to moze sie faktycznie regionalnie najpierw zacznijmy integrowac - jest kto z Posen?!?
:3msie:

ja proponuje najpierw zrobić jakąś orientacyjną mape Polski aby zobaczyć jaki jest ten rzeczywisty rozrzut.

Nie wiem czy dobrze myśle, ale najwięcej osób jest z centrali...chociaż szczerze to chyba wszędzie po trochu.

Proponowałbym jakąś Łódź, Poznań czy Warszawke albo inną mieścine w centrali bo to zależy oczywiście od miejscówki.

Wogóle to ja bym założył nowy temat na ten temat :)
Jakaś lista chętnych, lista mist.

Z Torunia jak wyczuwam byłyby ze trzy osoby - bo tyle jest najaktywaniejszych userow...jak dobrze kojaże: Fantomas, Wojtek Toruń, JA ;) i może jeszcze ktoś...

Toronto zaprasza :chytry: ...

dla tych co niewiedza gdzie maja blizej mala mapka a ja zakladam nowy temat ;)

http://www.pawel_k1.webpark.pl/polska.gif

Daj znać! Może wypijemy jakiś browarek? 8)

Mam ale moja lady jest bardzo oporna i publikację zdjęcia traktuje równorzędnie ze zdradą :chytry:

Czas na mnie:)

To same "pozytywne" miny - potraktuj je jako komplement
hmm moze zaraz znajde cos bardziej odpowiedniego :wow: :spoko:

oto moja skromna osóbka :

Do Macieja
 

Syn? :)

Re: Do Macieja
 

pewnie brat ;)

Re: Re: Do Macieja
 

Maciej ma w profilu rok urodzenia 1975.Bejbik wyglada na 3.
Wnuk odpada - reszta opcji - przyjmuję zakłady na priva;)

Hmmm, ja Cię chyba gdzieś już widziałem...Pozdrawiam!

A ja nie wiedziałem, że masz takie ładne szczeki:)
:wow: :wow: :wow:

Pozdrawiam!

Hehe..., no dobra - dam i ja..., tylko, ze trzasnalem beznadziejna mine, bo mnie rozsmieszali :)
pozdro ;)

Kinderniespodziaaaaaaaaaaaaanka:)

LOL

Smarti jak typowy "URWIS"ssssss ||

^_^

^_^ ^_^ ^_^

spoko spoko :)
ale ta mina mi bardziej przypomina kogos kto wlasnie puscil bąka :D :peace:
bez urazy, to tylko zarcik :glaszcze: :3msie:

dobrze ze nie killerniespodzianka ;)

widze ze wypadalo by jednak skaner odkurzyc ;P od zakonczenia pracy mgr jakos zadko go uzywalem :D

ciekawie widziec teraz z kim sie rozmawia - dotychczas kazdy z avatarkiem byl kojazony ^_^

MAJ:blee: NEZ


ukaż nam sowje oblicze... ! ;) wstaw fotkę ... ciekawość niektórych zjada :fiu:

no to czas ujawnić prawdziwe oblicze Majoneza ;)

dlugo mi to zajelo, ale jestem

nie chcialem Was straszyc ^_^

a tak tak. to zdjecie w maskach p. gazowych widzialem :zeby:

wiedziałem, że coś takiego się pojawi... ;)


a może MAJONEZ jest wirtualnym botem postawionym na forum i dlatego nie ma foto ?? :) :D ^_^ ;p

no dobra :P
córuś, prawdziwek i ja

Widzę, że topik nieco wygasa. A GDZIE MAJONEZ !!!!!!!!

Widzę, że topik nieco wygasa. A GDZIE MAJONEZ !!!!!!!!

w sklepie ??? ;)

W sumie zrobił się ciekawy topic,który chyba zakonczy się Zlotem.
Jednak człek istotą stadną:)
Widać była duża potrzeba poznania choć w częsci - realnej strony naszych
kontaktów.
Ja sam lubie znać swoich rozmówców.
Na forum tematycznym licza się w zasadzie argumenty i nic po pychu,ale jednak milej8)

zapowiada się niezły Bal Samców ^_^ (nie mylić z Gej Party ^_^ )...tak sie sobie spodobalismy po tych fotkach ze az kazdy nakrecil sie na zlot ;)

ale ja jestem ^_^ ;) 8)

fajne!

no fotki sie laguja...czekam z dwie/trzy minuty a tu tylko moja fotka sie pozkazala^_^ ;)

heh... jesli wogole sie wczytaja 8)

A to ja hehe :D

...

