzy dbają o wygląd wnętrza - plączące się niewykorzystane kabelki zawsze stanowiły dla nich spore utrapienie.

Najtańszym, a jednocześnie najsilniejszym zasilaczem jest Hiper HPU-4K580-MU 580W. Niezwykle wysoka moc 580W za 400 złotych to naprawdę korzystna oferta, tym bardziej, że w naszych testach napięć zasilacz ten wypadł świetnie i właściwie niczego nie możemy mu zarzucić. No, może jedynie z drobną niedogodnością spotkają się posiadacze zestawu z dwoma kartami graficznymi (SLI) - model 4K580 ma tylko jedną wtyczkę PCI-E, więc konieczne będzie dokupienie odpowiedniej przejściówki.
Z problemem tym nie zetkną się posiadacze zasilacza Topower TOP-628 P6 EZ 520W, który został fabrycznie wyposażony w dwie wtyczki PCI-E. Nienaganna jakość wykonania, przyszłościowe okablowanie (między innymi dwie wtyczki ATX12V) - ale w porównaniu z Hiperem mniejsza moc i duuuużo wyższa cena... Jednak Topower oferuje ciekawy wybór pomiędzy trybami pracy Split/Combine, o czym możecie poczytać w naszej recenzji.

Dla ufających w potęgę marki Antec jest przygotowany zasilacz z serii NeoPower o mocy 480W. Możliwości konfiguracji okablowania w tym modelu są imponujące, ponieważ użytkownik otrzymuje zestaw wtyczek do samodzielnego mocowana na kabelkach - znów odsyłamy do naszej recenzji tego zasilacza.

Dla użytkowników wymagających idealnej ciszy, której nie może zakłócić nawet najlżejszy szumek wentylatora, kilka firm oferuje zasilacze całkowicie pasywne. Są to na razie bardzo drogie modele, które przy okazji podgrzewają wnętrze komputera - użytkownik musi rozważnie zaplanować pasywny obieg powietrza w obudowie, aby nie ugotować wrażliwych na temperaturę dysków lub podzespołów płyty głównej.
Miłą niespodziankę sprawiła nam firma Thermaltake, dzięki której możemy nabyć całkowicie bezgłośny zasilacz o mocy 350W już poniżej 600 złotych - Thermaltake 350W FanLess.

Nieco droższy i o mniejszej mocy - 680 złotych, 300W jest zasilacz SilverStone NIGHTJAR 300W Active PFC Fanless, a model 350-watowy firmy Yesico to już wydatek rzędu 750 złotych.

Na samym szczycie tej piramidy cenowej znajduje się Antec ze swoim Phantomem 350W - piękny wygląd zachwyca, ale cena - prawie 900 złotych - przeraża... j.w.

P.S. Wystarczy skorzystać z Internetu... :sciana: