![]() |
||
Nagrywarki |
Pliki |
Dyski twarde |
Recenzje |
Księgarnia |
Biosy |
Artykuły |
Nagrywanie od A do Z |
Słownik |
FAQ
|
||
|
Humor O wszystkim, co bawi i śmieszy :) |
![]() |
|
Opcje związane z dyskusją | Tryby wyświetlania |
![]() |
#3166 |
-=| GodFather |=-
Data rejestracji: 30.04.2003
Lokalizacja: Olsztyn
Posty: 3,284
![]() ![]() |
|
![]() |
#ads | |
CDRinfo.pl
Reklamowiec
Data rejestracji: 29.12.2008
Lokalizacja: Sieć globalna
Wiek: 31
Posty: 1227
|
|
![]() |
![]() |
#3167 | |
.: AT90S2313 :.
Data rejestracji: 09.09.2002
Lokalizacja: Kraków
Posty: 2,724
![]() |
Cytat:
![]()
__________________
LiteOn LTR-40125S & SOHW-1633S 8 ) Jak zrobić szybko sałatke z buraków? Wrzucić granata do BMW ![]() |
|
![]() |
![]() |
#3168 |
Koordynator
CDRinfo VIP
Data rejestracji: 03.03.2003
Lokalizacja: Elblążak w Toruniu ;)
Posty: 2,789
![]() |
Panowie........................................... ............................... powiem krotko............................................ ..... sciagnijscie wszystkie mp3 z tej strony .................................................. .................................................. . wysowam to na najlpeszy watek w tym temacie........................................... ....
http://www.milena.dziewica.prv.pl/ to jest SZOK
__________________
![]() |
![]() |
![]() |
#3169 | |
..:: NYC ::..
Data rejestracji: 24.08.2003
Lokalizacja: New York
Posty: 225
![]() |
Cytat:
ostatnio coraz czesciej brak mi slow i nie wiem co powiedziec... ![]()
__________________
| Windows 2003 R2 | Office 2003 | Nero 8 | Opera 8 | Total Commander 7 | Photoshop CS3 | Power DVD 7 | ACDSee 7.0 | |
|
![]() |
![]() |
#3170 |
Koordynator
CDRinfo VIP
Data rejestracji: 03.03.2003
Lokalizacja: Elblążak w Toruniu ;)
Posty: 2,789
![]() |
w ogole cala strone przefiltrujcie bo wszystko co na niej jest to jest poprostu ewenement
![]() pozdro ![]()
__________________
![]() |
![]() |
![]() |
#3171 |
Wymiatacz
Data rejestracji: 27.07.2004
Lokalizacja: Olsztyn
Posty: 581
![]() |
głos ma taki podobny do dody
![]() |
![]() |
![]() |
#3172 |
volleyball
Data rejestracji: 14.11.2002
Lokalizacja: wyjechalem z PL a co :)
Posty: 454
![]() |
![]()
http://www.milena.dziewica.prv.pl/
ZAŁAMKA Stara poszła do pracy.........musze sie wymalowac......bo taki zakład jest.....niemusimy sie lizac....kitki se zrobiła.....Ti ti ...dans....kochasz mnie w ilu procentach..... na ile kilo wygladam ..... moze głupio to zabrzmii........ I masz K..... RACJE mallow bravo
__________________
nie bylo mnie od 2008 ![]() |
![]() |
![]() |
#3173 |
Wymiatacz
Data rejestracji: 06.06.2004
Lokalizacja: Polska
Posty: 611
![]() |
ale jazda
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3174 |
( o )( o )
Zlotowicz
![]() Data rejestracji: 15.05.2004
Lokalizacja: W domu.
Posty: 38,420
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
WOW, faktycznie SZOK...
@mallow, ![]()
__________________
Pozdrawiam i zapraszam na www.joujoujou.com - całkiem nową galerię zdjęć z Irlandii. ![]() Moje filmy są tutaj. Forum ZielonaIrlandia. ![]() Problemy i porady wyłącznie na forum.
