Ankieta INCD CZY DIRECTCD

[echoo]

-Sid-The-Rat=> napisa***322;(a)
a ja zadam glupie pytanie - PO KIEGO CZORTA program do nagrywania pakietowego? he?
jest jakis sensowny powod do ich uzywania? bo ja mimo wielkich wysilkow nie zracjonalizowalem ich istnienia w czasach obecnych...

Jeśli znajdziesz sposób żeby usunąć np. jeden lub kilka plików z normalnej płyty RW to się z tobą zgodzę że nagrywanie pakietowe jest niepotrzebne.

[echoo]

Majordomus napisa***322;(a)

Zdecydowanie lepszy, dla mnie jest D-CD. Pewnie kwestja przyzwyczajenia.

Z tego co wiem to Direct CD nie obsługuje weryfikacji zapisu, a InCD tak i dlatego na tego ostatniego padł mój wybór.

[-Sid-The-Rat=>]

echoo napisa***322;(a)
Jeśli znajdziesz sposób żeby usunąć np. jeden lub kilka plików z normalnej płyty RW to się z tobą zgodzę że nagrywanie pakietowe jest niepotrzebne.

nie postklaem sie nigdy z sytuacja gdzie musze cos usunac z plyty - inna sprawa ze mam w domu 0.5 mbit i drobne rzeczy przesylam prze ftp - poza tym plyt rw mam kilka i jakos zawsze dluzej by mi wyszlo takie usuwanie i dziubdzianie niz nagranie tego w multisesji na rw...
ale to moje przyzwyczajenia - pakietowke probowalem oswoic, poznac - dla mnie okazala sie reliktem zamierzchlej epoki

[CrazyLucas]

Sid - zgadza sie ze pakietowka to troche przestarzale ale mi nieraz uratowala tylek - przypuscmy ze wszystko trzymasz na hdd (w tym wazne dokumenty czy projekty) i nagle ten twardy pada - filmy i muze da sie w jakims rozsadnym czasie wyssac z netu ale wlasnych prac jusz nie - dlatego trzymam je na CDRW dla wygody sformatowanej w D-CD/INCD - po kilku padach partycji/dysku docenisz takie rozwiazanie

[-Sid-The-Rat=>]

hehe - pewnei cie zaskocze

ale w tej chwili mam 2*80gb seagate + 40gb seagate usb2 i do tego 20 plyt cdrw (TYLKO do backupu) i szukuje sie dvdr

kopie mam co najmniej w 2 miejscach - i jakos nie korzystam z pakietowki - bo to troche bez sensu keidy masz do backupowaia 3gb tygodniowo...

ps. dysk twardy nigdy mi nie padl - na oczy nie widzialem bad sectora... i obym nie zobaczyl - a dyski traktuje czasem bardzo brutalnie (jedna z tych 80 wisi sobie na keblach juz 3 miesiace)...

[CrazyLucas]

przy takiej skali jaka opisujesz - pakietowka rzeczywiscie traci caly sens, u mnie to sa narazie pojedyncze pliki po kilka kb wiec nawet jeszcze swojej cd z dokumentami nie zapchalem

[Electron]

memorando napisa***322;(a)
Ktory program lepszy? In cd czy direct cd

DCD ma możliwość formatowania pod UDF płyt CDR - czasami może się przydać gdy jesteś oszczędny i dogrywasz co kilka dni po kilka mega na CDR - np. archiwizujesz dane, które nie będziesz potem kasował - płyta CDR 650M sformatowana pod UDF ma około 620M do "zagospodarowania" - a więc więcej niż CDRW.
Ale ostatnio DCD stał się "upierdliwy" - od wersji powyżej 5.1 zawsze gdy ma masz nagrywarkę z Mount Rainier to ci sformatuje CDRW właśnie w tym UDFie hardwerowym - w InCD można wybrać, czy ma to być UDF hardwarowy czy sofwarowy, co ma znaczenie gdy używasz kilka nagrywarek i część z nich nie obsługuje tego nowego standardu... Po za tym płyta sformatowana pod UDFem sofwerowym ma po prostu większą pojemność, co też jest nie do pogardzenia ...8)

[Electron]

CrazyLucas napisa***322;(a)
moze lekko offtopic ale mam pytanie - czy plytki sformatowane w jednym z tych progsow sa w 100% kompatybilne z drugim?

Nie wiem czy na 100%, ale ja używam kilku kompów - część ma zainstowane InCD, a część DCD i wszystko mi pięknie współpracuje. Oczywiście staram się mieć zaistalowane najnowsze wersje tych programów. 8)

[Electron]

buka napisa***322;(a)
Witam

Czy Directcd obsługuje Mount Rainier ??

poz

Tak. Zdaje się od wersji 5.2 lub 5.3 ...

