Wybór telefonu komórkowego, proszę o pomoc

[Jarson]

W końcu będzie, przecież musi być jakiś powód do zmiany telefonu. Czym za rok-dwa lata producenci będą kusić klientów? 32 rdzeniami w smartfonie? Pamięcią 128 GB? Ekranem 4K przy 5"? Przy obecnej formule smartfona, zanim nie wymyślą przeźroczystych i elastycznych obudów, albo innej nowości, zostaje już chyba jedynie bateria - obecnie pięta Achillesowa tych urządzeń...

[Smartek]

Za rok to jeszcze będą walczyć z większymi rozdzielczościami i szybszymi prockami. Ale za 2-3 lata producenci będą mieli problem czym by tu przyciągnąć obecnych posiadaczy smartfonów do nowych generacji.
W sumie niezłym przykładem jest już Galaxy S4 - osobiście to nie wiem, czym użytkownik S3 mógłby zostać skuszony do przesiadki...

[ed hunter]

Napisany przez Smartek

...
W sumie niezłym przykładem jest już Galaxy S4 - osobiście to nie wiem, czym użytkownik S3 mógłby zostać skuszony do przesiadki...

Stary się robisz.

[sobrus]

Napisany przez Smartek

Za rok to jeszcze będą walczyć z większymi rozdzielczościami i szybszymi prockami. Ale za 2-3 lata producenci będą mieli problem czym by tu przyciągnąć obecnych posiadaczy smartfonów do nowych generacji.
W sumie niezłym przykładem jest już Galaxy S4 - osobiście to nie wiem, czym użytkownik S3 mógłby zostać skuszony do przesiadki...

Nowy system, a poza tym S3 powinny się już rozlatywać Inni producenci mają mocniejsze obudowy - ale baterię na klej.

[Smartek]

I nie dosyć, że na klej to są bardzo słabe i nie wytrzymują pełnej doby...

[andy]

Już Sobrus nie przesadzaj z tym S3.

Napisany przez Jarson

W końcu będzie, przecież musi być jakiś powód do zmiany telefonu. Czym za rok-dwa lata producenci będą kusić klientów? 32 rdzeniami w smartfonie? Pamięcią 128 GB? Ekranem 4K przy 5"? Przy obecnej formule smartfona, zanim nie wymyślą przeźroczystych i elastycznych obudów, albo innej nowości, zostaje już chyba jedynie bateria - obecnie pięta Achillesowa tych urządzeń...

Postęp w stosunku do ogniw nie poszedł do przodu o wielu lat. Zobacz na urządzenia (telefony) z okresu 2005 roku. Niektóre biznesowe telefony miały baterię 1500mAh. Baterię o takiej pojemności mam w swoim Sensation (standardowa), obecnie 1950mAh.

Rozwój ogniw stoi w miejscu od bardzo dawna, przez co urządzenia zamiast trzymać tydzień na jednym ładowaniu baterii trzymają dzień.

[Jarson]

To prawda. Wygląda na to, że po prostu chemia nie jest nauką podlegającą prawu Moore'a i nie kryje w sobie aż takiego potencjału jak informatyka I to jest oczywiście jak najbardziej zrozumiałe.

Producenci będą zapewne iść w stronę zwiększeniu energooszczędności przy zachowaniu przynajmniej tej samej wydajności. I to się im bardziej opłaci - wyobraźmy sobie, że powstała jakaś rewolucyjna bateria - to nie producenci słuchawek by na niej skorzystali, tylko producenci ogniw i ewentualnie serwisów, bo wystarczyłoby w już posiadanym smartfonie wymienić baterię - czy to samemu czy przez serwis jeśli domyślnie byłaby niewymienialna. Wydłużenie żywotności bez zwiększania pojemności baterii to już poważne zadanie - trzeba zaprojektować i wytworzyć całkiem nowe podzespoły.

Nie mam wątpliwości, że wiele osób dzisiaj prędzej wymieniłoby swój telefon gdyby nowy miał być identyczny tylko "trzymałby" 2x dłużej niż gdyby miał być o połowę szybszy. Taki Nimal, który często korzysta z tetheringu, pewnie w pół dnia potrafi rozładować swoją baterię. A już nie daj Boże, jeśli trzeba czasem więcej podzwonić. Ten czas rozmów podawany przez producentów jest mierzony poprzez nawiązanie połączenia, wyłączenie ekranu i utrzymywanie połączenia do wyczerpania baterii. Jak się wykonuje dużo krótkich połączeń, to w tabelce zużycia energii widać wyraźnie, że sam ekran potrafi zużyć niewiele mniej energii niż same połączenia...

[Patrix]

Ja czekam na giętki ekran i telefon/zegarek jako opaska na rękę...

