Dziwny problem z wykrywaniem dysku

[Metallicat]

Szybko i zwięźle:
Nie grzebałem w biosie ani nic, a od pewnego czasu tuż po włączeniu komputera, w miejscu gdzie wykrywane są wszelkie napędy - wykrywanie to trwa dobre kilkanaście sekund. Dodam że wcześniej nie było żednego problemu i plansza gdzie pokazane sa parametry oraz wykryte napędy dosłownie migała przed oczami a system od razu się bootował... Czy ktoś ma jakiś pomysł dlaczego tak się dzieje i może ktoś miał podobny problem ?!?

[Blackegg]

Sprawdź taśme łączącą płyte z dyskiem może być uszkodzona. Mnie się działo podobnie po czym dysk znikł wogóle ale jak zmieniłem taśme wsio wruciło do normy.

[Ormianin]

Napisany przez Metallicat

Szybko i zwięźle:
Nie grzebałem w biosie ani nic, a od pewnego czasu tuż po włączeniu komputera, w miejscu gdzie wykrywane są wszelkie napędy - wykrywanie to trwa dobre kilkanaście sekund. Dodam że wcześniej nie było żednego problemu i plansza gdzie pokazane sa parametry oraz wykryte napędy dosłownie migała przed oczami a system od razu się bootował... Czy ktoś ma jakiś pomysł dlaczego tak się dzieje i może ktoś miał podobny problem ?!?

1. siada elektronika dysku - moze lada chwila nastapic pad
2. bios mogl sie zresetowac i wejsc w domyslne ustawienia (slaba bateria na plycie glownej)
3. uszkodzona tasma (malo prawdopodobne aby tak sama z siebie)
4. uszkodzony inny naped/dysk na tym samym albo innym kanale

[Metallicat]

Myślę że coś pomału siada z hdd, bo już np dziś wszystko jest OK. Co prawda dysk nie jest jakiś zabytkowy, ale swoje już odsłużył ;/ Mam go jeszcze na gwarancji, ale chyba trzeba czekać aż padnie ;/ Poczekamy, zobaczymy. Dzięki za wypowiedzi.