Avatar

[pykson]

@mr_spock
Mnie sie NIE podoba, poza tym ze tak powiem troszke spowalnia na slabszych kompach przegladanie www. Avantarek OK, ale dla mnie ten koles to juz niesmaczne. Blizej mi do Niemcow anizeli do Sowietow, ale tego kolesia nie strawie. btw to sie troszke style mieszaja, nawet jak na podwojnego agenta. Jak bys zrobil sonde a propos tego gifa zaglosowalbym na "ZMIEN GO".
takie jest moje zdanie. ciekawe jak inni?

pozdrawiam

[Edwardo]

a ten arbuz jest wklejony o ile me cudne oczka mnie nie myla
fajnie ktos wmontowal, ale gif nie podoba mi sie jako podpis...

[mr_spock]

hihi jak sie nim naciesze to go zmienie...

a wsadzilem go w podpis tylko dlatego, ze mnie bardzo rozbawil

edit. w wyniku pilku apeli postanowilem go wywalic

[nimal]

paweblu - nie zmieniaj avatarka, na labie Cie dzieki niemu odrazu poznalem, teraz tez Cie kojaze wzrokowo; jak Wiara zmienia avatarki to mija dluzszy czas zanim znowu zaczynam poznawac... a tu buch i znowu zmiana - jestem zwolennikiem trzymania sie stalych znakow graficznych (nie tylko na forum - generalnie)

mr_spock - szkoda ze podpis juz sie zmienil - trzeba miac odpowiedni dystans do wszystkiego i Twoj gif to udowadnial; musimy sie smiac ze wszystkiego bo inaczej umrzemy na zasepienie

[Edwardo]

nimal: no nie wiem czy powinnismy smiac sie ze wszytkiego, sa pewne granice dobrgo smaku...
sadzem ze jakbym wstawil tu fotosa np 2 pedalow w jednoznacznej pozycji to nie byloby tak do smiechu, albo rozebrana mame ktoregos z forumowiczow.
jedni sie smieja z tego inni z owego i na tym swiat polega, ze jesto roznokolorowy.

[nimal]

masz racje, przyklad z mama jest dobry - sa granice smaku
jedna nabijanie sie z hitlera imo ich nie przekracza, jesli wspomniani przez Ciebie Panowie byli by zabawni to czemu nie, zalezy wszystko od kontekstu; mam znajomych ktorych nie smiesza dowcipy o kosciele katolickim i innych, ktorych nie smiesza dowcipy o zydach - zadni z nich sie nie obrazaja wiedzac ze tylko zartuje i to jest zdrowe - troche dystansu i jest spox

edit:
btw - na pewno nie raz czytales w necie czy gdziekolwiek scenki sytuacje itp gdzie ktos zrobil sie siebie idiote i to Cie bawilo, podobnie jak mnie czy innych ludzi
jesli ta osoba by to przeczytala to poczula by sie pewnie nieswojo - czy to oznacza ze nalezy to ocenzurowac? nie jest to ani mozliwe ani sensowne
imo jesli ktos przegina wg kogos, to en ktos moze mu zwrocic uwage i to wsio - nia ma sensu sie klocic bo to na pewno do niczego dobrego nie doprowadzi

[Edwardo]

no np mnie dowcipy o zydach wogole nie smiesza, bo sa straszne, jest to nabijanie sie z czyjegos cierpienia, smierci.
tak, prawda, dystans zalatwia wszytko.
ale tego von jungingena czy innego killera nie moglem zniesc na ekranie ilekroc czytalem posty.
i tu dziekuje mrspockowi za uszanowanie opini innych

[pawelblu]

No wiec podsumuje - rybka zostaje.

Tylko prosze teraz nie pisac 6 stron w stylu : "Weee", "Super", "Fajowo" itp...

A komentarzy sie sporo nazbieralo - nie spodziewalem sie powiem szczerze ...

Proponuje EOT.

[mr_spock]

Napisany przez Edwardo

no np mnie dowcipy o zydach wogole nie smiesza, bo sa straszne, jest to nabijanie sie z czyjegos cierpienia, smierci.
tak, prawda, dystans zalatwia wszytko.
ale tego von jungingena czy innego killera nie moglem zniesc na ekranie ilekroc czytalem posty.
i tu dziekuje mrspockowi za uszanowanie opini innych

No tak... zowcipy o zydach powiedzmy sa blee (chociaz ja je lubie ) - nabijka z cierbienia, smietci itd. A ten arbuz to byla nabijak a kogo innego... i nie powiedz mi, ze niemozna sie tak z zadnych ludzi nasmiewac

[CIAPEK]

Napisany przez pawelblu

(...)Proponuje EOT.

wedle życzenia autora ...
a ja gratuluje rybce, że zostaje, chociaż sam byłem troszke ciekaw co by było jakbyś zmienił, to na jaki...