Śmieszne teksty...

[Reetou]

Na swoje czwarte urodziny syn dosta***322; od babci prezent - pistolet na wod***281;. Uradowany krzykn***261;***322; g***322;o***347;no i pop***281;dzi***322; do najbli***380;szego kranu, ***380;eby uzbroi***263; zabawk***281;.

Spojrza***322;em z wyrzutem na babci***281;:

- Jestem zdziwiony... Nie pami***281;tasz ju***380;, jak moje zabawy z pistoletem na wod***281; doprowadza***322;y ci***281; do szale***324;stwa?

Babcia u***347;miechn***281;***322;a si***281; ciep***322;o:

- Pami***281;tam...

[s_tuden_t]

Napisany przez Reetou

Na swoje czwarte urodziny syn dostał od babci prezent - pistolet na wodę. Uradowany krzyknął głośno i popędził do najbliższego kranu, żeby uzbroić zabawkę.

Spojrzałem z wyrzutem na babcię:

- Jestem zdziwiony... Nie pamiętasz już, jak moje zabawy z pistoletem na wodę doprowadzały cię do szaleństwa?

Babcia uśmiechnęła się ciepło:

- Pamiętam...

widocznie musisz teraz odpokutować!

reputka dla babci!

[romanesco]

1. Trzej w***322;a***347;ciciele otworzyli sklepy obok siebie. Pierwszy wywiesi***322; szyld: "TU JEST NAJ***321;ADNIEJ", drugi : "TU JEST NAJTANIEJ". Trzeci widz***261;c to wywiesi***322; szyld: "TU JEST WEJ***346;CIE".

2. Przy barze siedzi facet i my***347;li. Zatroskany barman pyta:
- Jaki***347; problem?
- W***322;a***347;ciwie tak. Nie pami***281;tam jak si***281; umawia***322;em z ***380;on***261;: czy mam wypi***263; jeden kufel piwa i wr***243;ci***263; o dziewi***261;tej, czy wypi***263; dziewi***281;***263; kufli i wr***243;ci***263; o pierwszej.

3. Id***261; dwaj nauczyciele. M***322;ody niesie stos materia***322;***243;w pomocniczych na lekcje a drugi starszy, niesie tylko klucz do klasy.
- O, widz***281;, ***380;e szanowny kolega po tylu latach pracy nie musi nic ju***380; przygotowywa***263;, bo ma wszystko w g***322;owie?
- Nie kolego, ja mam to wszystko w d....

[czary2mary]

Australia. Leniwe popołudnie. Spotykają się dwie kangurzyce:
-Cześć Hela!
-Cześć Zocha!
-Słyszałaś? Jadźkę wczoraj ludzie złapali...
-No co ty?
-No mają ją wywieźć do ZOO do Europy... do tej... jak tam to się nazywa ... o już wiem do Polski!
-Uuuu... no to Jadźka ma przerypane.
-Czemu? Żarcia pod korek. Klimat spoko i podobno samców sporo, bo ona na rozpłodówkę jedzie.
-Zapomnij! Żaden jej nawet nie ruszy.
-Czemu?
-A bo to taki dziwny kraj. Nosisz torebkę - jesteś pedałem...


Przez góry idzie kobieta z balejażemi widzi Bacę pasącego owce
- Baco! jak wam powiem ile macie owiec to mi dacie jedną? - pyta kobieta.
- A dom!!
- To macie ich 132 sztuki!
baca dotrzymał słowa i oddał kobiecie owcę. Po kilku chwilach baca krzyczy:
- A jak wam powiem jaki kolor włosów miała pani przed zafarbowaniem to mi pani odda owcę?
- No dobra oddam!
- To byłyście blondynką!
- A skąd baca wie?
- Bo mi pani owczarka zabrała