Nagrywarki |
Pliki |
Dyski twarde |
Recenzje |
Księgarnia |
Biosy |
Artykuły |
Nagrywanie od A do Z |
Słownik |
FAQ
|
||
|
Nośniki optyczne Testy nośników CD/DVD/Blu-ray/HD DVD |
|
Opcje związane z dyskusją | Tryby wyświetlania |
|
22.04.2022, 20:05 | #1 |
Guru
Data rejestracji: 30.09.2004
Posty: 3,430
|
Z tego co pamiętam (gdyż od dłuższego czasu nie bawię się już w nagrywanie BD-R) najszybciej padły mi płytki Fortis. Na szczęście nie miałem ich jakoś specjalnie dużo, choć były w dobrej cenie i po wypaleniu wydawały się dobrej jakości. Nie wytrzymały nawet roku.
Jeśli chodzi o Panasonic, co było dla mnie niemałym szokiem, degradacji uległy płyty 2-warstwowe. Tych miałem już więcej, kilkadziesiąt sztuk. Szybkość znikania drugiej warstwy była dość duża, pewnie się wiele nie pomylę jeśli napiszę że około 3 czy 4 roku po nagraniu zaczęły się poważne problemy. Przenoszenie danych z tych płyt było koszmarem. Odczyt niektórych danych trwał baaaardzo długo, to wtedy zdecydowałem, że kończę z tą technologią. Płytki Panasonic jednowarstwowe, mimo gorszych wyników niż po nagraniu dawały się w dalszym ciągu odczytywać bez problemów nawet po dłuższym czasie jak 5 lat. Tak było, gdy jeszcze to sprawdzałem, bo doszedłem do wniosku, że nie mogę ciągle siedzieć godzinami i tego kontrolować. Taka technologia jest do niczego. Nie miałem na to ani czasu, ani ochoty. Wszystkie dane przeniosłem na dyski i pendrive'y, a płyty BD-R wsadziłem do szafy i pewnie nigdy ich już nie wyjmę. Jedyną zaletę jaką widzę przy archiwizacji danych na płytach BD-R to to, że nie da się przez przypadek skasować zapisanych na nich danych. Cała reszta to lipa, poczynając od wolnego dostępu do danych, wolnego odczytu i zmyślonych teoriach o ich trwałości. Ceny niektórych nagrywarek też potrafią być niekiedy absurdalne, płacenie często kwot powyżej 600-700 zł za napęd do nagrywania płyt to jakiś obłęd. Ale to już zupełnie inny temat.
__________________
Lite-On iHBS 212, Pioneer BDR-209EBK
|
#ads | |
CDRinfo.pl
Reklamowiec
Data rejestracji: 29.12.2008
Lokalizacja: Sieć globalna
Wiek: 31
Posty: 1227
|
|
23.04.2022, 11:27 | #2 |
Wymiatacz
Data rejestracji: 05.02.2017
Posty: 510
|
Ciężko się nie zgodzić z Twoimi wnioskami Mój zapał ostygł, gdy okazało się, że moje odtwarzacze multimedialne są bardzo wybiórcze jeśli chodzi o kompatybilność z kodekami, o odtwarzaniu materiału 1080@50p można często zapomnieć, bo wszystko zoptymalizowane pod specyfikację BD-Video. No nic, może coś jeszcze się urodzi, a w przypływie wolnego czasu przeskanuję parę płytek wypalanych w 2017
__________________
Testowy Podpis Signature |
07.05.2022, 16:33 | #3 |
Zarejestrowany
Data rejestracji: 20.05.2021
Posty: 33
|
Pozwolicie że wznowię temat. Wypowiadacie się na temat Blu-rayów raczej negatywnie.
Rozumiem także że płyty płyty M-DISC to lipa? Z cenę 1 płyty M-Disc mogę zrobić przecież kilka kopii na zwykłych płytkach. I stąd moje pytanie: jaki nośnik danych polecili byście do zakopania w ogródku w razie gdyby "ruscy" bombardowali? Czy nośniki optyczne są odporne na promieniowanie radioaktywne? Wiem że fotografie mogę po prosty wywołać. Ale podobno dla przyszłych archeologów najbardziej wartościowe będą nagrania wideo. Jak ludzie żyli w XXI wieku gdzie jeździli na wczasy, jak mówili jak wyglądały nasze miasta, krajobraz itp. Czy jest szansa żeby przeciętny kowalski, mógł zapewnić swoim danym taki poziom bezpieczeństwa? P.S. Jest na internecie np. taki ciekawy artykuł: https://www.dobreprogramy.pl/@berion...asu,blog,63108 |
Tagi |
bluray, kilka, nowicjusza, przesiatka, pytań |
|
|