Tera Ja. Citizen of Oz, jestem pod wrażeniem kawaleryjskiego charakteru Twojej tyrady (co ja mówię, Tyrady). Spróbuję jednak na gwiazdę liteona spojrzeć z punktu, który nieco bardziej znam, czyli strategi marketingowo reklamowej. Liteon to dla mnie modelowy przykład ***8222;aspiranta" do roli lidera. Swego czasu pewna firma wypożyczająca samochody reklamowała się sloganem: ***8222;Jesteśmy drudzy, musimy się zatem starać bardziej"

Po cokacolę i pepsi nie sięgam, bo to za łatwe. Litek wszedł na rynek później i w dodatku role liderów zostały już rozdane. Pozostała mu tylko agresywna polityka cenowa i marketingowa oraz szybka rotacja modeli oraz ich całkiem przyzwoita (wystarczająca) jakość. Mówię przyzwoita, ale nie wybitna, bo w relacji do ceny musi ona spełniać niższe oczekiwania klienta. Z wyjątkiem FMCG takich jak żarcie, najwyższa jakość jest domeną marek niszowych, które mogą sobie pozwolić na mniejszą skalę produkcji, wolniejszą rotację modeli i wyższe ceny. Nie muszę chyba wymieniać... Nie zgadniecie, kto był tym liderem

Nasz kochany LG (ponad 50% rynku napędów optycznych!). Owszem, każda nacja ma takiego volkswagena, na jakiego go stać. Hiszpanie seaty, amerykanie chewrolety, francuzi renówki a my... coż. Zresztą same seicento to całkiem udany według pewnych parametrów samochód

Nie kwestionuję roli litka. Świetnie pamiętam, jak złamał ceny z poziomu 1300 zł na 350 zł zaledwie w ciągu roku. To niewątpliwie jego zasługa i zawsze będę mu wdzieczny. Tyle, że teraz, tak jak u nieboszczki DajEwoo, wyścig cenowy sięgnął pułapu opłacalności i za podobną kasę można kupić inne, często bardziej dopracowane napędy. Tu mam i drugie zastrzeżenie. Moje złe przejścia dotyczą modeli sprzed ok 6-8 miesięcy. Wschodnie firmy mają jednak to do siebie, że jakośc ewoluuje u nich z generacji na generację. Może teraz rzeczywiście jest to już bezpieczny zakup. Jednak po dwóch fallstartach nie odważę się już tej firmie zaufać. Tym bardzię, że odwrotnie niż parę miesięcy temu, mam zbliżony cenowo i technicznie wybór spośród pionków, neców itp.