Prywatne wiadomości lub przez komunikatory będą ignorowane. ![]() |
![]() |
![]() |
#3175 |
Koordynator
CDRinfo VIP
Data rejestracji: 03.03.2003
Lokalizacja: Elblążak w Toruniu ;)
Posty: 2,789
![]() |
Chlopaki.... jak mallow cos zarzuci to nie ma ch.... we wsi
![]() ![]() pozdro ![]()
__________________
![]() |
![]() |
![]() |
#3176 |
-=| GodFather |=-
Data rejestracji: 30.04.2003
Lokalizacja: Olsztyn
Posty: 3,284
![]() ![]() |
Niezla panna
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3177 |
XII
Data rejestracji: 02.06.2004
Lokalizacja: WroceK
Posty: 4,980
![]() ![]() ![]() |
to raczej tragedia w 3 aktach
![]() |
![]() |
![]() |
#3178 |
Get a Mac!
![]() Data rejestracji: 18.04.2003
Posty: 10,557
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
Buahahaha, reputa leci... "Tej, jestem dziwica... Ale nie mow nikomu, wieeesz" ;-D !!!
|
![]() |
![]() |
#3179 |
net został :)
Data rejestracji: 29.07.2003
Lokalizacja: Cracow
Posty: 1,101
![]() |
ŚMIECH TO ZDROWIE
Tak mi się przypomniał pewien lekarz z pewnego szpitala, który nieodmiennie stosował wobec pacjentów terapię śmiechową. Ale poczucie humoru troszkę szatańskie miał. Mnie śmieszyło do łez, stare klępy niekoniecznie. Stałym punktem programu było oglądanie karty pacjenta do góry nogami podczas obchodu ("Ooo, taka gorączka? A nie, przepraszam"). A z bardziej oryginalnych (tych do mnie): - Tak koło drzwi Pani leży? I tak Pani nie ucieknie, ha, ha! Ale w sumie dobrze, zakradnę się do Pani w nocy. - Ale ja mam męża. - Eee tam, mężowi się powie, że pani zmarła, ha, ha! Na obchodzie: - No, ta pacjentka już właściwie zdrowa, chyba dziś wypiszemy... Cóż... Szkoda... Może następnym razem nam się uda. * * * * * JAK ZAWIEŚĆ POLICJANTA W poniedziałek późnym wieczorem zlądowałem w Gdyni. Jeszcze w nocy szybkie spotkanie ze współpracownikami, żeby od świtu wiedzieli jak działać bym cały wtorek miał miły i spokojny. Wracam z Gdyni do domu w Gdańsku. Niewtajemniczonym wyjaśniam, że na granicy Gdyni i Sopotu jest takie miejsce, że bardzo często ***8222;stoją***8221; i czekają tylko na tych, co zakazu wyprzedzania i ograniczenia prędkości nie przestrzegają. Czemu tam akurat są te ograniczenia ***8211; doprawdy trudno pojąć, ja osobiście tam widziałem tylko dwie stłuczki spowodowane gwałtownym wciśnięciem hamulca na widok ***8222;stojących***8221;. Jestem porządnicki i jadę jak ostatni muł 50 km/godz., wszyscy mnie wyprzedzają z prędkościami wręcz kosmicznymi. I rzeczywiście : ***8222;stoją***8221;. I podświetlonym lizaczkiem każą mi zjechać na bok. Rutynowa kontrola, dokumenty itp., aż tu balonik. Dmucham i oczywiście jestem czysty jak łza. Jakieś uśmiechy, jakaś gadka z policajami. W końcu tak stoję, patrzę się na następnych śmigaczy i się pytam, czemu akurat mnie zatrzymali ![]() Odpowiedź była rzeczowa: - Panie, jak ktoś tutaj po północy jedzie 50 na godzinę, nie wyprzedza ***8211; to musi mieć coś naskrobane, znaczy się być na cyku. Zawiódł nas Pan. * * * * * WYKOŃCZYĆ KOWALSKIEGO Scenka na korytarzu szpitalnym oddziału kardiologii (długość korytarza ok. 25 m). Z jednego końca krzyczy młody lekarz do (młodszego) stażysty: - Andrzej, wykończyłeś już pana Kowalskiego? Bo musimy dla profesor jeszcze dwa zawały zaraz zrobić!! Chodziło oczywiście o "wykończenie" historii choroby Pana Kowalskiego i "opisanie" dwóch zawałów serca. Ale pacjenci w dziwnym popłochu poumykali do