...

Panowie dajcie spokoj peace :blee:
Nie ma co sie pieklic

kurcze, drugi raz probuje wyslac zdjecie i nie moge tego zrobic :(

No ale moze tym razem :)

Wiec jeszcze raz, oto moje zdjecie - troche niepelne ujecie, ale sam je robilem (i to tym aparatem, ktory widac na zdjeciu :) ). Jest to po prostu moje odbicie w szybie samochodu. Calkiem fajnie wyszlo :)

kurcze, drugi raz probuje wyslac zdjecie i nie moge tego zrobic :(

No ale moze tym razem :)

Wiec jeszcze raz, oto moje zdjecie - troche niepelne ujecie, ale sam je robilem (i to tym aparatem, ktory widac na zdjeciu :) ). Jest to po prostu moje odbicie w szybie samochodu. Calkiem fajnie wyszlo :)

chyba w koncu udalo mi sie wyslac poprzednie zdjecie, to wykorzystam dobra passe i wysle jeszcze jedno - to juz ja w pelnym ujeciu :) Co prawda to tez robilem sam, ale juz nie trzymajac aparatu w rekach, tylko za pomoca pilote.

Zdjecia swoje dalem, ale jeszcze chcialem napisac kilka slow. Widze, ze zlot juz prawie zostal zorganizowany i jest duza szansa, ze dojdzie do skutku, ale chcialem jeszcze napisac, jaki ja mam punkt widzenia na sam pomysl jego zorganizowania. Nie chce Was naturalnie do niego zniechecac, ale nawet jesli w koncu odbyl sie on we Wroclawiu (gdzie mieszkam) powaznie bym sie zastanawial, czy pojsc. I nie chodzi tu nawet o to, ze nie mialbym ochoty sie z Wami spotkac twarza w twarz, bo mialbym. Ja po prostu forum traktuje jako cos... hmmm... powiedzmy wirtualnego. Mam znajomych tu, gdzie mieszkam, widuje sie z nimi codziennie, i sa rowniez osoby na forum, z ktorymi mozna sobie przyjemnie pogadac. Ale poprzez forum, ewentualnie na jakims czacie. Czy w rzeczywistosci rowniez byloby to takie proste? Byc moze, wlasciwie to prawie na pewno, ale rowniez na pewno nie ze wszystkimi. Kiedy widzimy literki na monitorze, nie zawsze zdajemy sobie sprawe z tego, ze sa tu wypowiedzi zarowno 12 latkow (no, juz trzynasto :) ), jak i osob po trzydziestce (a moze nawet i czterdziestce). Na forum wszyscy jestesmy na Ty i wszyscy jestesmy mniej wiecej sobie rowni. Nie ma roznic wiekowych, czy majatkowych. W rzeczywistosci takie roznice sa i bardzo trudno je przeskoczyc (jesli w ogole jest to mozliwe). Trudno, aby osoby, ktore dzieli kilkadziesiat lat roznicy, swobodnie ze soba rozmawialy (chociaz widzialem takie przypadki i nie bylo w tym nic sztucznego, zalezy to jednak wlasnie od tych osob, a takze od otoczenia).

No ale w porzadku, moznaby bylo to spotkanie potraktowac wlasnie jako taki eksperyment. Sprawdzajacy, jak bylibysmy w stanie porozumiec sie ze soba w rzeczywistosci. Czy roznice wiekowe i inne nie przeszkodzilyby nam w tym. Teoretycznie niczym nie ryzykujemy. Wydaje mi sie jednak, ze ryzyko pewne jest i to spore. Do niedawna kazdego uzytkownika forum w najlepszym wypadku w pewien sposob charakteryzowal jego avatar (a moze jedynie identyfikowal), niedawno doszlo jeszcze kilka zdjec. Nie zmienia to jednak faktu, ze rozmawiajac z kims, rozmawiamy jak rowny z rownym. Pomijajac przypadki, o ktorych niewarto wspominac, bylismy tutaj rowni i tak sie traktowalismy. A spotkanie mogloby to zmienic.

