Problem z Soldier of Fortune 2: Double Heliks

[MacGyver]

Mam kopie gry Soldier of Fortune 2 na dwóch płytach. Wkładam do napędu pierwszą płytę, klikam na Mój Komputer potem na ikonę CD-ROM-u-pokazały się wszystkie pliki i katalogi oraz okienko treści: "Program wykonał nieprwaidłową operację i nastąi jego zamknięcie. Jeśli problem będzie się powtarzał, skontaktuj się ze sprzedawcą." W szczegółach było napisane:
"EXPLORER spowodował wyjątek 01H w module KERNEL32.DLL przy 017f:bff712c5.
Rejestry:
EAX=000002e2 CS=017f EIP=bff712c5 EFLGS=00000246
EBX=000010a0 SS=0187 ESP=014bf844 EBP=014bf854
ECX=00000001 DS=0187 ESI=014bf870 FS=355f
EDX=81f10001 ES=0187 EDI=00000080 GS=0000
Bajtów w CS:EIP:
c3 55 8b ec 8b 45 08 ff 70 04 ff 30 8b 1d e4 9c
Stos:
bff7651b 00000000 00000080 00000000 014bf998 bff7fdd3 014bf870 000010a0 00000080 bff77adb 00000000 645c3a45 336f6d65 78652e32 00000065 bff7a2e3 "
I kicha na tym się skończyło, ani zainstalować ani przegrać na dysk, ani skopjować i nagrać, nie da się nawet uruchomić pliku instalacyjnego, nawet autostart się nie włacza.
Ostatecznie CD przegrałem przy użyciu CloneCD ale nadal pojawia się to okienko i nie można gry zaintalować.
Na koniec dodam co ciekawe u kolegi płyta sięinstaluje i nie ma z nią problemu Co znaczy, ż eproblem tkwi w moim kompie tylko co nim jest (konfiguracja kompa odpowiada wymaganiom gry).
Co mam zrobić HELP

[SoBal]

Niestety nie mam pojęcia co to może być, ale duża szansa, że wysyłając ten komunikat do microsoftu, oraz wykorzystując 'error reporting service' (nie pamietam czy tego typu narzedzie jest) w sof 2 do jej producenta, bądź polskiego dystrybutora otrzymasz jakąś pozytywną odpowiedź.

[MacGyver]

Hmmm problem w tym że gry nie mogę nawet zainstalować

[MacGyver]

Wygląda to tak:

[MacGyver]

Może reinstall "WinGrozy" pomoże ?

[ZiP]

MacGyver (08-06-2002 20:13):
Może reinstall "WinGrozy" pomoże ?

Właśnie, zrób reinstalkę WinGrozy. To na 99,99% pomoże, gdy masz wyjątkowo zaśmiecony system. Odpowiedz sobie na pytanie - kiedy instalowałeś ostatnio system? Jeśli dalej niż tydzień, to nic dziwnego. Ja instaluję od nowa winblowsa w każdy weekend.

Miałem to samo i się okazało, że płytka była źle nagrana.

[SpideR]

Reinstalka Windy powinna poprawic sytuacje. Mozesz sprobowac zainstalowac nawet na stary system. Dwoch moich kumpli mialo taki problem i pomoglo im to.

[cz]

ZiP (08-06-2002 21:37):
Jeśli dalej niż tydzień, to nic dziwnego. Ja instaluję od nowa winblowsa w każdy weekend.

buahahahahahahaha

po prostu bez komentarza ("po co zabezpieczac, po co uczyc sie administracji, najlepszy reinstall codziennie" - pewien HaCkIeR)

[ZiP]

cz (09-06-2002 14:09):

buahahahahahahaha

po prostu bez komentarza ("po co zabezpieczac, po co uczyc sie administracji, najlepszy reinstall codziennie" - pewien HaCkIeR)

No wybacz, ale przy takim na******* systemie to trudno coś zrobić. Nie myśł, że ja sobie reinstaluję go tak dla zabawy albo dla reguły. Instaluję mnóstwo nowych programów, potem je usuwam, a one zostawiają śmieci w rejestrze, które potem trudno usunąć. Po tygodniu to mam taki burdel, że się nie da pracować - np. przy wciskaniu menu start wyskakują błędy albo brakuje kliku plików systemowych.
Chociaż wiem, że to może lamerskie zachowanie, to jednak wolę sobie reinstalować WinGrozę, niż doszukiwać się rozwiązań problemów. W tym celu nawet przygotowałem sobie gotowy obraz systemu, świeżo po zainstalowaniu, ze wszystkimi sterownikami i pierdołami. W razie "wpadki" po prostu zastępuje nim obecny system.
Wiesz co, może jakbym grzeczniutko używał komputerka do pisania e-maili i odpowiadani na forum, to nie musiałbym tego robić, ale wtedy bym nie wiedział nawet co to jest "dysk startowy". Zapewne system miałbym od nowości zainstalowany przez producenta, w razie jakiegoś blue-screena dzwoniłbym do sprzedawcy.
A czy Ty znasz jakieś inne rozwiązanie problemu MacGyvera? Na pewno jesteś mądrzejszy ode mnie, bo mnie te cyferki nic przydatnego nie mówią. ;D ;D ;D ;D ;D

