Cytat:
Napisany przez Berion
No wiesz, będą (są?) cukierki na to. Tyle że to dość absurdalne: kupować oryginalną grę i ją kraczyć... 
|
Tak, trochę absurdalne i chyba w moim przypadku 'zmęczenie materiału' przekroczyło granicę, przed którą jestem jeszcze skłonny takie rozwiązania (wyrzeczenia) tolerować. Ja rozumiem, że piractwo jest problemem i to dużym. Jednocześnie 'płacz' wydawców, jacy to oni biedni, spływa po mnie, kiedy widzę ich kwartalne/ roczne wyniki finansowe. Oczywiście, to że ktoś dużo zarabia nie oznacza, że można go okradać i z tym również zdecydowanie się zgadzam. Jednak nie zgadzam się z tym, że płacić za to muszą uczciwi użytkownicy. A w tym momencie, zresztą od dłuższego czasu dokładnie to wygląda. Coraz wymyślniejsze rozwiązania 'antypirackie', w rzeczywistości piratom nie przeszkadzają zupełnie, bo ci łamią je najdłużej w kilka dni i cieszą się komftowym użytkowaniem programu. Legalni użytkownicy natomiast muszą się męczyć, jako chyba podziękowanie za to, że wydali na tytuł niemałe często pieniądze.
Rozumiem, że piractwo jest problemem i że trzeba z nim walczyć. Nie zgadzam się jednak na tego typu rozwiązania. Jeśli mają być stosowane, nie będę krytykował osób, które po prostu dla świętego spokoju, przerzucą się na piraty...
Z linka wyżej:
Cytat:
Wśród bazowych założeń zabezpieczenia DRM znalazło się również to, że jeśli gracz w trakcie zabawy nagle utraci połączenie z serwerami Ubisoftu, to gra automatycznie zatrzyma się i wyświetlając ekran pauzy będzie próbowała przywrócić komunikację. W przypadku gdy okaże się to niemożliwe, użytkownik będzie musiał wyjść z gry i kontynuować zabawę dopiero po odzyskaniu połączenia. Co więcej, utraci on cały postęp zabawy dokonany od ostatniego automatycznego punktu kontrolnego.
|
No świetnie.. Jakiś chwilowy problem z połączeniem, a postęp w grze idzie się @@@@... A myślałem, że gry mają być rozrywką...