Ja mam Ricoha 9120A i z moich doświadczeń wynika, że problem jest trochę bardziej złożony. Moim zdaniem jest to wina po części kiepsko opracowanego chłodzenia i po częsci źle dobranej w biosie kalibracji mocy lasera. Mianowicie przy nagrywaniu na płytkach Verbatim Metal Azo (które oczywiście nasz Ricoh lubi) kalibracja po włożeniu płyty trwa krótko i nagrywa się bez problemu, a laser używa małej mocy. Natomiast na badziewnych CD mieli, mieli i nic lub po dłuższej chwili dobiera moc maksymalną. Nagrywamy i okazuję się że płytka cholernie gorąca i w napędzie też piekarnik (zobaczcie, że płyty które lubi są po nagraniu chłodzniejsze). Tak rozgrzany napęd ma małe szanse na nagranie czegokolwiek (oprócz Verbatimów) i trzeba czekać aż ostygnie, inaczej MSE. Po ostygnięciu najczęściej z bólem ale da się nagrać naszą badziewiastą CD. Są też wyjątki na które kalibracja Ricoha nie jest przygotowana i nawet max moc nie wystarcza (u mnie to był czarny Dysan - mieli, mieli i nic bez względu na temp. Napędu.)
Podsumowując uważam, że wina lezy po stronie głównie źle dobranej kalibracji i związanych z tym problemów z przegrzewaniem napędu (chodzi wtedy niewiele ciszej niż mój odkurzacz.)
Pozdro
MinX
|