Dam przyklad Kizia, bo wiemy, ze jest najmlodszy na forum (lub jednym z najmlodszych). Mam tego swiadomosc, ale odpowiadajac na jego post, czy nawet zadajac Mu pytanie nie zastanawiam sie nad tym. Jest dla mnie po prostu innymuczestnikiem forum. Nie jestem natomiast pewien, czy po spotkaniu sie z nim w rzeczywistosci, dalej potrafilbym tak go traktowac. I nie chodzi tu o to, ze w prawdziwej rozmowie odkrylbym cos, czego nie sposob wyczytac na forum. Chodzi po prostu o fakt, ze jest on ode mnie mlodszy o 10 lat i wtedy juz trudno byloby mi o tym zapomniec. Prawdopodobnie nie zmieniloby to sposobu moich wypowiedzi, ale na pewno pozostawilo swiadomosc, ze nie rozmawiam z osoba sporo mlodsza, a nie ze swoim rowiesnikiem. A teraz wszyscy na forum sa dla mnie rowiesnikami. Nie zastanawiam sie, czy ktos jest mlodszy, czy starszy. Jest taki, jak inni i nie ma powodu, aby go wywyzszac, czy ponizac. Kazdy jest jaki jest i taki jest tutaj potrzebny.


To takie moje zawile troche przemyslenia (jakos dzisiaj niespecjalnie mi wychodzi logiczne ukladanie swoich mysli). Jeszcze raz powtarzam, ze nie chce Was zniechecac do spotkania. Jesli macie na nie ochote, to w koncu czemu nie. Ja po prostu osobiscie mam takie obawy, ale mysle, ze rownie dobrze moga sie one okazac bezzasadne. I pewnie tak bedzie :)

Pozdrawiam :)

andrzejj9! Powiem Ci tak...za dużo filozofujesz :blee: .


Chodzi o samą idee pogadania, poznania "na żywo" osób z forum. Kto jak kto, ale ja nie ma sie czego wstydzic czy cos w tym stylu, ze jestem trzynastolatkiem. Jestem dorosłą osobą i jadę tam w celu by miło spędzić czas z ludźmi. Z rozmów na GG tez mozna wyczuc osobe
:chytry:

Jasne ze to jest wirtualne ale moze stac sie rzeczywiste. Życie to nie tylko komputer :)

@+++LeWaP+++ i o to chodzi niech zjada - kto ma ochotę mnie poznać to zapraszam na zlot - jak na razie będę na 150%

@cana jak mogłeś dać moją fotkę - chociaż jak już kiedyś ustaliliśmy to bliżej mojego szczęścia niż mnie :>

@-Sid-The-Rat=> ja też kilka twoich widziałem i to nie koniecznie z piwem :P, a o maskach gazowych zapomnij

@przemas tylko nic nie kombinuj bo kilka twoich fotek trafi na forum :P

@+++LeWaP+++ heh po raz drugi - ja też wiedziałem że ktoś rzuci taką fotkę ale myślałem, że to będę ja - jednak cana mnie ubiegł, a botem nie jestem - może trochę wirtualny owszem - ale to tak jak każdy z nas

@-Sid-The-Rat=> zdrajca zaraz znajde to cholerne zdjęcie a nawet wrzuce filmik jak dostałeś - sidu najlepiej smakuje na pro-q3dm6 ale na kilku innych planszach też daję radę - smakuje wtedy jak krwisty befsztyk :P ^_^

Wykasowałem śmieci i zbędne komentarze: jest galeria USERów a NIE lepszej czy gorszej jakości komentarzy.
Zachęcam innych. 8)

Jak to zwykle bywa porazek sie nie pamieta co :>
Gdy tylko wrocisz z zajec to ci pokaze
Nu pagadi zajet ja ci jeszcze pokazu :P

A filozofuje, filozofuje. Taki juz jestem, lubie myslec. Ale dopiero na ewentualnym spotkaniu zobaczylbys, jak bardzo potrafie filozofowac ;)

Chyba nie do konca mnie zrozumiales. Nie twierdzilem, ze ktokolwiek z nas ma jakikolwiek powod, zeby czegos sie wstydzic. Chodzilo mi o to, ze spotkanie w twarza w twarz moze zmienic (i prawdopodobnie to zrobi) sposob, w jaki postrzegamy siebie nawzajem. Ale bedzie to zmiana nieodwracalna. Nie musi byc na gorsze, ale na pewno wplynie na sposob wzajemnych wypowiedzi na forum.

