Mam dziwne wrażenie, że w tej dyskusji nie chodzi chyba o tablety graficzne - dla których - moim zdaniem - nie ma żadnej alternatywy, ale o zabawki do "lajkowania na fejsie".

To jest mniej więcej tak samo niepotrzebne jak czytnik kart SD, radio FM, normalnie działający BT, czy też gniazda HDMI.

Ja kupiłem żonie taniego Ainola Crystal na Gwiazdkę i też jest zadowolona. :)

@Yosi
Szczerze powiedziawszy to w tym przypadku nie musi. Podaj jakikolwiek inny przykład niż malowanie. A ilu jest takich cyfrowych malarzy? I ilu z nich wolałoby kupić zabawkę zamiast jakiegoś Wacoma? No więc sam widzisz.

Berionu, zobacz demo:

http://www.redmondpie.com/this-amazi...our-mac-video/

:taktak:

A ten ipad to ile poziomów nacisku obsługuje?

:rotfl:

Jak dla dzieci to super sprawa, ale do profesjonalnych zastosowań się nie nadaje. Raz, że ekran nie posiada matrycy reagującej na nacisk (przynajmniej kilkaset poziomów) i nie sądzę aby dało się to zasymulować miękkim stylusem (nie można przecież nim mocno malować bo uszkodziłoby się ekran, a z kolei lekko daje za małą ilość możliwych stopni). Dwa, że komunikacja stylusa jest po WiFi, a więc opóźnienia (chyba że nie zrozumiałem działania).