sal... * * * * * SPEC OD REKLAMY Szukamy speca od reklamy. Daliśmy ogłoszenie min do lokalnego radia. Telefon do biura. Odbieram: S - spec od reklamy J - ja S - Dzień dobry. Słyszałam, że poszukujecie Państwo kogoś od reklamy. J - Tak potrzebujemy specjalisty od reklamy. A gdzie Pani wcześniej pracowała i jakie ma Pani doświadczenie w tym zakresie? S - (konsternacja, cisza w słuchawce).....Y..... no reklamę projektowałam w rodzinnej firmie... J - (śmiech ale cichutko - już wiedziałam że to koniec, ale jadę dalej) O to bardzo interesujące. A w jakiej to rodzinnej firmie i jaki typ reklamy? S - Y...no tata ma warzywniak i projektowałam mu napis na budkę.... * * * * * CHODZIŁO O KULKOWE Pamiętam, jak w 4 klasie podstawówki uczyłam się geografii. Wtedy jednak emocje wzbudzał podręcznik do biologii i "rozmnażanie człowieka". I tak się po cichutku uczyłam sobie tej geografii, o jakichś cholernych fabrykach samochodowych, a obok papcio cichutko czyta gazete. W pewnej chwili pojawiło się w książce niezrozumiałe słowo. - Tato, co to jest łożysko? - spytałam znad książki. - Eeeee- łożysko? - Łożysko to jest... maja je kobiety w ciąży... dla dziecka jest niezbędne. Ono powstaje po ... rozumiesz... - Nie - zrobiłam oczy jak filiżanki. - Nie rozumiem. - Noo. Kiedy kobieta zachodzi w ciąże, to po pewnym czasie powstaje łożysko. - Ale produkują je fabryki? - byłam skołowana - Bo tutaj mam napisane, że "łożyska powstają w dziale nadzorowanym przez" itd... - Boże, czego ty się uczysz w końcu? - wydarł się ojciec. - No geografii... - Nie biologii?! To po cholerę ja się tu produkuję? * * * * * WYGLĄDAŁ JAK STUDENT Swojego czasu czyli bardzo dawno temu w czasach, kiedy na półkach sklepowych panoszył się jedynie paprykarz szczeciński, znajomi studenci poproszeni zostali o zajęcie się psem innego znajomego. Pies był niezwykle rasowy, rozkapryszony i wymagał troskliwej opieki i odżywiania. Właściciel psa przygotował dla niego całą masę befsztyków z pięknej polędwicy wołowej. Studenci, widząc to cudo w lodówce, nie mogli pozwolić, aby takie smakołyki trafiły się psu. Sami wszystko zjedli nie podzieliwszy się z bydlęciem. A bydle karmili odpadami z ubogiego studenckiego stołu. Po miesiącu wrócił właściciel psa. Przygląda się bydlęciu i rzecze: - Piesku, jaki ty jesteś pięknie wybiegany..... * * * * * WAJCHA W DÓŁ W łyk-end jak to w łyk-end człowiek po tygodniu ciężkiej pracy, po stresach z tym związanych idzie się zrelaksować, odreagować. Takoż i ja się udałem do pubu, spotkać się z przyjaciółmi i wychylić kilka pucharów z nektarem na chmielu ważonym. Nie da się ukryć, że pęcherz reaguje, więc i do wuce się udać co czas jakiś trzeba. W tychże wuce ostatnimi czasy umieszczane są różnego rodzaju reklamy, wiadomo reklama dźwignią handlu, ale chyba nie w tym konkretnym przypadku. I teraz pytanie do męskiej części bojownictwa: który z was zdecydowałby się na zakup produktu na podstawie reklamy, czytanej podczas opróżniania pęcherza? A oto brzmi ona, ta reklama: "Wajcha w dół. Proszę się odprężyć i przyzwyczaić, to już tak zostanie" * * * * * OPIEKUN Z WOLONTARIATU Historia koleżanki x. Podchodzi kiedyś do niej na dworcu żuliniusz z żulinią. Żulinia ledwie co trzymie się na nogach, a żul zagaduje koleżankę x stanowczym męskim głosem z lekką chrypką (taki głos a***8217; la Rod Stiułart ): - Przepraszam panią!! Czy nie wspomogłaby nas pani jakąś złotóweczką