O, tego zdecydowanie nie musisz mi mowic, jak najbardziej zdaje sobie z tego sprawe. Zreszta dla mnie komputer nigdy nie stanowil celu samego w sobie. Jest tylko narzedziem do pracy, czasami do rozrywki. Trudno byloby juz w dzisiejszych czasach bez niego funkcjonowac, ale nie mialbym z tym problemow. Ostatnio szkoda mi nawet czasu, zeby siasc do niego i sprawdzac poczte, ewentualnie zajzec na forum. Wole w tym czasie poczytac ksiazki.

No, dobrze, ze ktos zrozumial, o co mi chodzilo ;)


Ja w sumie tez nie. Nawet mialbym na to ochote. Pozostane chyba jednak przy kontakcie poprzez forum, a spotkanie osobiste... coz, moze kiedys :)


Zdecydowanie nie bylo to rowniez moim celem. Ale jezeli ktokolwiek (oprocz Ciebie :) ) uwaznie przeczytal moj post i chociaz przez chwile sie nad nim zastanowil, to chyba swoj cel osiagnalem :)



Szczerze mowiac sama ta nazwa brzmi dla mnie bardzo obco, wiec raczej tego nie trenowalem :)

A jesli chodzi o sztuki walki, z ktorymi mialem do czynienia, to sporo juz czasu temu przez szesc lat trenowalem Karate Tradycyjne (zaczynalem jeszcze jako maly brzdac, moglem miec moze z 10 lat, albo i mniej). Potem niestety kontuzje zmusily mnie do przerwania treningow (no moze nie byly one az tak powazne, zebym musial przerwac z przyczyn zdrowotnych, ale pojawila sie blokada psychiczna, na poradzenie sobie z ktora potrzebowalem troche czasu). Kilka razy chcialem wrocic, ale juz rozne inne przyczyny mi w tym przeszkadzaly (a przede wszystkim brak czasu - szkola, do ktorej uczeszczalem i ktorej nie chcialem zmieniac, przeniosla sie z odleglosci okolo 5 minut od mojego domu, na jakas godzine jazdy roznymi srodkami komunikacji :( ). W miedzyczasie otarlem sie troche o Aikido, ale trwalo to zbyt krotko, aby w jakikolwiek sposob wplynac na uksztaltowanie miesni. Na to na pewno mialy wplyw cwiczenia, za ktore wzialem sie juz prywatnie jakies 5 lat temu. Byly to przede wszystkim cwiczenia silowe, ale takze techniki poznane na karate plus inne, juz moje wlasne interpretacje. Tak wiec moze przez przypadek wlaczylem do swojego wlasnego treningu jakies cwiczenia badz techniki z yari/naginata (dobrze napisalem? :) ) i stad taki efekt. :)

Z uczeszczaniem do klubow sztuk walki jednak jeszcze nie skonczylem, zmienilem tylko swoje nastawienie. Od okolo trzech lat bardziej zaczela mnie interesowac duchowa strona sztuk walki i w tym kierunku chcialbym sie edukowac. Wydaje mi sie, ze najlepsza dyscyplina, ktora porusza rowniez te zagadnienia (a czasami wrecz na nie kladzie glowny nacisk) bedzie Kung-Fu i to zamierzam w najblizszym czasie zaczac trenowac. Zobaczymy, jak to zmienia budowe ciala, ale mistrzowie tej sztuki z filmow raczej na kulturystow nie wygladaja ;)

ps: Kiedy pisalem poprzedni post miales (Sid) 4444 postow, fajna liczba :)

taki kozak jesteś?

twardyś...

nie broń boże, ja się źle wyraziłem a Ty źle mnie zrozumiałeś

mówiąc kozak nie miałem ochoty Cię prowokować (widocznie "kozak" w różnych kręgach ma delikatnie inne znaczenie)

Twoja wypowiedź to taka forma wyzwania rzucona innym (tak ja to odebrałem, że jesteś gościem który nikogo się nie boi)

wracjąc do burdy - jaką mogę wywołać? słowną? napiszę, że ktoś jest taki czy siaki, nie no, wydaje mi się, że nie jestem "nieobliczalnym" użytkownikiem

czyli będąc w Warszawie lepiej nie używać tego określenia?

