No ciekawi mnie jak bedzie ci sie to sprawowac dlugoterminowo z chlodzeniem pasywnym, ja u siebie nie mam szansy, mam serie K intela i krece zwladszcza na wymagajacych grach w emulacji ps3 wtedy norma to 5GHz x8 rdzeni lol2 , chcesz potestowac to zainstaluj emulator ps3 i pograj w jakies gry ;)

też kiedyś tak myślałem że będę kręcił i kupowałem K
człowiek sie uczy całe życie co mu potrzebne

miałem brać i9-10900T ale jak teraz i7 ma 8 core to stwierdziłem nie ma sensu dopłacać do i9 do dodatkowych 2 rdzeni a bazowy zegar spada do 1,9ghz.

Słusznie - na chwilę obecną do typowych zadań kompletnie nie ma sensu.

To podejście od którego jak piszesz odchodzisz - i coraz więcej osób odchodzi - to efekt życia/dorastania w czasach niedostatku, kiedy każdy próbował być na wszystko przygotowany sam. Po co było kupować sedana i wynajmować busa do przewiezienia mebli, skoro można było kupić kombi, męczyć się przy parkowaniu i szarpać przy przewożeniu mebli :P

Z komputerami już też nie jest tak, że im więcej wydajności, tym lepiej. W notebookach musimy znaleźć kompromis pomiędzy wydajnością a wielkością. W komputerach stacjonarnych pomiędzy wydajnością a wielkością, hałasem, zużyciem energii, czy ceną. Bez problemu można bowiem kupić kompa przewymiarowanego pod względem każdego z tych parametrów, szczególnie, jeśli ma służyć do zastosowań biurowych.

Również, jak Misiozol, lubię koncepcję chłodzenia wodnego. Natomiast do CPU 35W wystarczy sreberko z czekolady przyklejone gumą do żucia, kupno bloku wodnego to byłby objaw lekkiego przewymiarowania :P

Pomysl ze sreberkiem fajny :D swistak by sie niezgodzil bo go za sreberka powineli lol2 , ale fakt do 35w to wystarczy kawalek aluminium , tylko wtedy niedaj wyjsc ponad 10% obciazenia cpu . A chlodzenie ciecza ma swoje wady i zalety patrzac na moja instalacje custom loop no to nie ma reguly wszystko trzeba samemu zmajstrowac podocinac kazdy element dobrac osobno i pod wzgledem wymiarow, trzeba sie troche wysilic i uzyc szarych komorek zwlaszcza jak sie chce wszystko zabudowac wysoce kompaktowo, ale cisza jest fantastyczna, i tak u mnie to wyglada: cpu 65w bez krecenia, gpu podkrecone stale przez bios ~250w, pch 15w, wiec ponad 300w do wydalenia do tego mam 3 chlodnice i cisza niemalze absolutna przy maksymalnym obciazeniu uklad nie przekracza 50~60*C

misiozol

wszystko po latach się dochodzi każdy wie czego chce :-)

np. potrzebowałem mieć PCIe x1 nad GPU bo tam mam kontroler Marvella natywnego IDE

gdy wyjdzie Diablo 4 ew Starcraft 3 i będzie trzeba solidnego GPU takowy zapewne kupię

w Starcrafta 2 zaczynałem na C2D E8400 + GTX580

dziś mam to samo na zintegrowanym układzie Intela albo nawet więcej bo mam 1440p a wtedy 900p

z tego co czytam to nowe gry wola więcej wątków procesora jak 1-2 rdzenie wywalone na 5GHZ
Załącznik 164344

Tyle to ja nie mam w spoczynku lol2

Dobra pomierzylem dB i tak: w stanie spoczynku mam 34-36dB bardziej to jest szum tla bo jedynie pompa pracuje na 1/3 obrotow , a pelne obciazenie to 43-45dB pomiar wykonany z odleglosci ~30cm od kompa wiec jak widac calkiem przyzwoity wynik jesli idzie o halas ;)

Heh.. jak już wszedłem i przypomniałem sobie stare czasy, to przy okazji zapytam :)

Ma ktoś doświadczenie z procesorami i7 / i9 w laptopach? (w tym wypadku: i9-9880H ).

