Powrót   Forum CDRinfo.pl > Różne > Rozrywka > Humor

Humor O wszystkim, co bawi i śmieszy :)



Witaj Nieznajomy! Zaloguj się lub Zarejestruj

Zarejestrowani użytkownicy mają dostęp do dodatkowych opcji, lepszej wyszukiwarki oraz mniejszej ilości reklam. Rejestracja jest całkowicie darmowa!

Odpowiedz na post
 
Opcje związane z dyskusją Tryby wyświetlania
Stary 06.10.2005, 15:20   #1
raven66
dziobák [;
 
Avatar użytkownika raven66
 
Data rejestracji: 08.03.2002
Lokalizacja: KRáK/oFF
Posty: 273
raven66 zaczyna zdobywać reputację <1 - 49 pkt>
Bosman stojąc na pomoście ryknął:
- Siódma łódka - do przystani!
...
- Siódma łódka, taka wasza &%@#* mać, do przystani!

...
Stojący obok chłopczyk zainteresował się:
- Proszę pana, dlaczego pan tak krzyczy, przecież pan ma megafon?
Bosman ująwszy megafon zwrócił się do chłopczyka:
CHŁOPCZYKU, SPIER*ALAJ!
__________________
:: powered by Black Folk Szanty Metal ::
:: powered by Irish Folk ::
:: powered by Stary Port ::
raven66 jest offline   Odpowiedz cytując ten post

  #ads
CDRinfo.pl
Reklamowiec
 
 
 
Data rejestracji: 29.12.2008
Lokalizacja: Sieć globalna
Wiek: 31
Posty: 1227
 

CDRinfo.pl is online  
Stary 06.10.2005, 18:54   #2
baca
Stały bywalec ;)
 
Avatar użytkownika baca
 
Data rejestracji: 26.06.2004
Lokalizacja: Górny Śląsk
Posty: 132
baca w tym momencie nie ma Reputacji dodatnich ani ujemnych <0  pkt>
Znalazłem dzisiaj...

Historia pewnego rozwodu

Drogi Mężu:

Piszę do Ciebie ten list, aby powiedzieć, że opuszczam Cię na dobre. Byłam dla Ciebie dobrą kobietą przez ostatnie siedem lat i nie otrzymałam za tonic dobrego. Ostatnie dwa tygodnie były dla mnie piekłem. Twój szef zadzwonił do mnie i powiedział, że rzuciłeś dziś robotę. Ostatniego tygodnia wróciłeś do domu i nawet nie zauważyłeś, że mam nową fryzurę, pięknie zrobione paznokcie, przygotowałam Twoje ulubione mięso i mam na sobie nową, piękną i kuszącą bieliznę wyszedłeś sobie, zjadłeś w dwie minuty, i poszedłeś spać zaraz po obejrzeniu meczu. Nigdy nie mówiłeś mi też, że mnie kochasz czy czegoś podobnego. Zatem albo mnie zdradzałeś, albo nigdy nie kochałeś. Ale to już nieważne, ponieważ odchodzę.
P.S. Jeżeli masz ochotę mnie szukać, to nie rób tego. Twój BRAT i ja przeprowadziliśmy się razem do Szczecina! Mamy nowe wspaniałe życie!
Twoja Była Małżonka.

Droga Była Małżonko:

W życiu nie spotkało mnie nic wspanialszego niż Twój list. To prawda, że byliśmy małżeństwem przez siedem lat, jednak do dobrej kobiety było Ci naprawdę daleko. Oglądałem mecze za każdym razem, kiedy epatowałaś mnie swoją żałosną nagością, chodząc po domu w bieliźnie, aby na to nie patrzeć. Szkoda że to nie działało. Zauważyłem kiedy obcięłaś włosy w ubiegłym tygodniu i pierwszą rzeczą, którą pomyślałem było "wyglądasz jak facet!". Moja matka nauczyła mnie, żeby lepiej nie mówić nic, kiedy nie jestem wstanie powiedzieć czegoś miłego. Kiedy przygotowywałaś moje ulubione mięso ,musiałaś pomylić mnie z MOIM BRATEM, ponieważ zaprzestałem jedzenia wieprzowiny już siedem lat temu. Poszedłem sobie spać, kiedy zobaczyłem Twoją nową bieliznę, ponieważ była na niej jeszcze metka z ceną. Modliłem się, żeby to był przypadek, że tego samego dnia, którego rano pożyczyłem mojemu bratu dwieście złotych, Twoja bielizna miała na metce 199,99 zł. Po tym wszystkim nadal Cię kochałem i czułem, że jeszcze możemy to naprawić. Zatem kiedy zorientowałem się, że właśnie wygrałem w totka dziesięć milionów, rzuciłem robotę i zakupiłem dwa bilety na Jamajkę. Kiedy jednak przyszedłem do domu, Ciebie już nie było. Jak sądzę, wszystko to stało się nie bez powodu. Mam nadzieję, że właśnie ułożyłaś sobie życie, tak jak zawsze chciałaś. Mój prawnik powiedział, że list, który do mnie napisałaś jest wystarczającym powodem, aby orzec rozwód z Twojej winy i nie dzielić majątku. Zatem trzymaj się.
P.S. Nie wiem czy Ci mówiłem, że mój brat Karol urodził się jako Karolina. Mam nadzieję, że to nie problem.
Podpisano - Bogaty Jak Ch..j i Wolny!