albo dwiema. Bo widzi pani, ja się charytatywnie zajmuję tą oto panią Haliną (tu żul wskazuje na żulinię). No i widzi pani w jakim stanie jest pani Halina, po prostu wymaga opieki... Koleżanka x stwierdziła, że zenka im da za inwencję twórczą. * * * * * OGÓLNOPOLSKA SIATKA ZŁODZIEJSKA Bank PeKaO przy Puławskiej w Warszawie, tam gdzie Silver Screen, czy jak mu tam. Wbiega kobieta, typowa biznesłumen, futra nie futra, makijaże najróżniejsze, włos rozwiany, z torebki wypadają bibeloty, rękoma na wszystkie strony macha jakieś piktogramy... i krzyczy kobieta: - Ludzie!! Ukradli mi kartę magnetyczną! Zrobiła takie zamieszanie, że co cóż, ludzie do niej z pytaniami najróżniejszymi, że gdzie to było i kiedy, to ona odpowiada, że przed chwilą, za rogiem, że jest w szoku... Wreszcie ktoś spytał: - A jak wyglądał napastnik? Kto pani ukradł kartę?? Ona odpowiada: - Bankomat! * * * * * WESOŁYCH ŚWIĄT! 2 lata temu przycięłam sobie kciuk drzwiami od samochodu, palec jak bania, ból jak cholera. Lód i lidokaina w spreju pomagają tylko na chwilę, no to jeszcze coś wewnętrznie, coś mocnego. Na ulotce było napisane: "może powodować stany splątania i oszołomienia, zwłaszcza u osób w podeszłym wieku" (zołzy jedne). Udało mi się trochę pospać. Budzę się i strach: przecież to Święta Wielkanocne, a ja jajek nie ufarbowałam! Zerwałam się, zdrową ręką oskubałam koszulki z kilograma cebul, nastawiłam. Jajeczka się gotują, nabierają koloru, rozespanie i działanie leku mija, patrzę na kalendarz: ...3 maja... * * * * * BO SSAĆ, TO TRZA UMIĆ! Stoję z koleżanką w palarni i rozmawiamy o skuteczności tabletek do ssania na gardło. Mówię, że mnie za***iście boli gardło. Koleżanka poleca Orofar. Mówię jej, że biorę to od 4 dni i pomaga tylko na pół godziny. Chciałam sobie zażartować i powiedziałam: - Może ja go niedobrze ssam ![]() W tym właśnie momencie drzwi palarni się otworzyły i wszedł młody praktykant. Nawet nie próbowałam mu tłumaczyć o co chodzi - jego mina mówiła sama za siebie... * * * * * CHLEB POWSZEDNI Ostatnio wspominaliśmy sobie z kumplem wakacje w Łebie, gdzieś tak 8 lat nazad. Stoimy sobie w centralnym punkcie Łeby czyli na skwerku z fontanną. Wszędzie pełno ludzi i obok nas siedzi na trawce pod drzewkiem grupka z miseczką na bilon i dużą kartką z napisem. "Dobrzy ludzie pomóżcie. Zbieramy na piwo" czy coś w tym guście. Nagle przechodzi jakieś małżeństwo takie na oko niebiedne. Jeden z potrzebujących startuje: - Dobry człowieku wrzuć parę złotych na piwko na wieczór. Facet odpala z miejsca: - Ja znam takich jak wy. Ja dam na piwko, a wy sobie chleb kupicie !!! * * * * * ULOTKA ANTYNIKOTYNOWA Skończyły nam się z Myszką papierosy. Jak zwykle sytuacja patowa - jarać się chce a nie ma komu iść. Postanowiłem być twardy. Pogoda taka, że psa by z domu nie wypuścił, a ja znowu mam iść ? Wpadła do nas moja mama. Pierwsze pytanie, które niemal jednocześnie jej zadaliśmy : - MAMUŚKA! Masz jakieś zbunkrowane papierosy ? Bo nam wyszły... Mamuśka nie pali już o XX lat i cały czas wiesza na nas psy, że nadal z Myszką popalamy. Zawsze ma jednak gdzieś tam zbunkrowaną paczkę dla nas... na czarną godzinę. Jednak zanim ją nam da, jak zwykle w takiej sytuacji, zaczyna perorować : - Co ja się z wami mam. Ile razy wam powtarzam. Po co wy palicie to świństwo? Ja wam to w końcu ukrócę. Pójdziecie na odwyk. A... właśnie mam dla was taką ulotkę... Myszka przerwała