Zastanawiam się, na ile temperatura pracy (pod obciążeniem) w granicach 100 stopni jest dla nich normalna na dłuższą metę. Z tego, co czytałem i pytałem, raczej tak jest, ale ciągle wydaje mi się to przesadnie dużo.

Chodzi o laptopa DELL Precission 7740:

Kod Procesora i9-9880H
Ilość rdzeni procesora 8 rdzenie, 16 wątków
Pojemność Pamięci RAM : 64GB
Typ Ekranu UltraSharp IPS powłoką przeciwodblaskową
Ekran dotykowy Nie
Przekątna Ekranu 17.3`
Rozdzielczość Ekranu UHD 3840x2160
Pojemność dysku SSD NVME PCIe 1TB
Zewnętrzna Karta graficzna NVIDIA Quadro RTX 3000
Karta graficzna Zintegrowana IntelÂŽ UHD Graphics 630
Ilość pamięci wewnętrznej karty graficznej 6GB GDDR6 Pamięci własnej !

100 stopni jest maksymalną temperaturą pracy tego procesora, więc jest to dopuszczalne, ale na dłuższą metę raczej niezalecane ...

No właśnie ale pytanie, co to znaczy niezalecane i na dłuższą metę. Gadałem z gościem, który w ten sposób prowadzi jakieś obliczenia matematyczne i mówi, że laptop chodzi tak non stop.

W moim przypadku w sumie rozgrzewa się tak tylko w przypadku gier, a to raczej rzadkie zastosowanie i w sumie tylko teraz, jak chciałem go sprawdzić. Ale fakt, że jak potem dotknę spodu laptopa (góra jest zaskakująco chłodna), to po prostu parzy - nie jest gorący - parzy. Muszę sam siebie przekonać, że to normalne, ale jednak budzi wątpliwości.

Niezalecane oznacza mniej więcej tyle, że lepiej aby tak nie było. Gorący do tego stopnia procesor, będący na granicy swojej dopuszczalnej pracy może już łatwo ją przekroczyć i się uszkodzić, albo inne elementy obok. Dobrze, że tylko w przypadku gier dochodzi do tej granicy, bo to nie jest pewnie zbyt często jeśli nie grasz. Tak czy inaczej jak dla mnie to jest za wysoka temperatura i świadczy o tym, że system chłodzenia został w urządzeniu dobrany nieodpowiednio. Nie może być tak, że urządzenie Cię parzy po dotknięciu.

yhm no 100stopni z lekka przesada jak by nie było na stock ustawieniach

to procki po solidnym OC dobijają do 70-80

coś masz nie tak...

Wskazane czyszczenie, delid, ciekly metal jako przewodnik ciepla i znaczaco sie poprawi, zwykle pasty nie daja rady w takich upakowanych urzadzeniach, sprawdzil bym czy z radiatora gas nie zszedl ;)

Właśnie - może woła zwyczajnie o wyczyszczenie. Tam potrafi nazbierać się kurz ograniczający przepływ powietrza. Przychodzi obciążenie i układ nie wyrabia.
Andrzej, zaglądałeś w ogóle do środka?

Ja raz zajrzalem do srodka i odchlan finasowa mnie wystraszyla, od tego czasu nie zagladam lol2

To jest 2-dniowy laptop :)

Generalnie wszędzie, gdzie czytam, piszą, że te laptopy tak mają. A właśnie ograniczenie jest do 100 stopniu, potem ograniczana jest wydajność.

Wymiana pasty.. o tym myślałem. Dalej to nowy laptop, ale tu chyba coś jednak można ulepszyć względem fabrycznie stosowanej pasty. No i ewentualnie undervolting ale to musiałbym poczytać.

Na ten temat pytanie, czy to naprawdę może tak pracować. Z góry, po bokach, właściwie wszędzie komputer jest chłodny - nawet w sumie nie ciepły. Tylko spód jest gorący, ale naprawdę gorący. Na tyle, że biurko jest również po takim używaniu gorące.