@Tal-Rash - na Plextor 950SA też miałem LTH, którego nie dało się odczytać pod koniec, zaś w Pioneer 209 EBK mielił, przemielił i odzyskał :)

Ale wiesz, jaka jest różnica pomiędzy BD-R, a BD-R LTH? Dla nadgorliwych są jeszcze BD-M. Więc nie demonizuj. :P

Dokładnie, to LTH, nie generalizowałbym.

Sprzedawca w komputerowym, gdzie kupowałem moje nagrywarki BD z uśmiechem do mnie "Panie, a kto to jeszcze montuje w ogóle w komputerach te BluRay?"
To Panu mówię, że to do zabawki nie służy...

W innym sklepie kupując płyty BD-R sprzedawca (bo zapytałem czy mają) odpowiedział, że tego już dawno nie produkują... :wow:
I weź tu się dziw, że rynek umiera :sciana:

Na aukcjach trzeba uważać, bo czasami nie jest napisane, że LTH, a w domu się można zdziwić. :P

Ja nie wiem, a chętnie bym się dowiedział. Poczęstujesz linkiem?

Bo na tą chwilę wiem tylko że to syf... ale czym to się różni od normalnej BD-R?

Poniżej dla porównania jedna z pierwszych BD nagranych na Litku iHBS112 chyba ok 2 lat temu.

Załącznik 68504

Załącznik 68505

Tylko to są LHT - organiczny barwnik -- szit.

andy, ja się wyleczyłem całkiem z wypalania płyt w myśl archiwum na długie lata...
za chwilę znowu coś wymyślą, i co znowu będziesz przegrywać ten sam film na nowy format...

Ja to widzę na przykładzie Bonda: VHS -> VCD -> DVD -> HD DVD -> BD -> ...
to już lepiej nie nagrywać bo już piąty raz płacicie za ten sam film :)

Oczywiście BD fajna sprawa, ale ekonomię biorę z płyt CD, DVD czyli... wyleczyłem się.

@Patrix ale ja mówię o archiwizacji swoich danych. DVD od Verbatima odczytują*się, CD od TY odczytują*się. Jeżeli się nie oszczędza to nie ma później problemu.

To tak jak z zakupem kart pamięci. Kupisz tanie i będą z nimi same problemy :)

Nikt mi nie chce wytłumaczyć jaka jest różnica między zwykłym BD a LTH tak wiec poszukałem i już wiem - może komuś się przyda:
TU piszą:

I wszystko jasne... idą po kosztach i efekt jest jaki jest... ale za to tańsze dla konsumenta

@mgit HTL to nośniki z barwnikiem nieorganicznym natomiast LTH z organicznym.

Ja się tak zastanawiam, jak ma się teraz cena za GB danych HDD w porównianiu do bardzo dobrej płyty BD.

Panowie, po co cytować jakieś angielskie wyjaśnienia, skoro na forum było o tym wiele razy - choćby tu, wystarczy użyć wyszukiwarki :taktak:

@Patrix
Wbrew pozorom nie aż tak źle. Biorąc 6zł za Panasionic'a BD-R 25GB (0,24gr./GB) i 200 zł za 3,5" dysk 1 TB (0,2 gr./GB) - aby się nie rozdrabniać, przyjąłem że nośniki mają po 25GB i 1000GB.

Płyty mają zalety, których dysk nie ma, wiadomo jakie one są. Jak ktoś nie ma takich potrzeb to nie używa i tyle.

Arepo, dzięki - należy do tego jeszcze doliczyć dobry palnik i wrzucać do każdej płytki jako amortyzację :) BD to jednak droższy biznes. Można iść albo w BD albo w Mediaboxy (wiadomo też koszt i też do amortyzacji).

Tylko ja zawsze licze dyski jako 2 sztuki, drugi jako kopia zapasowa niestety dysk może paść w każdej chwili

Dobra uwaga, ja też mam dwa dyski, więc proporcja ta sama.

@Patrix nośniki są bezpieczniejsze niż dyski i tańsze im bardziej w nie wchodzisz.

W przypadku dysku musisz kupić od razu dwa gdy skończy Ci się miejsce. Zazwyczaj to wydatek 400zł (2x 200zł).

Jak skończy Ci się blister kupujesz nowy, jak dyski się*zapchają to musisz kupić od razu dwa.


Co jak co ale do archiwizacji danych, których nie planujesz zmieniać najlepsze pod względem cena/bezawaryjność są*BD. Kiedyś były to DVD.

Jeżeli chcesz bezawaryjności to stawiasz na taśmę. Tylko to wydatek od 5k w górę.