Apple flame war (było: Apple iPad)

[demek]

Tylko szkoda, ze w produktach ze znakiem japka ma to user ma sie dopasowac do urzadzenia a nie urzadzenie do uzytkownika.
Ale kto co lubi.

[M@X]

Najpierw obejrzyj "Piratow z Doliny Krzemowej". Niskobudzetowka, ale oglada sie swietnie.

[andy]

@nimal nowe Airy trzymają jeszcze dłużej! Ale nic dziwnego, skoro laptop w 70% składa się z ogniw, oraz procesor jest z jeszcze mniejszym taktowaniem niż w poprzedniej wersji

Ultrabooki są fajne, szkoda tylko że jak tablety to sprzęt jednorazowy.

[nimal]

wlasnie o nowych Airach pisalem (wlasnie je reklamuja w radiu )
w kazdym razie to naprawde godny wyczyn - malo kto produkuje sprzet wytrzymujacy tak ekstremalnie dlugo na aku a np dla mnie ma to znaczenie
nie bez przyczyny wiekszosc redakcji The Verge np pracuje na Airach

chcialbym, zeby Dell czy Asus przygotowaly cos o polowe tanszego, bez zadnego systemu i z HDMI - ale jakos sie to nie stalo (albo przeoczylem jakis malo popularny model...)
Air to chyba pierwszy jedny na ta chwile produkt, ktory by mogl mnie przyciagnac do Apple

a wydawalo by sie, ze mam proste wymagania - jak najwieksza rozdzielczosc ekranu (u Aira jest minimum, jaki moge zaakceptowac - czemu nie dali Full HD? bo podzespoly by sie grzaly i z 12 godzin bylo by 6?) i jak najdluzszy czas pracy na baterii, do tego lacznosc
i nagle sie okazuje, ze jakos nikt nie stworzyl takiego kompa

bo jak jakis producent chce mi wmowic, ze 3h na baterii to sprzet mobilny... sa notebooki do przenoszenia miedzy biurem i domem - tam takie baterie wystarczaja az nadto
ale jest grupa odbiorcow chcaca naprawde korzystac mobilnie z kompa - 10 godzin to minimum dla mnie w przypadku mniejszego, prawdziwie mobilnego kompa
widac nokia mnie rozbestwila - i tu znowu - Booklet 3G to byl jedny produkt tej firmy, ktory wydal mi sie atrakcyjny i jestem na razie z niego zadowolony mimo jego wielu wad

[Yossi]

Firma Apple po raz kolejny jasno określiła docelową grupę swoich klientów:
http://myapple.pl/content/5085-apple....html#comments

Kolejna ciekawostka - ostanio fanboye dostali orgazmu na wieść, że Chicago Sun-Times zwolnił fachowców od fotografii i i zatrudnił w ich miejsce kochających inaczej Fanboyów z gayfonami.
Po bardzo krótkim czasie pojawiła sie refleksja: http://www.zdnet.com/why-the-iphone-...lr-7000017436/

Lepiej późno niż wcale.

[pali8]

Polecam miłośnikom Apple.

Już trochę jest na rynku, nie taki new:



Doskonały jako przenośny.

[jesi]

Napisany przez Yossi

Firma Apple po raz kolejny jasno określiła docelową grupę swoich klientów:
http://myapple.pl/content/5085-apple....html#comments

Ee tam, nie tylko oni jedyni, takie czasy. Cytując basha:

W XXI wieku na końcu tęczy to nie garniec złota, tylko stado pedałów....

[Yossi]

Napisany przez nimal

bo jak jakis producent chce mi wmowic, ze 3h na baterii to sprzet mobilny... sa notebooki do przenoszenia miedzy biurem i domem - tam takie baterie wystarczaja az nadto
ale jest grupa odbiorcow chcaca naprawde korzystac mobilnie z kompa - 10 godzin to minimum dla mnie w przypadku mniejszego, prawdziwie mobilnego kompa

Mobilny = służący do łatwego przemieszczania się z nim między różnymi miejscami, w ktorych się go używa. Ewentualnie - do awaryjnego używania go w terenie, w sytuacji alarmowej, gdzie nie ma możliwości podłączenia się do prądu, a trzeba np. natychmiast odebrać lub wysłać maila.
Do tych celów 3 godzinne zasilania z baterii to aż nadto.
Czy mógłbyś podać tak ze 3 konkretne przykłady, kiedy TY osobiście używasz laptopa na bateriach przez 10 godzin bez przerwy? Bardzo jestem ciekawy.

Napisany przez sobrus

Oczywiście serwisowanie tego sprzętu to pewnie ból, ale skoro polityka Apple jest taka, że user sam tego nie serwisuje, to też problemu nie widzę.
Dla usera, który komputera serwisować sam i tak nie potrafi/nie chce/nie ma czasu to naprawdę żadna różnica, czy ekran jest wklejony na poxipol czy nie.

No a pozostali niech kupią della

Mam nadzieję, że "serwisowanie" nie oznacza u Ciebie odpięcia jednym ruchem baterii i włożenie nowej? Tak, jak to się robi w normalnych komputerach.