jej w pół słowa : - A da się ją wypalić? * * * * * NIE TAK CAŁKIEM BEZ SENSU Siedzę w domu. Mała coś czyta i w pewnym momencie słyszę pytanie: - Tatuś, a co to jest ambona? - Wiesz dziecko, to jest takie podwyższenie z którego poluje się na jelenie. Dopiero po chwili się dowiedziałem, że Mała robiła zadanie z religii. Ale w sumie chyba nie było tak całkiem bez sensu . I jeszcze SWŁAWR WIWR na Gadu-GAdu Nawet nie próbuj zaczynać w stylu: "skont klikash?" albo "postukamy?". Jeżeli właśnie tak masz zamiar zacząć - wypie***laj. 2. Cel: Jeżeli chcesz ze mną porozmawiać musisz mieć po co, do ch**a wafla. Jeżeli już zgodzę się z tobą porozmawiać, oczekuję, że juz dawno wiesz o czym!! Bo tekst w stylu "a może ty coś zaproponujesz" uważam za terroryzm!! Jak chcesz pogadać o dupie Maryni albo o pogodzie - wypie***laj. Usiądź przed TV, włącz swoją ulubioną telenowelę i nie zawracaj mi głow 3. Szacunek: Mimo, iż to wirtualny świat, pamiętaj o tym, że jednak po drugiej stronie siedzi żywa osoba, z krwi i kości, która ma uczucia. Okaż mi szacunek, a otrzymasz to samo. Nie podoba się - wypie***laj. 4. Anonimowość: Z całym szacunkiem - w dupie mam ile masz lat, jak wyglądasz i jak ma na imię twój pies. Nie chcę twojego zdjęcia, nie dam ci swojego. Interesuje mnie tylko wymiana poglądów na konkretny temat. Będzie potrzeba bliższej znajomości - dam znać. A jak nie pasuje, to wiadomo - wypie***laj. 5. Styl: Nie używam polskich znaków diaktrycznych, ale zasadniczo nie mam nic przeciwko. Jeżeli już tak bardzo chcesz ich używać - proszę bardzo. Jednak to co mnie bardzo i to bardzo irytuje, to kompletny brak ortografii. Ja też popelniam czasem błędy, ale do ku**y nędzy nie w każdym zdaniu po trzy razy!! Weź że przeczytaj przynajmniej raz co ci się udało nabazgrać i dopiero potem poślij, jeżeli masz pewność, że jest dobrze. Kładę laskę na to czy masz dysleksje, dysortografie, dysgrafie czy jeszcze jakieś inne dysmózgowie. Staraj się, bo napie***lanie ortami jak gnojem po polu to zwykłe niedbalstwo!! Nie każę zostać Miodkiem, wystarczy mi maturzysta. A jak nie potrafisz, to - wypie***laj, najlepiej do szkoły. 6. Status: To, że mój status to "dostępny", wcale nie oznacza, że jestem przed komputerem - to oznacza, że mój komputer jest włączony. Jeżeli nie odpowiadam, mimo spełnienia powyższych i poniższych warunków - cierpliwości. Zapewne nie mogę teraz rozmawiać i odezwę się jak będę mógł. Jeżeli udało ci się popelnić któreś z wymienionych tutaj przestępstw, to -> możesz iść przypudrować nosek, czyli - wypie***laj. 7. Lańcuszki: To temat szczególny. Nie toleruję żadnych, ale to Ż A D N Y C H tasiemców o albańskich wirusach, umierających dzieciakach, czy pie***lonych testach na szczęście. Przesłanie mi takiej wiadomości jest równoznaczne z totalnym brakiem szacunku dla mojej osoby. Nie bądźmy idiotami i nie posylajmy nikomu tych bzdur!! Jeżeli mi to posyłasz, to jesteś bezmyślnym *****em, który dał się zrobić w CIULA przez innego ciula. Chcesz mi posłać łańcuszek - wypie***laj, ale to ku**a juz! 8. Zakonczenie: Mam wielką nadzieję, że ta strona pomoże w naszej wzajemnej, bezproblemowej komunikacji. Wszystkich spełniających powyższe warunki zapraszam do rozmowy. Ostatnio zmieniany przez Tribunal : 28.03.2005 o godz. 23:29 |
![]() |
![]() |
#3180 |
Stały bywalec ;)
Data rejestracji: 26.06.2004
Lokalizacja: Górny Śląsk
Posty: 132
![]() |
Znalezione...