[cana]

1. albo gra robi fochy / u mnie czasem pokazuje że pamięć nie może być read zresztą to samo pokazywało przy heroes4 ( i co ciekawe to nie robiło tego gdy uruchamiałem grę via cdrom bo użycie skrótów lub uruchomienie bezpośrednio z execa kończyło soę kichą )
2. albo system już pokazuje rogi i trzeba miu pomóc zajść z tego świata / jakieś podmienione biblioteki dzikie stery i tym podobne /
pozdro

[oldgringo]

Kolego ZiP.Zamiast ciągłej reinstalki polecam program typu Aschampoo UnInstaller.Poczytaj post "Instalowanie programow a ich nadzor" na OFF.

[woitas]

oldgringo (09-06-2002 21:29):
Kolego ZiP.Zamiast ciągłej reinstalki polecam program typu Aschampoo UnInstaller.Poczytaj post "Instalowanie programow a ich nadzor" na OFF.

Rzuc screena katalogu glownego plyty (najlepiej obydwu).

[Soul]

Ja mojego Win98Se nie wywalałem juz.... 8 miesiecy
mam tez XP ale czesto siedze w 98... C++, czy odświeżanie w gierkach lepsze.
Reinstall co tydzień o stary, nie wyobrazam sobie, widocznie nie potrafisz odpowiednio dbac o system... albo ciagle wyskakuja Ci dialer'y w tray'u (chłe chłe)..
jak Ci sie skopie system to masz przeciez: C:\WINDOWS\Menu Start\Programy\Akcesoria\Narzędzia systemowe\informacje o systemie.. to mozesz wyedytowac *msconfig'a* czy przywrócić system....
PS moze postaw sobie na WinXP.. dysk zrob na partycji NTFS to odechce Ci sie reinstalek
Morał: używać *repair* standardowa f-cja łindołsów..
Pozdr. bartek

[ZiP]

Soul (10-06-2002 03:20):
Ja mojego Win98Se nie wywalałem juz.... 8 miesiecy

Amen... pewno wcale nie używasz komputera. ;D

mam tez XP ale czesto siedze w 98... C++, czy odświeżanie w gierkach lepsze.

no ale ja mam WindowsMe, w/g mnie wcale nie jest taki zły, ciągle instaluję nowy soft (ściągam, instaluję, testuję, usuwam)

Reinstall co tydzień o stary, nie wyobrazam sobie, widocznie nie potrafisz odpowiednio dbac o system... albo ciagle wyskakuja Ci dialer'y w tray'u (chłe chłe)..

Nie, to nie tak - przyczyną jest moje lenistwo - wolę wgrać system z uprzednio przygotowanego obrazu. Aktualnie trzymam ten system przez 3 tydzień - jeszcze działa, nie wiesza się. Nie mam żadnych dialerów, jak się jakiś pojawi to go natychmiast usuwam, w autostarcie tylko GG i PStrip. To jest wina mojego "szybkiego komputera" - trochę więcej śmieci gdzieś w rejestrze i już jest problem.

jak Ci sie skopie system to masz przeciez: C:\WINDOWS\Menu Start\Programy\Akcesoria\Narzędzia systemowe\informacje o systemie.. to mozesz wyedytowac *msconfig'a* czy przywrócić system....

Fajne, fajne, ale to nie jest recepta na szczęście. Również dobrze wiem o kluczach Run, RunOnce itd. umieszczonych w rejestrze - ale tam mam prawie pusto.

PS moze postaw sobie na WinXP.. dysk zrob na partycji NTFS to odechce Ci sie reinstalek

Nie, dzięki. Ma za duże wymagania. Poza tym wolę FAT32, NTFS jest mi niepotrzebny (niekompatybilny). Jedyny system, jaki mi zaimponował, to Windows 2000 Professional - ładny, stabilny, wygodny, lepszy od innych - ale jednak Millennium to jest to.

Morał: używać *repair* standardowa f-cja łindołsów.

Czyżby to jakaś rewolucyjna funkcja, czy "tylko" przywracanie systemu?