![]() |
Piośniczka na nadchodzące świąteczne dni
|
|
Ilość załączników: 1
wczoraj stałem się właścicielem wersji Deluxe
Załącznik 62658 słuchałem już sporo wcześniej i dlatego płyta zasługuje na miejsce na półce aktualnie jest non stop w odtwarzaczu CD :) co mogę powiedzieć od siebie najlepszy comeback ostatnich lat typowy Black Sabbath ciężko wolno i Iommi w najlepszej formie. wokal Ozzego po cyfrowym remasteringu jest idealny jak by śpiewał na Sabbath Bloody Sabbath :) jak dla mnie ocena 5/5 :peace: |
w/g mnie też płyta dobra, pytanie tylko jedno ile tak na prawdę zostało zremasterowane cyfrowo ,
żeby nie okazało się że zamiast ozzego jakiś robot śpiewa :) |
Rick, przecież Ty też zostałeś odnowiony cyfrowo :>
Najwyżej zamiast Ozzy'ego dali jakiegoś Nexusa 6. To że imitacja nie przejdzie testu Voighta-Kampffa nie ma tu znaczenia. Poza tym skąd wiadomo, że Ozzy by go przeszedł... |
http://forum.cdrinfo.pl/attachments/...ron-maiden.jpg
Było dobrze, tak dobrze, że mało nie zemdlałem w tłumie, od skakania, klaskania i darcia mordy, wypociłem chyba wszystkie elektrolity, dopiero cola i powerade pozwoliły mi wsiąść za kółko i jechać do Warszawy. Skurcze w dłonie łapały mnie do połowy trasy. Musiałem wyjść przed samym końcem, bo bym padł. :'( Niepotrzebnie na suporcie szalałem, ale dobry był, Voodoo Six. :spoko: I jeszcze zapomniałem aparatu, bo przed wyjściem chciałem doładować trochę akumulatorki... :] Zorientowałem się z kilometr od domu, ale już nie chciałem się wracać. Dickinson już może nie jest syreną strażacką, jak go kiedyś zwali, ale daje radę, a szaleje na scenie jak małolat. :) Nagłośnienie, jak to na Ironach, odflegmiało płuca i serce biło w rytm stopy Nica. || Hala ma warunki, dwie linie zasilające, jedna 700 kW, a druga 900, oprócz tego stały na wszelki wypadek 4 agregaty kontenerowe na ciężarówkach, kominy miały średnicy wiader i pracowały. Akustyka sali fajna, miłe miejsce. :) |
Czytam komentarze po koncercie i ci, co mięli drogie siedzące miejsca niedaleko sceny, słyszeli głównie dudnienie. :rotfl:
Płyta zawsze jest de best, no i się dzieje, wszyscy skaczą, drą się, śpiewają, a na tych drogich miejscach siedzieli jak manekiny, no bo jak słyszeli głównie dudnienie... :haha: Ja w 2/3 płyty miałem super dźwięk. :) |
Pozazdrościć, ja byłem na ich koncercie w 2011 na Bemowie. Też płyta.
Niestety z racji mojego niezbyt dużego wzrostu i nieprawodpodobnego tłumu ciężko mi było dojrzeć scenę :szczerb:. Ale coś tam się zobaczyło :D |
Bemowo ma to do siebie, że jak jest wiatr, to "zwiewa" dźwięk i traci on synchronizację z głośnikami w połowie tłumu, ciekawy efekt. :haha:
Na całkiem otwartych, płaskich przestrzeniach nie powinno robić się koncertów. |
Wiatru nie było na szczęście, ale nagłośnienie nie było faktycznie rewelacyjne.
Mimo to miło wspominam ten koncert, choć lepiej wspominam koncert Gary Moore'a (Torwar), gdzie chyba wszyscy pozdzierali sobie gardła... :D |
Ilość załączników: 1
W oczekiwaniu na (ponoć) całkiem niedługo mający się ukazać nowy album, odtwarzam sobie dziś to:
Załącznik 62937 mmmmmmmmmmmm :D |
Ilość załączników: 1
|
Sepultura - The Mediator Between Head And Hands Must Be The Heart
Ilość załączników: 1
czyżby objawienie po 17 latach ?
dziś pierwsze przesłuchanie za mną i jestem pozytywnie zaskoczony czego nie mogę powiedzieć o ostatniej płycie Soulfly Załącznik 63571 |
Zapłaciłem za bilety na Black Sabbath :)
Idzie ktoś? |
Ilość załączników: 3
Dziś Pan Listonosz dostarczył nówka funkiel pachnącą przesyłkę...
Załącznik 63770 Załącznik 63771 1x blu-ray, 2x DVD, 3x CD. Nie spodziewałem się, że to jest AŻ takich rozmiarów - będę miał problem gdzie to trzymać. :haha: Tak żeby było widać jakie to duże, widok w środku: Załącznik 63772 Jednej płyty "brakuje" - już się kręci w odtwarzaczu. :D |
Wszystkie czasy w strefie CET. Aktualna godzina: 08:18. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.11
Copyright ©2000 - 2025, vBulletin Solutions Inc.