[Wawelski]

Napisany przez Smartek

Ale za 2-3 lata producenci będą mieli problem czym by tu przyciągnąć obecnych posiadaczy smartfonów do nowych generacji.

To wymyślą G7, zmiana częstotliwości, modulacji, bulgulatorów do hipertixów - i stare telefony przestaną się logować do nowych BTSów. Więc trzeba będzie je wymienić. Nawet te nieliczne, które jeszcze są w miarę sprawne.

Można sobie ściemniać - ale tanie aparaty żyją teraz mniej więcej tyle, co lojalka. Drogie - do pojawienia się następcy którymi można podkreślić prestiż w towarzystwie.

A tak najserio serio. Wiele urządzeń zmierza do wspólnego celu. Telefony, aparaty fotograficzne, tablety, komputery, kamery, odtwarzacze multimedialne, stacje pogody, komunikatory internetowe itd. I kończy się IMO możliwość unifikacji. Teraz pozostaje doskonalenie poszczególnych funkcji, żeby być jak najbliżej zaawansowanych sprzętów z każdej funkcji. I świat przestanie rozróżniać "tablety", "aparaty", "kamery" itd. Oczywiście pozostaną sprzęty zaawansowane w każdej kategorii, czyli np. wśród aparatów fotograficznych lustrzanki. Ale po co mi drugi sprzęt, który robi zdjęcia tej samej klasy, co mój telefon, który mam zawsze przy sobie (osobna kwestia, czy ten telefony "wyrósł" z aparatu fotograficznego i dostał funkcje komunikacyjne, cz odwrotnie). Po co mi drugi playerek mp3/mp4, jak telefon mogę podpiąć pod TV/wieżę/kino domowe i bez problemów ogarnie 1080p z DTS, po co mi tablet, jak.... itd.

Argumentem dla wymiany może być dobra optyka do foto/video, obsługa DVB-T, wodoodporność jak i to, że stary się rozleciał. Ja nie wątpię w kreatywność producentów i że rzesze przekonają, że już sama zmiana numerka w nazwie jest taka super, że warto kupić nowy aparat. Jak do tego dorzucą, że jest 2% lżejszy, 30% szybszy procek (nie ważne, że 1% użyszkodników to zauważy w praktyce) 5% dłużej trzyma na baterii, ma 10592% lepszy wygląd i +40 do lansu - to nabywcy się znajdą.

Oczywiście fajnie by było, jakby telefon wytrzymał ze dwa tygodnie używania bez ładowania. Ale wymaga to albo rewolucji w bateriach (a noszenie większej ilości energii w spodniach może powodować wypadki ) albo w zużyciu. To drugie jest mało realne, jak uwzględnimy, że większość energii zużywa ekran i łączność bezprzewodowa. Jeszcze można sobie wyobrazić ładowanie baterii kinetyczne - jak nakręcanie machaniem ręką niektórych zegarków. Ale to oznacza wzrost masy i wymiarów telefonu. Czyli qpa.

[andy]

Napisany przez Wawelski

Ale wymaga to albo rewolucji w bateriach (a noszenie większej ilości energii w spodniach może powodować wypadki ) albo w zużyciu.

To jest kolejny powód dla którego nie ma bardzo wydajnych ogniw dostępnych dla wszystkich. Taka bardzo pojemna energetycznie bakteria to narzędzie w rękach terrorystów...

[andy]

[icemac]

nie przesadzajcie z tym S3 - mój zaliczył już z trzy gleby na BETON i mam na szczęście tylko poobijane narożniki ...

[sobrus]

Napisany przez icemac

nie przesadzajcie z tym S3 - mój zaliczył już z trzy gleby na BETON i mam na szczęście tylko poobijane narożniki ...

O! Wreszcie jakaś rzeczowa opinia.

Do tej pory słyszałem głównie o tragicznych w finale upadkach z 30cm na dywan oraz pękaniu plastiku wokół gniazd bez wyraźnej przyczyny.

Możliwe, że tylko pewne partie były felerne, może z początku produkcji.
Dobrze wiedzieć, że S3 jednak też umi

[joujoujou]

Może te z początku produkcji właśnie nie były felerne?

To przecież dużo częściej spotykana metoda budowania na wyrost pozytywnej opinii o produkcie.

[andy]

Kolejne szczegóły nt MotoX:

http://android.com.pl/news/13934-mot...do-mozliwosci/

Jeżeli cena będzie jak w przypadku Nexus'a to telefon może odnieść podobny sukces.

Ekran 4.7" przy 720p, Snapdragon S4 Pro, 2GB RAM, GPU Adreno 320, tył wykonany z kevlaru. Średnia półka.