Radio Zet godz. 9:30. Dzwoni radiosłuchacz:
- Dzień dobry, chciałam powiedzieć, że znalazłam dziś rano portfel.
- W środku było trzy tysiące złotych w gotowce, oraz czek na okaziciela opiewający na sumę 10.000 euro.
- Było tez prawo jazdy na nazwisko Stanisław Kowalski zamieszkały przy ulicy Koszarowej 15 m 6 w Warszawie.
- Mam w związku z tym mała prośba:
...Proszę panu Stasiowi puścić jakiś fajny kawałek z dedykacja ode mnie!
baca jest offline   Odpowiedz cytując ten post
Stary 08.10.2005, 18:21   #3
-Kowalik-
Guru
 
Avatar użytkownika -Kowalik-
 
Data rejestracji: 31.08.2003
Lokalizacja: Białystok
Posty: 1,190
-Kowalik- niedługo stanie się sławny ;) <50 - 149 pkt>
Cytat:
Napisany przez raven66
Bosman stojąc na pomoście ryknął:
- Siódma łódka - do przystani!
...
- Siódma łódka, taka wasza &%@#* mać, do przystani!

...
Stojący obok chłopczyk zainteresował się:
- Proszę pana, dlaczego pan tak krzyczy, przecież pan ma megafon?
Bosman ująwszy megafon zwrócił się do chłopczyka:
CHŁOPCZYKU, SPIER*ALAJ!
Słabe jak cholera...
-Kowalik- jest offline   Odpowiedz cytując ten post
Stary 09.10.2005, 10:13   #4
pablocoo
Darkly dreaming...
 
Avatar użytkownika pablocoo
 
Data rejestracji: 10.08.2004
Lokalizacja: małopolska
Posty: 1,677
pablocoo niedługo stanie się sławny ;) <50 - 149 pkt>
Cytat:
My product key doesn't work!!!!

I tried *****-*****-*****-*****-***** from the .nfo but it says it's unvalid... plz help me
^_^
To nie jest cenzura
pablocoo jest offline   Odpowiedz cytując ten post
Stary 09.10.2005, 11:17   #5
Burak_PL
..
 
Avatar użytkownika Burak_PL
 
Data rejestracji: 14.07.2004
Lokalizacja: Wodzisław Śl./Kraków
Posty: 2,970
Burak_PL zaczyna zdobywać reputację <1 - 49 pkt>
Cytat:
Napisany przez pablocoo
^_^
To nie jest cenzura
<lol> <Lol>
__________________
..
Burak_PL jest offline   Odpowiedz cytując ten post
Stary 09.10.2005, 16:49   #6
baca
Stały bywalec ;)
 
Avatar użytkownika baca
 
Data rejestracji: 26.06.2004
Lokalizacja: Górny Śląsk
Posty: 132
baca w tym momencie nie ma Reputacji dodatnich ani ujemnych <0  pkt>
Do baru dla motocyklistów wszedł chudziutki facet.
Odchrząknął głośno i pyta:
Kto jest właścicielem tego dobermana uwiązanego przed knajpą??
Na to wstał wielki, włochaty motocyklista.
Ja ! A co ci do tego ??
Facecik nerwowo:
Bo wygląda na to, że mój pies, zabił pańskiego.
Pier.....isz. Co to za bydle ??
Czterotygodniowy szczeniak. Odpowiedział trzęsąc się ze strachu.
Że jak ?? Jakim cudem doberman został zabity przez szczeniaka ??
Zadławił się nim.


Czy wiesz jakie jest najsmutniejsze zwierzątko na świecie ?
Mężczyzna
A wiesz czemu ?!
Bo ma piersi bez mleka, ptaszka bez skrzydełek, jajka bez skorupek,
no i worek bez pieniędzy.