[sobrus]

Napisany przez Yossi

Mam nadzieję, że "serwisowanie" nie oznacza u Ciebie odpięcia jednym ruchem baterii i włożenie nowej? Tak, jak to się robi w normalnych komputerach.

Jeżeli porównujesz z normalnymi komputerami, to uczciwie będzie porównać z tymi co oferują podobny czas pracy.
Wiesz ze dla mnie wymienna bateria to mus, ale niestety cudów nie ma. 12 godzin na baterii wymienialnej jest obecnie nie do osiągnięcia dla nikogo.
Twój wybór - wymienna albo dłuższy czas. Dwie baterie wszystkiego nie załatwią - nie możesz niestety ładować pierwszej pracując na drugiej. I musisz przerywać pracę.

Nawiasem mówiąc wymiana baterii w AIR kosztuej ok $120. To dużo, ale gdy popatrzysz na wymienne baterie do Delli - potrafią kosztować tyle samo.
Oczywiście nikt nie kupuje baterii po cenach producenta, tylko na wyprzedaży za $30, nie zmienia to jednak faktu, że z uwzględnieniem robocizny jako producent tak strasznie nie zdzierają.

Mówimy o długości pracy na akku - zamienniki od razu można odrzucić, najczęściej cena idzie w parze z trwałością i jakością ogniw. Pierwsze pare ładowań może trzymać dobrze, a po pół roku może sie okazać, że stary oryginał trzyma lepiej... :/

[M@X]

Papierochy to bede palil zwykle, a nie amelinowe! ;-)

[Zetoxa]

Napisany przez M@X

Papierochy to bede palil zwykle, a nie amelinowe! ;-)

dziękuje w imieniu swoim, żony i córki, gdyż będziemy mieli na chleb z masłem, oraz

[pali8]

Amelinowych się nie pali.

[pali8]

To poczytaj co będziecie produkować.

Niestety jakiś fryndzel z Gun n' Roses przenosi Wam produkcję do Ameryki. Podziękuj Ediemu, to ich fan

[M@X]

Napisany przez Zetoxa

dziękuje w imieniu swoim, żony i córki, gdyż będziemy mieli na chleb z masłem, oraz

A Ty pod Imperialem? Bo jesli nie, to nie zarobisz na mnie :-(...

Zetoxu, Pan przyjedz na akademiki PK :-)!

[andy]

Napisany przez Nimal

wlasnie o nowych Airach pisalem (wlasnie je reklamuja w radiu )
w kazdym razie to naprawde godny wyczyn - malo kto produkuje sprzet wytrzymujacy tak ekstremalnie dlugo na aku a np dla mnie ma to znaczenie
nie bez przyczyny wiekszosc redakcji The Verge np pracuje na Airach

Żadna kosmiczna technologia. Po prostu AIRy jak inne Ultrabooki mają słabsze podzespoły, oraz są napakowane po brzegi baterią...


Taki ultrabook od Della (13") potrafi działać maksymalnie do 8h30m
http://www.notebookcheck.net/Review-...k.89375.0.html

chcialbym, zeby Dell czy Asus przygotowaly cos o polowe tanszego, bez zadnego systemu i z HDMI - ale jakos sie to nie stalo (albo przeoczylem jakis malo popularny model...)
Air to chyba pierwszy jedny na ta chwile produkt, ktory by mogl mnie przyciagnac do Apple

Dell sprzedaje 13" ultrbooki z Ubuntu - http://www.dell.com/us/business/p/xps-13-linux/pd
Niestety cena dalej jest kosmiczna..

a wydawalo by sie, ze mam proste wymagania - jak najwieksza rozdzielczosc ekranu (u Aira jest minimum, jaki moge zaakceptowac - czemu nie dali Full HD? bo podzespoly by sie grzaly i z 12 godzin bylo by 6?) i jak najdluzszy czas pracy na baterii, do tego lacznosc
i nagle sie okazuje, ze jakos nikt nie stworzyl takiego kompa

Jak to nie? Wystarczy poszukać wśród ultrabooków

bo jak jakis producent chce mi wmowic, ze 3h na baterii to sprzet mobilny... sa notebooki do przenoszenia miedzy biurem i domem - tam takie baterie wystarczaja az nadto
ale jest grupa odbiorcow chcaca naprawde korzystac mobilnie z kompa - 10 godzin to minimum dla mnie w przypadku mniejszego, prawdziwie mobilnego kompa
widac nokia mnie rozbestwila - i tu znowu - Booklet 3G to byl jedny produkt tej firmy, ktory wydal mi sie atrakcyjny i jestem na razie z niego zadowolony mimo jego wielu wad

Wiesz posiadam mocnego laptopa z i7, dwoma GPU i trzyma te 3h. Jest to dla mnie coś pomiędzy super mobilnością, a stacjonarką.

Chcąc być super mobilnym należy iść w stronę ultrabooków - jednak wtedy trzeba się pogodzić z mniejszą wydajnością.