[Electron]

-Sid-The-Rat=> napisa***322;(a)
a ja zadam glupie pytanie - PO KIEGO CZORTA program do nagrywania pakietowego? he?
jest jakis sensowny powod do ich uzywania? bo ja mimo wielkich wysilkow nie zracjonalizowalem ich istnienia w czasach obecnych...

Jak ty nie masz powodu ich używać to nie znaczy, że nie są przydatne - ja na ten przykład mam potrzebę przenieść co jakiś czas z pracy do domciu i z powrotem po kilka - kilkanaście mega. Podaj mi jakiś lepszy sposób aby to zrobić? Od razu zaznaczę że dostęp przez sieć odpada. A zapuszczanie za każdym razem nero czy inny program aby dograć np. 3-5 MB jest bez sensu - traci się tylko czas i kilkadziesiąt MB na następną sesję. Użycie do tego zwykłych dyskietek też nie jest wygodne...
A tak mam dużą "dyskietkę" o pojemności 500-570MB i jestem z tego powodu raczej zadowolony

[-Sid-The-Rat=>]

nie traci sie kilkunastu mb - tylko najwyzej kilkaset kilo... i to ejst piekne

ja do takiej drobnicy - ponizej 100mb uzywam netu a wiecej na rw... albo nawet na cdr - i tak spora ich czesc to backup i po jakims czasei ejst bezuzyteczna

[Electron]

-Sid-The-Rat=> napisa***322;(a)
1. nie traci sie kilkunastu mb - tylko najwyzej kilkaset kilo... i to ejst piekne
2. ja do takiej drobnicy - ponizej 100mb uzywam netu a wiecej na rw... albo nawet na cdr - i tak spora ich czesc to backup i po jakims czasei ejst bezuzyteczna

Ad.1. Nie bardzo cię rozumiem - przecież na płycie wielosesyjnej na pierwszą dodatkową sesję idzie jakieś powyżej 20 MB, a każdą następną powyżej 10 MB (cytuję z pamięci, a pamięć mam raczej kiepską, ale jestem pewien że to te okolice "objętościowe"); nawet jak chcesz do płyty dograć dograć 1 bajt.

Ad.2. Każdy orze jak może... Ja nie mam takich możliwości, zresztą w moim przypadku nie było by to ekonomiczne - ani finansowo ani czasowo - spróbuj coś takiego przepchnąć przez modem...
Dlatego też twierdzę, że coś co dla jednego jest idealne, dla kogoś innego może być nie do przyjęcia i vice versa (że się w tym miejscu pochwalę moją znajomością łaciny ).

[-Sid-The-Rat=>]

zrobilem tescik - nowa kompilacja nero, zacznij multisesje

kiedy wwalilem tam 8mb (katalog z winampem) to overhead file byl ~800kb

keidy wpakowalem 2.5k zbiorow (jakas drobnica) na w sumie 600mb - overhead byl 900kb

hmm... i faktycznie po nagraniu rozmiar wolny na plycie podawany przez nero sie zgadzal...
czyli jednak nie zre to tyle miejsca

[Electron]

-Sid-The-Rat=> napisa***322;(a)
czyli jednak nie zre to tyle miejsca

Czegoś tu dalej nie rozumiem - nagrywasz na CDR czy CDRW? Bo na CDR to przecież za każdym razem na końcu sesji nagrywany jest za każdym razem od nowa spis wszystkiego co tam jest zawate, a to zajmuje kupę miejsca. Na CDRW można oczywiście po prostu poprawić ten spis, a nie nagrywać go od nowa... - jeśli program jest taki mądry.

Fakt, że dawno już nie nagrywałem multisesji - zwykle albo pakuję od razu płytę CDR po sam dach, albo używam CDRW-UDF. Taki ze mnie centuś - nie lubię marnować miejsca, chyba, że nie ma innego wyjścia...
Może faktycznie ostatnio coś się z multisesją zmnieniło, będę musiał to sprawdzić.

Nie zmienia to faktu, że dla mnie UDF jest po prostu wygodniejszy - traktuje się tu nagrywarkę jak każde inne urządzenie i nie muszę specjalnie odpalać zewnętrznych programów aby coś dograć, albo SKASOWAĆ (da się na przykład coś takiego zrobić w multisesji, bez kasowania całej płyty ).

No dobra, ale to jest akademickie gadanie o wyższości Świąt Bożego Narodzenia nad Świętami Wielkiej Nocy... Nikt tu raczej nikogo nie przekona ... O gustach się nie dyskutuje - je się po prosu ma (lub nie)

[Rambler]

Oba są OK!8)
Na kompie domowym:
1 system: Win98 oraz DCD , Alcohol120 , CloneCD 4.xx
2 system: 2kPro oraz InCD , Alcohol120 ,CloneCD 3.xx

Zero konfliktów i problemów. Prosta wymiana plików ( na CDRW) pomiędzy kompem
słuzbowym , a domowym. Ocena ogólna 3+.
Pozdrawiam