To ok, wszystko w zależności od potrzeb.

Opinii na ten temat w DELL'ach nie czytałem, ale jeśli coś takiego jest i według producenta ma działać, to nie interesuje cię czy w praktyce na pewno będzie. Pewnie kupiłbyś notebooka z gwarancją NBD, więc w razie czego po prostu wymienią ci na miejscu płytę główną i ewentualne dodatkowe podzespoły, albo w ogóle dostaniesz nowego notebooka. Tym bym się raczej nie przejmował.

normalnie nie doceniam się :rotfl::rotfl:

Chciałbym jeszcze przeczytać doświadczenia kogoś, kto reklamował podobną usterkę w USA. Bo podejrzewam (choć mam nadzieję, że się mylę), że tam wyglądałoby to inaczej:

- telefon do DELL'a, informacja o problemie

- wysłanie technika

- naprawienie (darmowe) i przeprosiny za kłopot.


Niewiele mialem jak na razie do czynienia z polskim serwisem, ale i te kilka rozmów pokazało mi jak różne jest podejście do klineta u nas i tam..

a ja czytam i sie ciagle zastanawiam o co kaman
mam Della siedemnastke
i jest mega cichy (najcichszy z moich laptopow!nawet w nocy moja malzonka nie slyszy go! a to juz wyczyn!)
jest chlodny
zadne wentylatory nie lataja non stop! gzdury ktos wymyslal a tym!
nawet jak mu na oba jajka zapodam cos ciezkiego do uryzienia, np kompresje DVD, to moge go trzymac na kolanach bez zadnych nieprzyjemnych doznan termincznych
ma juz ponad 2 lata, przez zdecydowana wiekszosc czasu jest na gniazdku, a bez pradu nadal trzyma prawie 3h przy ogladaniu filmow+net wifi i aktywne bt (myszka!) w tle nonstop

Z tego co do tej pory pracowalem na 3750 to jest cichy przy typowej pracy i nie ma atakow szalu wentylatora, a jak sie nagrzewa pod nadgarstkami to sprawdze przy okazji.

Jednego bede teraz klonowal na SSD.

Wejdź na jakiekolwiek forum poświęcone notebookom i sprawdź hasła takie, jak DELL - kultura pracy, DELL - hałas, nagrzewanie itp. 2-3 lata temu jeszcze DELL był dość dobry (chociaż raczej jeszcze trochę wcześniej), potem najwyraźniej zapomnieli co oznacza dobra kultura pracy komputera.

Ja ze swojego poprzedniego DELL'a byłem bardzo zadowolony (Inspiron 6000), ojciec ma jakiegoś Vostro sprzed około 4 lat i też bardzo sobie chwali. Ale te nowe to już zupełnie inna bajka. Niestety..

A pamiętam jak po kupnie swojego zdarzało mi się w nocy słuchać na nim muzyki (bardzo cicho). Notebook był po prostu niesłyszalny. A teraz.. Jak ten się czasami włączy (nie wiem czemu, ale się zdarza że sam wychodzi z uśpienia) to wentylator od razu mnie budzi..

no, chyba, ze wyniesienie produkcji z Irlandii zepsulo jakosc :hmm:
jezeli tak, to mega szkoda

Nie sądzę, żeby była to kwestia kraju produkcji. Fakt, że czasami można mieć pretensje o jakość wykonania niektórych elementów, czy podejście DELL'a do wykrywanych wad (i ich naprawy). Jednak generalnie jest to kwestia po prostu pewnego podejścia - DELL robi teraz laptopy wydajne, ładne i dobre jakościowo (właściwie bezkonkurencyjny dźwięk i matryca), ale o złej kulturze pracy - grzejące się i z kiepsko zaprojektowanym systemem chłodzenia. To niestety nie jest już wyjątek, czy przypadek, ale od kilku lat reguła. Nawet dzisiaj na polskim forum poświęconym laptopom DELL'a przeczytałem określenie "suszarko-falerka". I odnosiło się to do jednego z najnowszych modeli, gdzie generalnie jest już trochę lepiej. To daje pewne wyobrażenie.

Nie będę się powtarzał, ale ja znowu zaczynam mieć swojego laptopa (XPS 1645) dosyć. Wymieniłem jeszcze raz pastę, zmieniłem bios, wymieniłem podkładkę, a dalej grzeje się jak cholera (o głośności nawet nie chcę wspominać). Niestety - z moim poprzednim Inspironem to nie tylko nie ma nic wspólnego, ale to są po prostu przeciwne bieguny. A szkoda, bo do laptopów tej firmy ciągle mam pewien sentyment..