a propos dresów i Warszawy to wczoraj w TVP2 w "Ekspresie Reporterów" był bardzo ciekawy reportaż (nic tylko jechać na Pragę i nawinąć się na nich), stali sobie w bramie lub pakowali w piwnicy opowiadając jednocześnie jak to się bawią z frajerami, samo życie, brrrrrr

ciekawie tam macie w stolicy

mam nadzieję, że nie mieszkasz na Pradze

@andrzejj9 - ja też Cie zrozumiałem i teraz nastała jasność, a co do forum to zawsze trzeba mieć ten dystans...no zobaczymy jak bedzie na zlocie mysle ze sie bede dobrze bawił :)

Mówicie o dresach czy o żulach? Zresztą to podobne określenia, ale zaznaczam, że nie można przypisywać beznadziejnych cech człowiekowi, który nosi dres...wygląd? Na wygląd to patrzy tylko policja zawijając ludzi w szerokich spodniach czy dresach typu skate (dresy do nabycia w SkateShopach ;) a raczej spodnie sportowe-szersze/sam takie mam i nie uważam się drechem). Mówiłbym tu o sznurkach wiejskich czy własnie ludziach nie mających gdzie się podziać i krojących bezbronnych ludzi.
Tak to widze.
Pozdro.

Sid mi sie zdaje (juz to zreszta wyjasniliscie), ze Eloise nie mial złych zamiarów mówiąc: "kozak" do andrzejja :) To taki żarcik, bo sam andrzejj mowil, że niczego sie nie boi a eloise to podłapał ;)

nie czaję, nie mówiełem "kozak" do andrzejja

ogólnikowo mówiąc, no nie mowiles ale napisales pytająco ;)

Kurcze, dwie godziny mnie nie bylo, a tu sie taka dyskusja wywiazala ;)

A tak w ogole to nie widze nigdzie tego zdania, na ktore eloise odpowiedziales z tym kozakiem w roli glownej. Szwankuje mi wzrok czy przegladarka? ;)

Długo nie mogłem znaleść odpowiedniego zdjęcia (nie przy komputerze, bo takich mam 99%).
Zdjęcie u babci w wakacje 2003.

:chytry: widze duze podobienstwo do avatara ;) choc na twoim miejscu mr smith niepodszywal bym sie pod Twina :P

może wyjaśnię:

użyłem tego określenia (celowo nie wymienię jakiego) do Sida a nie andrzejja - kilka postów wcześniej

aktualnie temat jest zakończony i wszyscy są happy :)

Witam :)
troche poźno dorzucam zdjęcie, ale jednak

******************************************
cały czas się ujawniam - po lewej to moje prawdziwe zdjęcie.
PS.Witaj Pedros - nie ukrywam, ze brakowało mi Ciebie

:) jakby to powiedzieć...
ciągnie wilka do lasu

Hej! Zapewne zastanawiacie sie jak wyglada Ormianin :)

:o normalnie jestem w szoku :P

Nie pisze dużo bo się nie znam ale.......
 

Co do spotkania. Ja w Wawie zawsze.
Po wątpliwościach i rozterkach ja dam fotke:

Od lewe:
Minister Srawiedliwości
Opel Vectra w siedmiu kolorach (kameleon)
End Mła

to serio ty ? :chytry:

Re: Nie pisze dużo bo się nie znam ale.......
 

"Tła" est tres gai et ivre un peu,je pense;)

and now ladies and gantlemans i will proudly present..... me :)

:D:D:D
:D^_^:D
:D:D:D

wrrrrrrrrr..... no przyznam, że nie wyglądam jak jakiś HipHopek, ale to zdjątko było robione do dowodu. Zresztą innego nie mam. A co ganji to mam fioła na punkcie ganji. Po prosu lubięrysunki i wszystko co przypomina ów roślinkę :). A tak a pro pos to ja nie krytykuje zdjęcia żadnego z was:) Więc uszanujcie moje :)

:spoko:

Po angielsku nie, niemiecu nie......hmmm
 

Jak możesz to przetłumacz mi ten hebrajski ;p
Lubie okolice Iławy, a najbardziej Makowo latem

"Wyglądasz na wesołego i lekko dziabniętego,jak sądzę" - w luźnym tłumaczeniu;)
Pozdrawiam

Znów ktoś kogoś urazil i robi sie nieprzyjemnie.
Szkoda mi Sida, znow jest jest ofiara (zapewne) zle odebranych żartów

*tez macie problemy z wysylaniem postow do tego tematu??