Wpada rasowy Rusek z budowy i zamawia szklankę spirytusu. Barman otwiera lodówkę, wyjmuje zamrożoną butelkę i nalewa do szklanki. Rusek wypija robi "huuu" i nic. Murzyn krzyczy:
- Dla mnie to samo!
Barman nalewa, murzyn wypija, zaczyna się skręcać, wymiotować, kaszleć, łzy mu ciekną, a Rusek klepie go po plecach i pyta:
- Co, murzyn, za zimne??

Policjant zatrzymuje ciężarówkę.
- No i będzie mandat, panie kierowco. Nie ma pan świateł odblaskowych.
Kierowca wysiada i w milczeniu obchodzi samochód.
- I co , zgadza się , nie ma odblasków? - Pyta policjant.
- Pal diabli odblaski - odpowiada kierowca. Gdzie jest moja przyczepa ?!
baca jest offline   Odpowiedz cytując ten post
Stary 10.10.2005, 15:10   #7
Burak_PL
..
 
Avatar użytkownika Burak_PL
 
Data rejestracji: 14.07.2004
Lokalizacja: Wodzisław Śl./Kraków
Posty: 2,970
Burak_PL zaczyna zdobywać reputację <1 - 49 pkt>
Cytat:
bash.org
<ryh> siedze sobie przed domem, po imprezie troszku zakrapianej
<ryh> i podjeżdża kumpel na skuterze w kasku
<ryh> staje mi pod domem... ja podchodze i sie pytam: co tam?
<ryh> a on mi coś bełkoce w tym kasku... ja sie pytam: co? a on: blbllbellblelb (bełkot)
<ryh> ja go caly czas nie czaje... i mu mowie: zdejmij ten kask urwa to moze cos zrozumiem
<ryh> on swoje caly czas: blelblellbleb
<ryh> juz ****icy dostawalem... i mu dre morde: ZDEJMIJ KASK *****U!
<ryh> on uslyszal... zdejmuje ten kask tak jakby mu był za mały... ledwo go przez łeb przeciska... zdjął...
<ryh> ja patrze... a on cały obrzygany...
<ryh> no myslalem ze ***ne... on nic nie gadal tylko do kasku rzygał... :/j
__________________
..
Burak_PL jest offline   Odpowiedz cytując ten post
Stary 11.10.2005, 21:26   #8
Arepo
Guru
 
Avatar użytkownika Arepo
 
Data rejestracji: 01.10.2004
Posty: 3,436
Arepo jest wzorem do naśladowania <650 - 999 pkt>Arepo jest wzorem do naśladowania <650 - 999 pkt>Arepo jest wzorem do naśladowania <650 - 999 pkt>Arepo jest wzorem do naśladowania <650 - 999 pkt>Arepo jest wzorem do naśladowania <650 - 999 pkt>Arepo jest wzorem do naśladowania <650 - 999 pkt>Arepo jest wzorem do naśladowania <650 - 999 pkt>
Cytat:
Napisany przez Burak_PL
bash.org
<ryh> siedze sobie przed domem, po imprezie troszku zakrapianej
<ryh> i podjeżdża kumpel na skuterze w kasku
<ryh> staje mi pod domem... ja podchodze i sie pytam: co tam?
<ryh> a on mi coś bełkoce w tym kasku... ja sie pytam: co? a on: blbllbellblelb (bełkot)
<ryh> ja go caly czas nie czaje... i mu mowie: zdejmij ten kask urwa to moze cos zrozumiem
<ryh> on swoje caly czas: blelblellbleb
<ryh> juz ****icy dostawalem... i mu dre morde: ZDEJMIJ KASK *****U!
<ryh> on uslyszal... zdejmuje ten kask tak jakby mu był za mały... ledwo go przez łeb przeciska... zdjął...
<ryh> ja patrze... a on cały obrzygany...
<ryh> no myslalem ze ***ne... on nic nie gadal tylko do kasku rzygał... :/j
No dawno nic mnie tak nie rozbawiło, a generalnie to głupie jak cholera

pozdrawiam
__________________
Lite-On iHBS 212, Pioneer BDR-209EBK
Arepo jest offline   Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz na post

Tagi
śmieszne teksty, dowcipy, humor, kawały


Twoje uprawnienia:
Nie możesz rozpoczynać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz umieszczać załączników
Nie możesz edytować swoich postów

BB codeWłączone
EmotikonkiWłączone
Kody [IMG]Włączone
Kody HTML są Wyłączone

Teleport


Wszystkie czasy w strefie CET. Aktualna godzina: 22:10.


Powered by vBulletin® Version 3.8.11
Copyright ©2000 - 2025, vBulletin Solutions Inc.