Procki inne wsadzają i3/i5/i7 te mogą mieć inne TDP niż Dual Core/Core 2 Duo, które właśnie montowano wtedy...

No w tych recenzjach ktore podales wczesniej @andrzej narzekaja troszke na temperatury w XPsie . Ale w tych Vosrto niby juz sa znosne.... Qrcze dylemata mam niezlego. Za XPs przemawia ten lepszy ekran, za Vosrto matowa matryca i ta lekka wodoodpornosc.... Musze jeszcze poszukac jakiegos Asusa z podswietlana klawiatura dla porownania....

@ Patrix

Tak, te nowe mają mniejsze ;)


@ frog

Powiem tak.. byłem dzisiaj w X-Comie (mogę polecić sklep) i pooglądałem sobie dokładniej tego XPS L502x. I.. byłem dość pozytywnie zaskoczony. Oglądałem wersję z i7, która dodatkowo stała w zamkniętej gablocie (bez przewiewiu powietrza) i od kilku godzin wyświetlały się na niej jakieś niby statyczne, ale jednak obrazki na całym ekranie, z ustawioną dużą jasnością. Powierzchnia robocza była ledwie delikatnie ciepła (w porównaniu do mojego laptopa wręcz zimna..), od spodu ciepło też było tylko trochę wyczuwalne (do położenia na kolanach bez najmniejszego problemu). Dodatkowo laptop był praktycznie niesłyszalny (w tym pomieszczeniu).

A jak poprosiłem o włączenie dźwięku.. :) Poezja.. (ale to inny temat).


W każdym razie. Sporo znowu czytałem o tych laptopach (L502x, L702x) i też mam coraz większe wątpliwości. Na pewno kultura pracy nie jest teraz dobrą stroną DELL'i, ale z drugiej strony może da się dobrać konfigurację taką, że ta się laptopa komfortowo używać. Na pewno ten, którego miałem dzisiaj w rękach nie był gorący i głośny. Fakt, że niewiele się na nim działo, ale była tam i7, była zaknięta gablota i był uruchomiony Windows z jakąś prezentacją. Wiem, że mój w takich warunkach (i każdym innych) byłby gorący, a wentylator na pewno by się włączał. Może więc nie musi być tak źle..?

Na pewno nie namawiam. Zwłaszcza, że sam się już raz przejechałem. Ale gdybym kupował teraz laptopa, na pewno bardzo poważnie wziąłbym pod uwagę ten model. Zwłaszcza, że dźwięk jest rzeczywiście rewelacyjny, matryca genialna (w 15'', w 17'' gorzej, ale pojawiła się jakaś matowa, którą sobie chwalą), a wydajność bardzo wysoka. Gadałem na kilku forach, trochę też w sklepach i jedyną alternatywą przy takich parametrach jest jeden czy dwa modele Asusa (g73sw). Poza tym nie ma obecnie laptopów, które dotrzymywałyby kroku pod względem jakości obrazu i dźwięku. Przynajmniej na razie.

Widać producenci sugerując się powyższym zaoszczędzili na miedzi... bo inaczej się tego wytłumaczyć nie da :P
Sam u siebie siedzę na przedostatniej wersji biosu,
bo w ostatniej zmienili politykę pracy wiatraka, co mnie strasznie wpieniało i zrobiłem downgrade...

MATOWA w XPSach ? Czy masz na mysli ta z Vostro 3750? Dzisiaj poczytam o tych Asusach G73SW..

Nie, mam na myśli XPS L702x. Stosunkowo niedawno, ale pojawiła się matryca matowa.

Zacytuję z innego forum:

Nowy XPS L702X z matryca FHD AG (nie 3D). Jest jasna matowa matryca, bardzo dobry dzwiek, w pracy biurowej swietna kultura pracy. Do tego bateria powiekszona (9-cell) i spokojnie 5h bez zasilacza popracujesz. Ale powtarzam, trzymaj sie z daleka od ekranu 3D. Moj XPS z teoretycznie mocno grzejacym sie prockiem (i7-2720) ale z technologia Optimus jest praktycznie bezglosny. A z i5 powinno byc tylko lepiej.
PS: Ta matryca umozliwia prace na XPSie w pelnym sloncu na dworzu - sprawdzilem osobiscie.



Jeszcze zamierzam o nią trochę podpytać, ale wygląda to zachęcająco. Zwłaszcza, że standardowa matryca w tym modelu podobno nie jest rewelacyjna..