"Ofiarą" żartów jest raczej Karolluz,ale On niestety nie może manipulować postami.

:blee: cos mi tu brakuje. Mam nadzieje ze to wina mojego neta, a nie nieuczciwosci... sory za tak dosadne stwierdzenie, ale to nie fer jest.

dobra to teraz ze mnie zartujcie
 

taka jestem ladna ;)

Re: dobra to teraz ze mnie zartujcie
 

czyli z plastyku? :cisza:

^_^ ^_^ ^_^

hej Panowie - pisze posta, przegladam wstecz... kilka zniknelo... sabotaz czy czyjesc dzialanie??? dziwna sprawa, mam nadzieje ze ktos to wyjasni...

Sprawa prosta... osobie odpowiedzialnej za ciecie, cos musialo sie nie spodobac.

to wiem, wiem co zniknelo, wiem komu to sie moglo nie spodobac... nie che jednak nikogo oskarzac, bo przyczyn i sprawcow moglo byc wielu... dlatego prosze osoby cos wiedzace o wyjasnienie

wyjasnienia ???

przeginacie i wszystko jasne

My -uzery :) ,czy mody ^_^

Zniknął mój post... chodziło o to, że o ile się nie mylę to BRZUSZKI napisały, że jakbym miał jakieś doczynienia z trawą to bym wyglądał jak SID THE RAT... a ja napisałem, że nie widziałem zdjęcia SIDa i jak wrzucił on tu swoją fotkę to, że ją obejrzę...

SID... czy przypadkiem Tobie się to nie spodoało !? Jak już to załatwmy to wszystko na drodze pokojowej...

Re: dobra to teraz ze mnie zartujcie
 

Nie ma sie do czego przyczepic, takie sliczny jestes:*
;)

Skoro tak, to czemu nie poleciały srednio zabawne i przyjemne (wg. mnie, ale chyba nie tylko) uwagi skierowane do KarolluZ o trasci "mr srednia 6.0 ew mr Bill G"??

ja tam nie wiem o co Tobie chodzi SID... czy przypadkiem nie było takiej historii, że ty komuś odpowiadałaś, a ktoś zawsze mówił, że nie będzie się kłócił z supervisorem !? Tak BTW to ja nie wiem dlaczego Ciebie to aż tak bardzo zabolało. Ale wiesz co... może i masz racje i nie będę się z supervisorem kłócił... jak mój ten post poleci to niech leci... przecież tu nie chodzi o to, żeby komuś ubliżać bo ja tego nie robie i preferuje gadke na poziomie z kimś... po co zaraz używać swoich zdolności supervisora !?

mr_spoc... jak to było o mnie, że jestem ładniutki to ja o tym wiem :) : :) :)

???
1. no to usuń resztę /bill g/ bo teraz to mi wygląda nieładnie na prywatę jak już taki święty i drażliwy Sid jesteś ;)
2. usun przy okazji tez swojego podwójnego

pozdrófka

***************************************
to tylko tobie sie tak wydaje. To co zrobiles to to chamstwo i juz.
Mysle, ze niczym sie nie roznisz od nielubianych przez siebie dresiarzy, tylko forma jest nieco inna. Przez okres czasu w ktorym na ochotnika ale z wielka gorliwoscia zglosiles sie na moda niczego sie nie nauczyles z wyjatkiem wyglaszania nie zawsze madrych, "jedynie slusznych " sentencji. Nie moja to sprawa, ale bardzo zaluje, ze Misiek dal ci jakiekolwiek uprawnienia

dymy dymy dymy
 

nie wiem o co chodziło, nie wiem co poleciało, ale zdaje mi się, że Sid staje się kozłem ofiarnym za to, że jest moderatorem, a to mi się nie podoba, jeśli moge wyrazic swoja opinie na ten temat.

Komu przyszło "pianie" z Karolluz to niech się sam nad tym zastanowi i łączeniem go z jaraniem, a potem mówienie, że nie jara trawy bo na to nie wygląda...następny bez sensowny tekst. Bo jaracza ciężej poznać niż ćpuna wyniszczonego np. przez amfe czy pigulaża zrytego od środka.
Może lubi czasem sobie przysmażyć, ale to już jego sprawa, a to jak wygląda to też inna sprawa :).