Ile kalorii stracisz podczas wykonywania nastepujacych czynnosci: 1. Rozbierając partnerkę a) z jej przyzwoleniem 12 kal b) bez jej zgody 187 kal 2. Zdejmując partnerce stanik a) obydwiema rękami 8 kal b) jedną ręką 12 kal c) jedną ręką, jednocześnie dostając w pysk od partnerki 37 kal d) ustami 85 kal 3. Nakładając prezerwatywę a) na członka w czasie erekcji 6 kal b) bez erekcji 315 kal 4. W czasie gry wstępnej a) próbując odnaleźć łechtaczkę 8 kal b) próbując odnaleźć punkt G 92 kal c) bez gry wstępnej 0 kal 5. W czasie stosunku właściwego a) podnosząc partnerkę 12 kal b) robiąc to na podłodze 8 kal 6. Kaloryczna wartość poszczególnych pozycji a) misjonarska 12 kal b) 69 leżąc 8 kal c) 69 stojąc 112 kal d) na taczkę 216 kal e) na gondoliera 912 kal 7. Przeżywając orgazm a) prawdziwy 112 kal b) udawany 315 kal 8. Tuż po orgaźmie a) pozostając w łóżku 18 kal b) wyskakując z łóżka 36 kal c) próbując wyjaśnić, dlaczego partnerka tak szybko wyskoczyła z łóżka 816 kal 9. Osiągając drugą erekcję a) w wieku 16 - 19 - 12 kal b) 20 - 29 lat 36 kal c) 30 - 39 lat 108 kal d) 40 - 49 lat 324 kal e) 50 - 59 lat 972 kal f) po sześcdziesiątce 2916 kal 10. Ubierając się po wszystkim a) bez pośpiechu 32 kal b) szybko 98 kal c) gdy mąż partnerki otwiera drzwi do sypialni 1218 kal Uniwersalność czterech liter Dupę wynalazł uczony radziecki Wołow. Dlatego mówimy: "dupa Wołowa". Inni twierdzą, że dupę wynalazła Marynia. Ci z kolei rozmawiają o dupie Maryni. Dupa pełni ważną rolę w ruchu obrotowym. Wszystko kręci się wokół dupy. Dupa służy również do przekazywania zdecydowanych sygnałów niewerbalnych. Dobrze wymierzony, solidny kopniak w dupę jest wyrażeniem uczuć negatywnych wobec adresata takiego gestu. Dupie można również przekazać emocje pozytywne, np. całując kogoś w dupę. Dupa może spełniać też rolę lizaka. Szczęśliwie nie wszyscy są dupolizami. Uniwersalność dupy nie kończy się na tym, jest ona bowiem zadziwiająco skutecznym pojemnikiem: w dupie można mieć całe osoby, a nawet społeczności. Dupa służy nieraz jako etalon: wiele rzeczy jest do dupy, tym samym dupa spełnia rolę uniwersalnego wzorca porównawczego. W dupę (lub po dupie) można również dostać. Czynność ta umacnia więzi emocjonalne między rodzicami i dziećmi. Prócz tego, dupa spełnia rolę siedziska, powiadamy bowiem: "siadaj na dupie", często z dodatkiem poleceń uzupełniających, jak np. "[...] i siedź cicho". Określenie "dawać (dać) dupy" funkcjonuje w dwóch znaczeniach: erotycznym i wartościującym, jednak "ściągnąć kogoś z dupy" tylko w tym pierwszym. Można również chronić swoją (lub czyjąś) dupę, co kolejny raz potwierdza ważność dupy w otaczającym nas świecie. "Zabrać się do czegoś od dupy strony" oznacza podejście niewłaściwe, od końca; dupa funkcjonuje tu jako synonim odwrotności. Dupa pełni również rolę uchwytu, można bowiem trzymać się czyjejś dupy. Określenie to nie oznacza braku równowagi ale samodzielności. |
![]() |
![]() |
|
|