Fajnie, że temat nazywał się "Galeria U-zerów" a stał się tylko w najwyżej 50% galerią, następne 50% to typowe jajca.

Czasem lepiej nic nie pisać niż napisać coś co jest bez sensu (nie tyczy to się oczywiście wszystkich)

Pozdro i wyloozujcie.8)

trzeba się wyloozowac
 

ja tam nic do nikogo nie mam i z nikogo nie chcę robić kozła ofiarnego... to że ktoś uważa, że mój avatarek powinien być adekwatny do zdjęcia to niestety się rozczarował... i ogólnie kto tak myślał to jest po prostu niemądry [nie mówiąc głupi]. Ale dość tych obelg... ja chcę, aby wszystko było po staremu... dlatego wahałem się z wysyłaniem fotki, bo wiedziałem, że ktoś się czegoś czepi. Ale okey. Ja wszystko biorę jako jajca, bo tutaj nie wyczuje tego tonu złowrogości w pisaniu... Jest okey i niech tak zostanie...

A tak BTW SID to wyłącz bulwersa i pracuj tak jak pracowałeś jako supervisor... ja tam się nie boję supervisora... tylko czasami trzeba mi coś uświadomić jak łamię nieświadomie jakiś punkcik regulaminu forumowego...

Pozdrowionka :)

P.s. ciapek, dzięki za obrone :), bo wszystko każdemu będzie wynagrodzone :) [co za rym]

trzeba się wyloozowac
 

no spoko, wlasnie.
Nabij Karolluz głowe będzie dobrze ;) 8)

Jeszcze pare słów ad. Sida. Ciekawy jestem jakby się sprawdzili w roli moda wszyscy Ci którzy tak go nie lubią i się nad nim pastwią ;)
Bez wazeliny...ale na tym forum nie ma dla mnie lepszego moderatora...na tym zakończe bo nie będę nikogo krytykował.

Sam miałem kiedyś takiego avatara :) ...

Re: trzeba się wyloozowac
 

CIAPEK zgadzam sie z Toba w calej rozciaglosci
gdyby juzerzy byli fer to mod nie bylby potrzebny, jezeli mod musi odwalac czarna obote to znaczy ze jakis juzer nie byl ok wczesniej
inna sprawa ze byloby lepiej gdyby grac w otwarte karty - pokasowac tylka ta zla zawartosc, zostawiajac posta (jak to czesto jest praktykowane)
wszyscy Modzi odwalaja tu kawal dobrej roboty

pozdro dla Modow I Juzerow - razem wszyscy tworzymy to Forum

Chcialem zdementowac pogloski jakoby mialbym miec cos wspolnego z moim avatarem !!!!! :D :D :D
Niech to bedzie POINTA (płenta) tego dyskursu (tej dyskusji).

1.) hm hm ... zakonczmy tematos i nie gadajmy o tym bo to nie ma najmniejszego sensu. Koniec i tyle
2.) @Sid ... zostan z nami... kasuj dalej
3.) @all tak sie wysmiewaliscie z KarolluZ`a ... to ja teraz zacytuje cytat ciapka ktory zacytowal Fisza
"(...)Piszesz bzdury...na komputerku w internecie w internecie jestes taki fajny...oceniasz, puszysz się, a ciemnośc też Ciebie dopadnie, nie jesteś fajniejszy wierz mi te bzdury to wszystko gdzieś przepadnie(...)"
4.) @Karolluz 3m sie
5.) @Ciapek noof sie zgadzamy ;)
6.) pozdro :spoko:

Oto Ja kilkadziesiat kilo zywego hip-hopu...


http://kowalm.webpark.pl/ja.jpg

A to moja Niunka (Emilka) ;) z moim kolega.

http://kowalm.webpark.pl/emilka.jpg

edited special for CIAPEK

a oto i ja w końcu mam dostęp do kamerki ;) brzydki jestm nie :P Czy ja wyglądam jak dzieciak ???

i jeszcze jedno z misiem :)kurzce też mam swoich zdjęć od pyty ale po co dawać tyle :) zróbmy konkurs na najbrzydszego na forum z pewnością wygram :)